Czy ktoś mógłby poświęcic odrobinę swojego czasu na obejżenie ze mną Capri mkIII w okolicy Warszawy? Jestem umówiony z facetem jutro (a właściwie już dziś) - piątek, 31.10 po godzinie 20.00. Potrzebne mi oko człowieka, który jest w stanie w przybliżeniu określic stan samochodu, szacunkowy minimalny wkład finansowy po ew. kupnie i czy w ogóle warto się w to bawic w przypadku tego konkretnego egzemplarza.
Będę szczerze wdzięczny za pomoc.
Czekam na odzew w każdej chwili (także telefoniczny po godzinie 12.30).
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
daj znac co to za auto, bo moze ktos je zna, albo juz ogladal.. oszczedzic to moze czas i fatyge. i na przyszlosc bardziej precyzuj temat wątku
Fuszix 3M / 2008-10-31 07:36:20 /
jak auto z terenu warszawy napisz ktore to pewnie je znam lub nawet widzialem na zywo
CHUDER / 2008-10-31 08:08:05 /
Jak powiesz co konkretnie chcesz oglądać w Warszawie to pewnie nie będziesz musiał nawet jechać by uzyskać komplet informacji, ewentualnie w celu potwierdzenia.
Wózek stoi w Piasecznie, a kilka dni temu pojawił się też na allegro. Facet jest właścicielem podobno od 12 lat. W papierach wbity jako "składak" z '91 jednak rzekomo jest to fikcja - gośc twierdzi, że wszystko jest tak jak byc powinno ('83). Jeżeli spotkaliście się z tym egzemplarzem, wypowiedzcie proszę swoją opinię, a jeśli ktoś się orientuje bardziej, to interesuje mnie co myślicie w kwestii zestawienia tego wozu z Capri spod warszawskiego teatru Rampa (widniejącego w ogłoszeniach). Który wg Was może byc w lepszym stanie technicznym i czy w ogóle któryś z nich daje szanse "nie wylądowania" w warsztacie podaczas pierwszego tygodnia użytkowania?
Ten z pomalowana podsufitka? Zostaw.
Zombie / 2008-10-31 12:58:09 /
Ale zostaw, bo co? Bo ktoś jest nienormalny, że sufit markerami pomalował, czy miałeś jakiś bliższy kontakt z tym autem?
Nie. Cale Auto nie wyglada specjalnie.
Ale skoro juz pytasz, niewiem ale dla mnie to Auto jest miejscem w ktorym spedzam wiekszosc wolnego czasu. Jak wnetrze wyglada jak burdel to nie chce mi sie nawet siedziec w takim Aucie. Przecierz my jezdzimy tymi gratami, nie musi byc sterylnie (u mnie tez sie walaja czesci zamienne, klucze mlotki i swiece w bagazniku i w tyle), ale powinno byc choc troche milo.
Niedawno bylem ogladac Taunusa i nie kupilem bo gosciu twierdzil ze ma go rok a na podlodze byla sterta smieci az po kolana, a pomiedzy nimi pudelka od MacDonalada z hamburgerem ktorego nie mozna w Danii dostac od trzech lat. Jak jest szansa ze koles sprawdzil choc raz olej w takiej budzie?
Ale mowie, to takie moje spostrzezenie.
Zombie / 2008-10-31 17:39:54 /
Przepraszam za powtorny post, ale niewiem czy tutaj mozna edytowac. Obojetnie, w kazdym badz razie Kruku jakbys mial to jeszcze czytac i nikt z toba nie jedzie to wez ze soba kawalek magnesu zeby sprawdzic czy auto nie bylo perwersyjnie szpachlowane. Sprawdz progi (najlepiej takze od wewnatrz), naturalnie nadkola, miejsca srubowania blotnikow i zajrzyj od gory w szpare pomiedzy blotnikiem a ta blacha po szyba. Zajrzyj tez tam gdzie sa zawiasy od klapy przedniej i obejrzyj dokladnie blache za lampami przednimi i za grillem. Tam scieka woda i np. w Taunusie blacha ta jest czesto kopletnie zzarta. Jak widac juz pecherze czy rdze pod lampami na pasie przednim to to miejsce napewno jest pozarte. We wszystkich starych Fordach jakie znam (oprocz Kombi) jest tez troche wody czy wilgoci w bagazniku. O ile pamietam powinienes tez zajrzec przy skreconych kolach czy niema dziur w... nie wiem jak po polsku, A Saeule, czyli pierwszy slupek, to raczej klasyk u Forda. Widac jak owprzysz drzwi, costam na zdjeciach mozna wykumac ale nie duzo, ot pordzewiale zawiasy. Technika jest bardzo latwa i dosc tanai w odbudowie. Troche Oleju zawsze gubia pomiedzy Silnikiem a przekladnia zawsze bedzie troche, ale nie powinno byc za duzo. Sprawdz czy przy cieplym silniku dobrze odpala i czy nie dymi na jasnoniebiesko. Jezeli tak to uszczelniacze zaworow sa do wymiany predzej czy pozniej i bedzie zarla olej. Sprawdz czy membrana w gazniku nie jest napeczniala jezeli auto ma gaznik VV (Nie wiem, nie widac, a 2,0 moze byc z tym gaznikiem jak bylo przy nim grzebane, 2,0 moze tez byc V6). Jak tak to bedzie widac bo wylazi jak kielbasa i jest ciemna, jezeli tak to tez do wymiany. Zobaczy przy gazniku jak bierze gaz, czy niema "dziur" jak dodajesz gazu. Tylny most powinien byc cichy, w czworkach jak maja powyzej 150000 70000 to regularnie wyja niemilosiernie, V6 tez niespecjalnie przy duzym przebiegu. Skrzynie biegow jezeli manualne trzymaja wieki. Wnetrze jak chcesz. Dobre wnetrza w Fordach sa znakiem dobrego "Pana" ale siedzienia kierowcy przecieraja sie i w tyle peka tylne siedzenie na oparciu. To i ciemne chromowane listwy ozdobne (jezeli auto takowe by mialo) dookola szyb sa znakiem ze nie jest to garazowany egzemplarz.
Zombie / 2008-10-31 18:00:59 /
Dzięki, Zombie. Cenne, i zrozumiałe rady dla laika. Parę rzeczy udało się sprawdzic.
Pozdrawiam.