Jak w temacie. Potrzebuje szybkiej i konkretnej informacji. Da radę czy nie?? Mogę mieć do niego brief i umowę kupna sprzedaży. Da radę czy nie?? Auto ma 24 lata.
jezeli wyrejestrowanie (w Twoim przypadku) jest równoznaczne z brakiem dokumentów (w moim przypadku) to TAK. Według mecenasa (współpracującego z Automobilistą) da się to załatwić. W moim przypadku będzie to droga w kierunku zółtych tablic.
Kornik / 2008-06-07 19:24:54 /
W świetle obowiązującego obecnie prawa musisz mieć mały i duży brief.
Więc podejrzewam że będziesz musiał na żółte ewentualnie.
...::$nuffy (Grześ) / 2008-06-07 21:21:31 /
Ewentualnie kawałek nadkola z innego...
PS. Podobno coś ma się zmienić, w Classicauto pisali.
Młody_wFe / 2008-06-07 23:05:05 /
No właśnie nie chce nadkola z innego. Jakbym taka możliwość dopuszczał to kupiłbym sobie capcia w Polsce.
jezeli samochod jest z legalnego zrodla, ma papiery (masz Brief), przejdzie to to przeglad to ja nie widze przeciwskazan. Sam rejestrowalem siostrze samochod bez dowodu, tylko z umowa kupna i Typenschein'em (austriacki Brief).
bartek nowakowski / 2008-06-08 14:51:12 /
Kiedy rejestrowałeś?????? Bo przepisy się zmieniły od tego roku.
Dokladnie nie pamietam ale chyba maj 07
bartek nowakowski / 2008-06-08 23:24:57 /
No i kibel niestety panowie jest dość duży. Nie zarejestruje auta bez dowodu, sam abmeldung już nie wystarczy.
Wygląda na to, że są 2 drogi:
1. Znaleźć Niemca który auto na siebie zarejestruje (może ktoś ma jakąś rodzinę??)
2. Żółte blachy- chociaż Pani z wydziału komunikacji stwierdziła, że tez mimo wszystko musi być dowód.
No wlasnie, jak nie masz dowodu to moze byc duzy problem - ja mialam tak ze swoim autem, bylo wyrejestrowanie za granica a w Polsce chcieli dowod rejestracyjny, na szczescie robilam to dokladnie wtedy kiedy zmienialy sie przepisy wiec zalapalam sie na stare...
Asia z Krakowa / 2008-06-09 07:47:43 /
ja swoje auto zarejestowalem w ostanim momecie 12.07 przed zmiana przepisow z tego co wiem i sie orentuje bedzie bardzo duzy problem z zarejestrowaniem takiego teraz.
musi auto byc zarejestrowane w niemczech a zeby tak bylo potrzebny niemiecki przeglad ktory jest bardzo surowy a takze norme emisji spalin musi byc w normie
wiece nie pisze bo nie bardzo wiem 100% najlepiej podpytac handlarza co ma z tym doczynienia na codzien
CHUDER / 2008-06-09 17:45:02 /
Trudno, dostanie żółte blachy. Jestem na tyle zdeterminowany, że nie robi mi różnicy czy potrwa to 2 miesiące czy dwa lata.
Teoretycznie auto wyrejestrowane nie podlega powtórnej rejestracji : za wyjątkiem auta odzyskanego po kradzieży, i jakieś tam jeszcze przypadki .... oraz również auta historycznego .... czyli żółte blachy nie są koniecznością - ale, który urzędnik będzie miał o tym pojęcie ????
Skoro pojazd wyrejestrowany na terenie UE uznają za wyrejestrowany również u nas - bo na tym chyba ten przepis polega to nie ma różnicy czy ponownie zarejestrują historyczny krajowy czy zagraniczny .... dodatkowo przy historycznym nie ma oplaty recyklingowej 500 zł - więc opłaca się tą opinie zrobić ;-)))
MikeB4 / 2008-06-09 18:59:37 /
no tylko w niemczech i w austrii możesz posiadac wyrejstrowany samochod. W polsce nie (nie pisze o sprzedarzy na aniola). Jest to legalne i w kazdej chwili nadajace sie do zarejstrowania. A w uni rejstrujesz gdzie chcesz i jedynym kryterium jest spelnianie wymogow technicznych (czyli w polsce tylko przeglad, niewazne normy spalin itp.).
Z tego co piszecie wynika, że w polsce traktuja wyrejestrowane auto jako cos niezgodnego z przepisami (przynajmniej nie zdatne do ponownego zarejstrowania). Ja bym sie nie poddawal bo nikt w uni nie moze zakazac kupienia ci maszyny. w dokumentach wyrejstrowanego samochodu sa wszystkie jego dane, do tego robi sie polski przeglad i kogo interesuje czy Frau Sabine jezdila tym samochodem do 13 kwietnia 1993 roku czy do 01 maja 2008!
Pozatym ZAWSZE jak kupisz od niemca samochod to on go wyrejstruje. W takim wypadku wynikalo by, ze nie ma sposobu na zarejstrowanie sprowadzanego samochodu w pl.
bartek nowakowski / 2008-06-09 20:47:48 /
No to znalazłem przyczółek:):):)
art 79 ustęp 4 PORD
to rób opinię i heja! :D powodzenia przy walkach z aparatem urzędowym...
Fuszix 3M / 2008-06-09 23:06:19 /
nie tak hop ... jeszcze rok
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-06-09 23:09:32 /
Co muszę zapłacić od razu jak przyjadę do kraju??? VAT, akcyzę?? Z zapłaty czego zwolni mnie wyrobienie opinii o historycznym znaczeniu.....
vatu nie ma - na samochody z Unii normalnie obowiązuje zaświadczenie vat24 ze skarbówki o zwolnieniu z vat :-)) niestety koszt około 150 zł, pierwsze co to chyba trzeba zrobić krajowy przegląd - zabytki z akcyzy są zwolnione - nie wiem jak historyczne ... napewno opinia zwolni Cie z płacenia opłaty recyklingowej 500 zł w wydziale komunikacji ;-)
MikeB4 / 2008-06-11 01:02:59 /
To ja tu przytoczę swoją historię, która rozegrała się w listopadzie-grudniu 2006. Sprowadzałem capri z niemiec, myk był taki, że owszem samochód miałbrief, ale nie standardowy, lecz zielony. Był on w niemczech zarejestrowany na youngtimera, więc miałem stary zielony brief i aktualny czerwony, a właściwie bardziej różowy (specjalny dla youngtimerów). Auto ponieważ było zabytkiem nie miało aktualnego przeglądu w niemczech więc przywoziłem go nie do końca legalnie (bo nie na lawecie). Na tym ostatnim briefie oczywiście widniała pieczątka, że go wyrejestrowano ostatecznie (tłum.). Miałem także papiery z urzędu niemieckiego, z całą historią auta i z dopiskiem i pieczątką, że zozstał wyrejestrowany celem sprzedaży. Przetłumaczyłem wszystko zrobiłem przegląd i pognałem do urzędu. Oczywiście odrzucili mój wniosek o rejestracje mówiąc, że jest wyrejestrowany... Tłumaczyłem, składałem apelacje, itd. ale nie dało to efektu. Podnosiłem również kwestię, że skoro się czepiają tylko i wyłącznie tej pieczątki to jak to jest że 10 tysięcy aut z tą samą pieczątką już zarejestrowali (no bo każde z niemiec sprowadzone auto ją posiada). Tu dostałem odpowiedź, że to kwestia tego że na niej jest napisane nie "wyrejestrowany" a "wyrejestrowany ostatecznie". Oczywiście powoływałem się na paragrafy, że w polskim prawie nie ma pojęcia wyrejestrowany ostatecznie, tymczasowo, na 2 miesiące, na chwilkę, itd. Wyrejestrowany to wyrejestrowany. Moje myśli sa takie, że jak się dostarcza coś co oni przerabiają w tysiącach to nikt się nie zastanawia, nie kombinuje i robi "zwyczajowo" a nie zgodnie z prawem. Tak więc gdybym miał ten sam brief tylko w standardowym kolorze pewnie nikt by złego słowa nie powiedział - ot kolejny trup sprowadzony z niemiec. Ostatecznie skończyło się na tym, że zgłosiłem się do rzeczoznawcy z prośbą o wystawienie opinii o "samochodzie unikatowym" (czyli bez żółtych tablic i trochę taniej, choć jak doliczyć opłatę recyclingową i ze 3 przeglądy to już nie - ale wtedy już byłem rozliczony z urzędem celnym, więc te 500PLN bym utopił) wyprodukowanym więcej niż 25 lat temu i nie produkownym od 15. Gość okrótnie kręcił głową, że zabytek to tak, ale do unikatu mu daleko, ale w końcu dostałem papiery. Zaniosłem to do urzędu i jakoś łyknęli. No może z jedną ciekawą opcją. Mając papiery od rzeczoznawcy kazali mi jeszcze załatwiać potwierdzenie z fabryki forda, że ten samochód ma faktycznie 25 lat !!! :) Ot i historia cała, może się komuś przyda (aczkolwiek przepisy się pewnie zmieniły od tego czasu)
valhallen / 2008-06-11 10:03:37 /
korekta: "nie standardowy lecz zielony" powinno być "nie standardowy lecz czerwony"
valhallen / 2008-06-11 10:04:41 /
Moze tedy droga!!
Idz do tlumacza i popros go zyeby slowko "abgemeldet" przetlumaczyl nie na "wyrejestrowany" tylko "wyrejestrowany od dnia do dnia <nieokreslone>" albo "czasowo wyrejestrowany" czy jakos w tym stylu.
W polsce uwazaja, ze wyrejestrowany = zezlomowany co w twoim przypadku jest kompletna bzdura.
Ma ktos moze doswiadczenia jak to z niemieckim przegladem?? Moze dadza ci papiera, ze bedizesz mial przeglad jak naprawisz w ciagu tygodnia to tam to i siamto.
bartek nowakowski / 2008-06-11 20:20:32 /
A odnosnie kmpetecji tlumaczy: volvo 480, w papierach napisane: kombinations Wagen, przetlumaczone Kombi...
No comment. poprawil pzan na przegladzie wpisujac 2+2
bartek nowakowski / 2008-06-11 20:22:39 /
Problem nie polega na tym gdzie i jak jest cos wpisane. Chodzi o to, ze od tego roku, aby zarejestrowac auto w Polsce trzeba miec jego dowod rejestracyjny. Przepis zostal wprowadzony po to, aby nie rejestrowac samochodow, ktore przezyly za wiele, ale niestety nikt nie wzial pod uwage kwestii young i oldtimerow. tak wiec nie ma znaczenia czy pojazd jest wyrejestrowany, czy czasowo wyrejestrowany, skoro i tak do jego zarejestrowania potrzebny jest tak zwany duzy i maly brief. jesli sie myle, to niech mnie ktos poprawi;)
Tylko jak to jest mozliwe, ze wymagaja w polsce papierow ktore nie sa "wyposarzeniem standardowym" samochodu??????? Nie mozna wymagac posiadania papierow ktore nie sa obowiazkowe!!
Nowy samochod z salonu tez nie ma dowodu :p
bartek nowakowski / 2008-06-11 21:03:21 /
Chodzi o to, ze od tego roku, aby zarejestrowac auto w Polsce trzeba miec jego dowod rejestracyjny
No takie są też przepisy wewnętrzne Polskie, bez dowodu powtórnie nie zarejestrujesz - nie dotyczy aut odzyskanych po kradzieży, zabytkowych i historycznych ....
Brief jest tylko w Niemczech , a jak przywozisz z Francji to też ma mieć Brief ?
Teoretycznie jest to tak, że masz w Niemczech przerejestrować auto na siebie i dopiero nim przyjechać ..... z kolei w odwrotną stronę Polskie przepisy są takie : możesz wyrejestrować auto w przypadku sprzedaży poza granice , obcokrajowiec może wykupić sobie tablice wywozowe (próbne) - czyli tak jak było przed zmianą przy sprowadzaniu aut z Niemiec - dokładnie taka procedura obowiązuje przy eksporcie aut od nas :-/ paranoja....
MikeB4 / 2008-06-11 21:38:09 /
We Francji nie ma brief'u, ale nie wiem dlaczego ograniczylem sie do tytulu watku i caly czas pisalem o zarejestrowaniu auta z niemiec;)
Paranoja do kwadratu!!
Czyli trzeba zarejstrowac samochod za granica zeby mozna bylo zrobic przeglad rejestracyjny po przekroczeniu granicy. Olaboga...
To juz lepiej na niemieckich numerach latac...
bartek nowakowski / 2008-06-11 22:50:28 /
Nic pozostawmy te durnoty takie jakimi sa. Czy nie bedzie najlepiej jak kupisz ten samochod, przyjedziesz nim do PL (na lawecie albo na tablicach probnych), zrobisz remont (co chyba i tak masz zamiar zrobic). Po jego zakonczeniu zrobisz mala wycieczke 2 km wglab naszych zachodnich sasiadow, dostaniesz przeglad i zaczniesz procedure rejestracji w PL.
Moze zarejstrowac samochod na slowacji czy co... Zeby tylko dostac ten pieprzony dowod. Slowacy nie patrza na rdze itp... Latwiej niz w niemczech w kazdym razie :)
bartek nowakowski / 2008-06-11 22:56:30 /
Wątpię żeby przeszedł Tuv :/ Niemcy są więcej niż porąbani na tym punkcie... I wcale nie jestem uprzedzony tylko się nasłuchałem od przyjaciół mieszkających w Niemcowni..
to już sie zmienia powoli w byłym dderowie bez problemu Ci klepną
Ale Tuv jest potrzebny raczej tylko po to żeby nim jechać ;-) Nie wiem czy bez ważnego wpiszą Cie czy nie, ale może są bardziej normalni. Pozatym przy autach na eksport podbijają tuv bez większego halo ..
To u nas nie wydadzą Ci dowodu jeśli nie ma ważnych badań (mówie o samochodzie kupionym z PL) - co też stawia mnóstwo youngtimerów i oldtimerów w niejasnej sytuacji ...
MikeB4 / 2008-06-12 09:19:40 /
pytanie do osób ostatnio bawiących się w rejestrację auta sprowadzonego:
- jakie sa koszty takiej imprezy?
- czy ma ktoś druk umowy kupna dwujęzyczny ( pl/d ) żeby nie było trzeba tłumaczyć?
wąski77 / 2009-07-12 18:40:46 /
Druk umowy z neta ściągnij (jest tego pełno) - odejdzie koszt tłumaczenia.
Chcesz na żółte rejestrować jak kupisz czy normalnie?
raczej na biało.
aha. jeszcze jedno - jakie są koszty załatwienia tablic wywozowych i OC by autem wrócic na kołach?
wąski77 / 2009-07-12 19:55:25 /
Na biało :
akcyza - pow 2.0 - 18,6% wartości na umowie - przykładowo 186 euro od każdego tysiaca
zaświadczenie vat - 150 zł
opłata recyklingowa - 500 zł
karta pojazdu - 75 zł
czy jest jeszcze 1 przegląd za 160 zł ???
tablice + dowód - niecałe 200 zł
Na żółto :
akcyza - zwolniony
zaświadczenie vat - nie podlega, ale świstek pewnie musi byc
opłata recyklingowa - zwolniony
karta pojazdu - zwolniony
przegląd 200- 300 , rzeczoznawca 500-700 , tablice około 200zł (troszkę droższe z tego co pamietam) - NO I NIGDY WIĘCEJ PRZEGLĄDÓW TECHNICZNYCH ;-)
MikeB4 / 2009-07-12 21:00:04 /
a rejestrując na biało z opinią o zabytkowym charakterze akcyzę też trzeba płacic?
wąski77 / 2009-07-12 21:20:33 /
Raczej też ... ale odpada wtedy oplata recyklingowa ....
MikeB4 / 2009-07-12 21:24:52 /
to do bani... dzięki
wąski77 / 2009-07-12 21:27:02 /
Na żółto :
akcyza - zwolniony lub łatwiej ją zapłacić wpisując wcześniej jakąś zabawną kwotę na umowie (np. 100 euro) bo np. auto stało 20 lat pod drzewem jako kurnik i kury w nim sypiali.
zaświadczenie vat ze zwolniony bo to nabycie wewnątrzwspólnotowe - 150PLN
opłata recyklingowa - zwolniony
karta pojazdu - zwolniony
przegląd 200- 300 - ja płaciłem 160:)
a jeszce pytanie - pojazd za granica jest wyrejestrowany, ma TUV.
czy da się załatwić tablice wywozowe by wrócic na kołach?
wąski77 / 2009-07-13 18:00:01 /
A jest do niego dowód rejestracyjny?
tego jeszcze nie wiem. czyli jak jest to domyslam sie że się da
wąski77 / 2009-07-13 18:54:21 /
Jak jest FAHRZEUGSCHEIN to zarejestrujesz auto na białe blachy. W przeciwnym wypadku tylko żółte. Czy auto jest wyrejestrowane? Jesli tak to od jak dawna?
wyrejestrowane ale nie wiem od kiedy. jak będę co ś więcej wiedział to będe pytał
dzieki za pomoc.
wąski77 / 2009-07-13 19:41:22 /
czy to jest wystarczający dokument by:
-wrócic na kołach
-zarejestrowac auto na biało?
wąski77 / 2009-07-14 18:39:18 /
nikt nie wie? niemozliwe...
wąski77 / 2009-07-14 21:47:18 /
nie wiem, ale nie mam takiego papiera do swojej granady, a moge tylko na żółte.
tyle mogę podpowiedzieć.