Nieoczekiwanie na przednich felgach pojawił się u nas smar. Myłem je i były
czyste, ale nagle na obu kołach się "wysmarowało", choć bardziej poszło po wewnętrznej stronie, tylko wypływając przez otwory na zewnątrz. Ewidentnie smar, a nie płyn ham. Co ciekawe - przestało, ale trudno określić jak długo leciało. Dekle piast
też trochę zasmarowane.
Niby wszystko tam jest podobno nowe - tzn piasty nie wiem, ale łożyska były wymieniane. Szlag trafil uszczelniacze? Wycisnął się jakiś nadmiar?
Tym bardziej, że nie ma powodu - raz się przygrzał zacisk, ale to by wyjaśniało tylko jedną stronę. No i smar pojawił się dopiero jakiś tydzień po naprawieniu zacisku
Gab & Magda
Taunus TC1 2dr '72 & Volvo 242L '74
wbasq / 2008-06-19 01:15:35 /
przy wymianie łożysk któś mógł nawalić za dużo smaru, do tego jeśli mieliście gwałtowne hamowanie - mógł się rozgrzać i wyjść sobie - co nie powinno mieć miejsca...
obstawiałbym płyn ham, ale skoro twierdzisz, że nie - sprawdźcie łożyska - niefajnie się jeździ z zatartym (niestety mogęcoś o tym powiedzieć).
Fuszix 3M / 2008-06-19 01:41:38 /
Niestety, ktoś bezmyślnie napakował smaru "do pełna". Powoduje to zbędne tarcie, a smar spod kapturka i tak nie dostanie sie nigdy do łozyska. Przeczytaj instrukcję zmiany łozysk kół przednich zamieszczoną na stronce przez Granadziarza - tam wszystko jest dokładnie opisane.
Mysza liil (EM) / 2008-06-19 08:58:34 /
Powodem może być jeszcze zbyt mocne skręcenie łożysk i ich grzanie lub panujące obecnie wyższe temperatury w połączeniu z kilkoma hamowaniami mogło nadmiar smaru rozpuścić i wypchnąć.
Trójkąt / 2008-06-19 12:41:03 /
jakby było tyle smaru co potrzeba, to by nie wypchnęło nawet jakby się łożyska zatarły
granadziarz_3M / 2008-07-20 15:49:36 /