witam.
mam zamiar zalozyc LPG do 2.8i... tu problem. przeczytalem posty na forum i zastanawiam sie jaka instalacje zalozyc. jaka jest najwlasciwsza i dlaczego: firmy (Lovato, BRC...), jaki redukor (kW), jak rozwiazac najlepiej problem z klapa przeplywomierza, ogolnie co jest najwlasciwsze w przypadku wtrysku.
nie chce dac sie zrobic w konia wiec chetnie skorzystam z madrych rad.
pozdrawiam.
Kriss_MustangII / 2003-11-04 18:13:48 /
Do Mustanga?
nieeeee :-(((((
Michal W / 2003-11-04 20:17:16 /
Do K-Jeta najlepszy byłby oczywiście wielopunktowy wtrysk gazu w fazie ciekłej :-). Ale cena jest troszkę za wysoka i nie widziałem jeszcze machera, który coś takiego by zrobił (trzeba by pokombinować z czujnikami, żeby komputer wtrysku gazu miał skąd czerpać informacje).
Ale tak schodząc na ziemię. Reduktor najlepszy byłby taki ponad 110 kW ale na 100 kW też się pojeździ. W razie czego można zrobić instalkę z dwoma mniejszymi reduktorami. Instalację ciągnąć trzeba grubszymi rurkami (niestety nie pamiętam średnicy, ale są o większym przekroju niż standardowo). Koniecznie trzeba założyć kompensację. W rurę między puszkę filtra powietrza a air chamber nad kolektorem dolotowym trzeba wsadzić klapę antywybuchową. Trzeba jeszcze dać dodatkowo elektrozawory koło pompy i za filtrem paliwa, pompę wyłączamy przekaźnikiem.
Przepraszam za lekki chaos ale nie jestem specem od gazu (jeżdżę na nim dopiero od 3 miesięcy ;-)).
Ja mam instalkę BRC Blitz EC.
proponuje założyć reduktor BRC.. wszystkie fordy jakie miałem na gazie, najlepiej jeździły na reduktorach tej firmy. Do silnika 2,8 najlepiej założyć reduktor o mocy 140kW. Rurka doprowadzająca gaz z butli spokojnie starczy standardowa tj. fi-6mm, grubszą rurkę fi-8mm stosuje się między filtrem gazu a reduktorem... ale to niezawsze.. zależy od wymagań reduktora... do tego dobry mixer i klape antywybuchową.
no i dobry fachowiec który ci to wszystko zestroi... bo nie jest to łatwe w k-jet..
z odcięciem benzyny wystarczy przekaźnikiem odłączać pompe paliwa, nie trzeba stosować dodatkowych zaworów na przewodzie paliwowym...
przy przeróbce zmień odrazu przewody i świece... najlepsze oczywiście motorcrafta ;) [nie daj się nabrać na świece specjalnie do gazu bo to pic za który się tylko płaci odpowiednio :) ]
na świecach przed założeniem powinieneś zmniejszyć przerwę miedzy elektrodami o jakieś 0,15- 0,2mm.
wszystkie te zabiegi mają na celu zminimalizowanie wystąpienia "strzału" w kolektor ssący... strzał taki grozi poważnym uszkodzeniem k-jet-a...
Trójkąt / 2003-11-05 01:09:05 /
Kriss czy aby napewno ?? Do Mustanga gaz wsadzać ??
Może lepiej kup jakiś inny tańszy środek transportu, takie autka jak twój Mustang wiesz jakiej wymagają troski i napewno szkoda ich do codziennej jazdy czy dużych przebiegów - tymbardziej szkoda tak by tak piękny efekt końcowy po remoncie szybko prysł.
MikeB4 / 2003-11-05 02:12:01 /