logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » ogólne » Choruje na Granade, ale nie wiem na co polować i czemu się uważnie przyglądać przy oględzinach

Choruje na Granade, ale nie wiem na co polować i czemu się uważnie przyglądać przy oględzinach

Mam serdeczna prośbe o rady dla kogoś kto zamierza kupić grandzie (czyli mnie) tyczące się:

* jaki silnik?
* na co zwracać uwage przy oględzinach?
* słabe punkty grandzi
* trwałość automatu w grandzi (i czy warto kupowac grandzie z automatem)
* wszelkie informacje ważne dla laika w temacie forda granady (laik tyczy sie tego samochodu, tematy motoryzacyjne i techniczne nie są mi obce)

Poza tym po prostu kupie Grandzie w rozsądnym stanie (3000zł może troszke więcej)

Z góry dziękuje za odpowiedzi (także na GG 3766668)

Marcin Wasilewski / 2003-11-25 14:50:10 /


1. jesli chodzi o bezawaryjny silnik, idioto- i katoodporny, gazowytrzymaly - polecam 2.0r4, skrzynie automat. sa ok, jak nie ma wyciekow i nie zapomni sie sprawdzic stan oleju co jakis czas, potrafia dlugo sluzyc
2. slabe punkty to blachy- sprawdz przednie blotniki w okolicach szczeliny pionowej przy drzwiach, narozniki dolne drzwi, szczegolnie wewnetrzne, podloga w okolicach laczenia przednich podluznic z poprzecznicami, tuz przy pedalach oraz po prawej stronie z przodu- jak mokre dywaniki, to nie sluchaj, ze "cos tam sie rozlalo, i trzeba wysuszyc"- jak dywany mokre, to sa dziury w podlodze.
3. przednie zawieszenie, w szczegolnosci czy maglownica ze wspomaganiem nie gubi oleju. Jak nie ma paska na pompie, to nie sluchaj ze "wspoma dziala, tylko cos tam sie stalo, ale wystarczy tylko.... i bedzie ok" - to bzdura. Pozatym sforznie zwrotnic, amorki, czy tarcze hamulcowe nie bija przy hamowaniu
4. czy szyba czolowa nie jest peknieta- czesto se zdarza
5. czy tapicerki drzwi nie poodlazily w okolicach 'parapetow'
6. czy nie drzy wal napedowy i nie stuka podczas zmiany biegow (w automacie malo wyczuwalne to stukanie)
To zgrubsza tyle, reszte mozna tanim kosztem naprawic :-) Powodzenia w znalezieniu utrzymanej sztuki. PZDR

Mysza liil (EM) / 2003-11-25 19:39:07 /


mysza...byla juz mowa o tym ze forum jest do wzajemnej pomocy a nie do wyzywania sie..moze gosc sie nie zna i potrzebue jakis rad...
tak wiec : silnik najlepiej v6 pojemnosc bez znaczenia
sa odporne na gaz pod wzrunkiem ze pilnujesz luzow zarorowych tak co 5 tys . km
automat odradzam bo czesto byly skladane przez partaczy i sie czesto psuja....
co do slabych punktow to tylnie nadkola i z przodu miedzy blotnikami a nadklolami wewnetrz.
pproponuje modele po 82r. no i sprawa numerow nadwozia czesto i latwo byly " klonione"....bo wystarczy kawalek podlogi wyciac wiec sprawdz to miejsce...czy nie ma spawow
tak wiec zycze powodzenia i pozdro

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-11-25 20:55:24 /


A na co patrzeć hmm... No tylny pas i nadkola tylne, z przody to już napisane było,poprzeczna podłużnica,też dość szybko się "zużywa”.No i standardowo podłoga,luzy w zawieszeniu. Czy nie buja przy hamowaniu,a silnik?... W sumie to 2.0r4 jest bardzo fajny,mam taki w swojej (znaczy brata,ale na razie mojej) i bardzo dobrze mi się z nim jeździ,bez rewelacyjnych osiągów,ale i nie jest mulasty,części tańsze jak do fałki i ogólnie bardzo przyjemny :)

Powodzenia w poszukiwaniach :)

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-11-26 00:13:26 /


zakrzak! jezeli uwazasz ze jak napisalem "silnik idioto-odporny", a Ty uwazasz ze kogos obrazilem w ten sposob, to albo ja, albo raczej Ty tu czegos nie rozumiesz!... Nie mialem zamiaru nikogo wyzywac, a jesli tak zabrzmialo, to bardzo Cie Marcinie W. przepraszam.
Silniki v6 na gazie strasznie dostaja w dupe i czasem regulacja zaworow co 5 tysiecy nie wystarcza, pozatym v6 maja pare swoich kaprysow o ktore nielatwo zadbac poczatkujacemu fordziarzowi, wiec doradzilem r4 zeby siadal i jezdzil jak nie lubi grzebac non stop pod maska. C3 to bardzo dobry automat i nie zmienie zdania, pozatym latwo go kupic lub naprawiic, a dbany starcza na lata.

Mysza liil (EM) / 2003-11-26 06:37:08 /


Z całym szacunkiem panowie ale co do silników to moim zdaniem dużo zależy na jaki egzemplarz się trafi ja trafiłem na kiepską rzędówkę i po miesiącu się rozleciała jestem ogólnie zwolennikiem fałek ponieważ są żywotniejsze a co do gazu to moja fałka 9lat myka na gazie i niemam z nią problemów zawory reguluję co 8-10tys !Polecam do granad automat bo na automacie słabiej się silnik złużywa a automat przy odrobinie opieki może spokojnie dobić do miliona kilometrów!Co do nadwozia to np u mnie jest problem z uszczelkami przedniej i tylniej szyby i leci mi woda!NAleży też zwrócić uwagę na zawiasy drzwi!

gilmor / 2003-11-26 10:33:28 /


a ja sie w 100% zgadzam z Myszą:)
w końcu miał tych granad ze 20:) (a ja tylko 9)

i też tak to przeczytałem, jak jest napisane:)
czyli, że to z obrażaniem kogoś nic wspólnego nie miało:)

2.0 R4 jest optymalny do grandy z powodów zdroworozsądkowych
nieźle jeździ mało (stosunkowo) pali i w razie jakichś kłopotów (np. "głupie" wydechy) jest o wiele tańszy w ewentualnych (odpukać) kapitalkach:)

ALE...
... z drugiej stony, kto troche sie pobujał granadami to dobrze wie, że granada bez fałki to nie granada:(
więc...
...albo miłość z rozsądku(2.0 R4) ale to nie to:(
albo prawdziwa długotrwała, choć niekiedy (odpukaćjeszczeraz) o wiele bardziej kosztowna MIŁOŚĆ (tak jak u MYSZY) (V6)!!:) OBY NIE 2.0v6!!

no i przestrzegam przed kupowaniem od ludzi, którzy z pewnymi rzeczami troszkę przesadzili:(

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=18291113 77r!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

takie auta potem zasilają parkingi w urzędach celnych:(

sam kiedyś odkupiłem piękną granadę z UC:)
była nawet niedroga (była śmiesznie tania) bo z roku 77, ale oprócz lakieru była w stanie superidealnym:)
i jeszcze 2.8 GLS i z możliwością rejestracji w RP

jest to wyjście moim zdaniem najlepsze (tzn. zakup w UC), bo do dziś zdarzają sie (mam taką nadzieje) takie auta na placach:)
często są prościutko z zamiedzy i w większości można je legalnie zarejestrować w RP:)

tylko ta ostatnia rada dotyczy czasu sprzed ok 3-4 lat:(
nie wiem jak jest teraz??
jeździłem kiedyś regularnie do urzędu celnego w Toruniu na przetargi i granady się zdarzały:)
ładne niedrogie, i właściwie szły za wywławczą bo nikt ich nie chciał:)

sorki za lekkie przynudzenie, ale cóż NOSTALGIA:)

ps. tylko niech nikt nie pisze: "powiedz gdzie te granady, jadę i biorę 5!!"
bo ja nie pisze, że one stoją i czekają, tylko, że 3-4lata temu sie zdarzały??

sam jestem ciekaw jak jest teraz??
ale jeżeli wszystkie już z UC zniknęł:( to może warto też poszukać takiej którą ktoś odkupił wtedy:) jak dbał (a sie zdarza) to przez ten czas nie dał rady zakatować:) i jest to 100%LEGAL

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-11-26 14:01:01 /


Panowie jesli chcemy mieć rozsądny cenowo samochód to może lepiej doradzcie koledze maluch albo jakieś tico!!!:(Mysza mówi że rzędówki są idioto oraz kato odporne ja w tym momencie niepowiem czy tak jest czy ponieważ miałem jedną rzędówke w grani i powiedziałem że niegdy więcej!Spotkałem się z niejednym przypadkiem idioty poruszającego się granią z fałką i jakoś niewidziałem gorszej wytrzymałości!A co do cen to aż tak bardzo drogo niejest nie straszcie ja mam 2.0v6 i prócz małego niedoboru mocy to jeśli o niego dbam to dość sprawnie się nią poruszam po mieście ciągam też przyczepy z dośc dużym obciążeniem fakt faktem ścigant to niejest ale jeżdżę,w sumie w mojej rodzince są jeszcze dwie granie 2,3 i 2,8i i jakoś nikt nie marudzi a co do remontu kapitalnego silnika to miliard bardziej razy wolę kupić używany silnik niż go remontować z doświadczeń mojej rodziny wynika że silniki po kapitalkach wytrzymują dużo krócej niż nominalki!A co do fordów to ja miałem jak narazie tylko 3 ale licząc wśród mojej najbliższej rodziny spokojnie dobijam do 30!Było kilka MKI,parę MKII do 81 i około 16 MKII po 81 Oraz jedenrodzynek sprowadzony z UK Granada MKIII
Przepraszam za takie nudzenie ale zawsze będę bronił fałek forda !Bo są niezawodne i bardzo pasują do charakterystyki tego auta!Ps.Ja za swoje dałem 1000PLN i jeżdżę bez większych problemów!

gilmor / 2003-11-26 16:53:36 /


mysza...sorki szczere...zle cie zinterpretowalem..tzn zle to przeczytalem sorki..:))..ale i tak stawiam na falke..:D

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-11-26 18:50:00 /


Troszke dziwne ze sam do siebie ale nie do końca.

Na początku dziękuje za wszystkie cenne uwagi i dodam ze nie poczulem się obrazony zadna z wypowiedzi

Jak już mówiłem laikiem mechaniczno - motoryzacyjnym nie jestem (jestem szczesliwym posiadaczem odpicowanego na oryginal motocykla z 1956r. i zapewniam was ze wczesniej tak w momencie zakupu nie wygladal :D). Temat rdzy z kolei przerabialem do niedawna (zrobilem remoncik i szukam chetnego na zakup) w moim passacie kombi '86 (1,6D - to jest dopiero demot szybkosci :D) wiec oczekuje głównie precyzyjnych rad co do wlasnie tego konkretnego modelu (czyli co w nim np. szczegolnie szybko rdzewieje).

Dodam ze blacharka po passacie niczym mnie (chuba) nie zaskoczy (no i mam dobre uklady blacharsko-lakiernicz - passat zostal zrobiony i to dobrze za ok. 800zł -smieszna cena zwazywszy na lakierowanie po calosci i wymiane bloku silnika np. - jego ceny nie doliczylem) no i mam wlasciwie darmowego tokarza-frezera (za zaslugi ojca) a i znawca instalacji elektrycznych sie znajdzie (sam konczylem technikum elektroniczne swego czasu i znajomych nie brakuje)

Mam na oku Grandzie 2.0 V6 z manualem (chyba5) sedan bez gazu wersia GHIA (nie jestem pewien co sie pod tym kryje w Grandzi - poza swiadomoscia ze jest to oznaczenie dosc dobrego wyposazenia w fordach), zdaje sie ze z oryginalmy jeszcze lakierem (który gdzies tak rok temu zaczal "rudziec" i wiem ze szczegolnie ucierpialy na tym prawe przednie drzwi), a wlasciciel jezdzi nia przynajmniej od 10 lat (może być nawet I wlascicielem) i zna sie z moim ojcem (niestety niespecjalnie sie chce pozbywac auta, choc zaczela martwic go ta rdza).


Ile warto dac za taka "sztuke" i na co zwracac uwage?

Jeszcze raz dziekuje

Marcin Wasilewski / 2003-11-27 02:35:16 /


Zwróć uwagę na silnik obejrz go dobrze czy niema wycieków oleju,reszta felernych miejsc jest wypisana wyżej.Co do GHIA to zobacz czy niema inkrustacji z drewna na obiciach drzwi,el szyb,el.lusterek,podgrzewanych siedzeń,szyberdach(to raczej standard),itp(choć co do ghia to czasami zdarzało się że miała tylko troszkę inne siedzenia i to wszystko)

gilmor / 2003-11-27 10:44:03 /