logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Dziwnie sniedziejąca klema akumulatora

Dziwnie sniedziejąca klema akumulatora

Mam taki problem dziwny w samochodzie, tzn w kupionym autku żarzyła kontrolka ładowania akumulatora i kontrolka ręcznego, pierwsza mysl standardowa jakies przebicie, ale jak sie okazało jedna klema była pokryta nalotem(dosc mocno) wyglądającym jak sucha pleśń ?? wszystko elegancko wyczyszczone poskładane objawy ustały, zapalam samochod dzis i ... znów sie żarzą kontrolki otiweram maske a klema wyglada niemal tak samo jak przed oczyszczeniem , co to jest i jak to usunąć ???

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-17 15:06:53 /


chyba coś z akumulatorem. Mój brat miał to samo w a fuj! tigrze,
po włożeniu aku z capri problem minął ;P

michalch83 / 2008-07-17 15:09:59 /


Aku na nic, potwierdzam.

Mysza liil (EM) / 2008-07-17 15:10:47 /


Nie zgodzę się z przedmówcą ;) Stare aku całkiem dobrze służy - jako uniwersalna podstawka ;D

michalch83 / 2008-07-17 15:13:38 /


Stare aku to 30 zł, starczy na drewniany klocek i parę browców. Masz ekologiczną podstawkę i zdrową zywność, a pozbywasz się śmierdzącego akumulatora :)

Mysza liil (EM) / 2008-07-17 15:18:02 /


hmm ale ze co ulatnia sie cos ze tak "koroduje"??

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-17 18:33:42 /


u mnie w taunusie też zrypany aku miał takie objawy

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-17 19:06:40 /


A u mnie wystarczyło posmarować klemy i trzpienie aku wazelinką techniczną i skończył się "mech" :)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-17 19:52:56 /


potwierdzam-wazelina techniczna.
oraz rodzaj materialu z ktorego zrobiona jest klema.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-17 20:01:48 /


sprawdz jaki nasz prąd ładowania może okazac się że masz non stop przeładowywany akumulator i poprostu się gotuje i paruje kwas który osadza się na klemach.

garazowiec Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-18 21:46:22 /


Jak coś to sprawdz napięcie ładowania.

Mysza liil (EM) / 2008-07-19 04:22:46 /


No właśnie. Aku może być padliną, ale nie powinna żarzyć kontrolka.

granadabus / 2008-07-19 09:47:17 /


nie mysle zeby prad ladowania mial wplyw na korozje.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-19 16:24:08 /


a ja myslę - że może. Zbyt duży powoduje nadmierne gazowanie ogniwa i dużo większe osadzanie sie czasteczek kwasu na otaczających elementach. Sprawdź napięcie ładowania - powino się zawierac od 13.8 - minimun do 14,4 v - maximum

mtango / 2008-07-19 18:06:04 /


Chyba by prędzej by cały aku wypadł na glebę.

Mysza liil (EM) / 2008-07-19 18:14:38 /


mam cztery klemy w aku. trzy jest o.k. a jedna to jeden wielki grzyb i to ta klema jest inna i bez wazeliny.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-19 22:58:53 /


ładowanie 13.8-14.1 kontrolki raz swieca raz nie, cuda niewidy :) jedna cela byla troszkę pusta, dolalem wody destylowanej i akumulator prąd trzyma dobrze ale dalej sie czasem właczają, chyba zaczne szukac jakiegos przebicia ?

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-20 16:54:37 /