Jaki najtańszy sportowy
Może zabrzmi to dziwnie ale poszukuje coś co będzie się dobrze prowadziło będzie super tanie i da się zmodyfikować moc, prowadzenie i itp. Tak zastanawiałem się nad sierra ostatnio była za 100 zł (prowadzenie podobno była dobra),
Albo eskort mk4 jak myślicie bo potrzebuje bo się założyłem :) kupić poszaleć, może naucze się czegoś więcej zanim znaczne oldForda , a potem oddać na złom, jak uważacie ?
Za wszystko dzięki
wiem, że nie pasuje to tu pomóżcie
kaskader91 / 2008-05-25 20:41:17 /
masz racje :) brzmi dziwnie . za 100zł to nie zatankujesz do pełna nawet hehe
Kohito_PS / 2008-05-25 20:44:16 /
tak jak piszesz ze chcesz sie pouczyc to polecam 126p i na szutre pocwicz... albo pomyloneza
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-05-25 20:46:33 /
Maluch jest super tani, da sie zmodyfikować moc i prowadzenie :D Do zabawy jak znalazł. Można oczywiście kupić za grosze jakaś sierre czy escorta ale czy sie opłaca we wrak ładować kasę i modyfikować coś tylko for fun ?
Odłóż lepiej kasę na oldforda taka moja rada.
Kohito_PS / 2008-05-25 20:49:42 /
maluch jest najlepszy do nauki, zwłaszcza na śniegu i szutrach, jak sie nauczysz wyprowadzać malucha który chce sie obrócić reszta aut to pikuś, ale za 100 pln to polecam przechodzona hulajnogę niestety.
.STICH. / 2008-05-25 21:18:31 /
Przyznam się że mam oko na tauniego z 2.8 ale jak by jeszcze poczekał 9 miesięcy to bym chętnie go wdział tylko trochę dużo kasa bo za 6 tyś to strasznie dużo jak na moją kieszeń
A pyzatym jest rzadki i mam jeszcze pytanko ile kosztuje całe zawieszenie gumy teleskopy,
Sprężyny itp. Do taunus żeby wytrzymywało 2.8 może później 2.9 i pracowało tak jak to z większych braci amerykańskich ( pływające ).
kaskader91 / 2008-05-25 22:17:00 /
raju, ale typ
UglyKid / 2008-05-25 22:21:38 /
jak 6 koła jest dla Ciebie za dużo to daj sobie spokój z oldfordem bo następny projekt upadnie i pójdzie na przetop.
ale się uśmiałem "...pływające"
AndrzejKudowa / 2008-05-25 22:28:43 /
Też polecam Malczana.
Tani, prosty, łatwo da sie modyfikować i wbrew pozorom nie jest to taki łatwy sprzęt do zarżnięcia . Do nauki jak w mordę strzelił.
Sam zaczynałem od malcznów i umiejętności na nich zdobyte nieraz mi ratowały dupę na drodze.
Jak sie nauczysz prowadzić malczana na sniegu po owalu i bocznym poślizgu i cię nie sponiewiera to nic cię nie zaskoczy :D
Aldaron / 2008-05-25 22:28:58 /
hmmm... ciekawe
Szafa !G.O.P! / 2008-05-25 22:30:02 /
polecam stary sprawdzony sprzęt... wigry 3 albo jubilat 2 no i może jeszcze karlik...
świetnie wchodzą bokami, zrywy niczego sobie, tanie części...
maluch ma jeszcze jedna nieoceniona zaletę
zwłaszcza dla mnie bo po pewnym bum nie mam czucia w lewej stopie :)
jak sie go za mocno dociśnie, robi 360 stopni mieszcząc sie na jednym pasie jezdni
co wielokrotnie sprawdzałem jak mi siadły wolne obroty, a czasami i bez tego
.STICH. / 2008-05-25 22:35:02 /
Poza tym malczak ma jedną zasadniczą zaletę. Jak go już uda Ci się zamęczyć to po pocięciu zostaje niewiele "miękiszy" z którymi się trzeba bujać po hasiokach:P
A Tauniak oryginalnie jest "pływający" - w wersjach bez stabilizatorów, po obiedzie jazda nie wskazana, if you known what I mean:P
zapek??? !G.O.P! / 2008-05-25 22:37:11 /
Nie rozumiem co w tym zabawnego takie zawieszenie jest fajne można sobie postawić piwko
Czy drinka z panienkom i nie być mokrym w przeciwieństwie do eskorta RS cosworth
Czy imprezki, a pyzatym człowiek wysiada nie zmęczony po podróży
Pewnie większość oldFordów takie posiada jeszcze wielkie balony i lepiej niż w domu na kanapie
kaskader91 / 2008-05-25 22:42:45 /
ewentualnie jakby maluch był za mały to kup wielkiego fiata w gazie.
też robi robotę, jest tanio i efektownie...
paras / 2008-05-25 22:43:13 /
Jeszcze jedno chodzi o Łódź czy są jakieś spotkania w okolicy ?
Bym zobaczył parę fajnych furek
kaskader91 / 2008-05-25 22:47:11 /
Najtańszy sportowy to można w prezencie dostać ;-)))
Escort Mk4 to sportowy raczej nie jest , choć może Xr3i jest dość szybki -- w granicach 100 zł to raczej niczego dobrego sie kupic nie da tylko rozpadające się wraki,
Golfy GTi i Kadett GSi też czasem trafiają sie tanio ale to w stanie agonalnym raczej
A tak półżartem :
Najbardziej sportowym będzie Seat Ibiza 1.2 System Porsche albo Łada Samara z technologią Porsche :-)))
MikeB4 / 2008-05-25 22:50:48 /
ze sportowych tanich, to jeszcze trabant 2d. Można manipulować przy mieszance nawet ...
amator liil (EM) / 2008-05-25 22:51:20 /
z "panienkom" to najlepiej jeździć twardym i hałaśliwym ustrojstwem zwłaszcza w kubełkach i szelkach, odpowiednio przygotowana łatwiej doceni nastrojowa muzykę, drinka i jedwabna pościel :)
.STICH. / 2008-05-25 22:51:56 /
100zł starczy na bilet komunikacji miejskiej, miesięczny, miesiąc jazdy bez trzymanki, zawsze dojedziesz, pewnie i skutecznie.
a jak ma być sportowo to może porsze? http://www.allegro.pl/si.php?i=366237576 (70zł)
a mozemy watek usunac??
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-05-26 00:12:44 /
Buahaahhahaahahahaa..... Nie no przepraszam... CoKE, rozwaliłeś mnie doszczętnie!! Super! Buahahahhahahahah
:))))
Ale się teraz pogubiłem, bo miało byś "sportowe" a gadamy teraz o "pływające". To jakie ma to być to za 100,-???
To porshe faktycznie sportowe i mieści się w widełkach ale Coke, czy ten znaczek pływa?
zapek??? !G.O.P! / 2008-05-26 01:18:06 /
za reszte jaka zostanie z emblematu i przesyłki można wykombinować wiele patentów żeby plywało xP
Kilka patentów mam jak coś to priv:P
Szafa !G.O.P! / 2008-05-26 01:26:41 /
Nie tworząc nowego wątku napisałem tu a szukam samochodu za mała kasę do 1000zł aby poszaleć a maluch jest fajny tylko słaby a pyzatym moc jest troszkę mała i raczej tylko zimom można sobie boczkami przez sady. Zastanawiałem się nad 125p, lub sierra tylno napędową a co wy byście polecili . a to zawieszenie jest ekstra tylko jeszcze mocne stabilizatory i w drogę
kaskader91 / 2008-05-26 08:21:55 /
Sierrę tylnonapędową? Weź przednionapędową ;)
white_wolf / 2008-05-26 09:01:38 /
"Nie tworząc nowego wątku napisałem tu"
To ja nie używając komputera napisałem tego posta
Człowieku masz 17 lat jak piszesz że chcesz poszalec , najlepiej Sierra czy mocny Escort to mam nadzieję że matka Ci kasy nie da i na marzeniach się skończy . Bo niby gdzi chciałbys poszlac na Piotrkowskiej czy na wylotówce na Częstochowę ? Puki co jesteś idealnym kandydatem na taki koniec przygody z motoryzacją..
bogdanw / 2008-05-26 10:09:37 /
Może najpierw niech prawko zrobi bo 17 latek to chyba jeszcze się plastiku nie ma....
Szafa !G.O.P! / 2008-05-26 10:17:58 /
To ta sierra przednionapędowa? :)
zapek??? !G.O.P! / 2008-05-26 11:00:25 /
To jest Fiesta tylnonapędowa :)
Beddie / 2008-05-26 11:40:24 /
coś mi sie nie chce wierzyć ze da sie malczakiem bąka na asfalcie wykrecić przecież tam sa deikatne wybieraki. A za 100zeta to możesz sobie motorynke kupić i dać silnik z WSK ponoc trudno sie jeździ ale jak ma być odjazd:P:P
BenioTL / 2008-05-26 16:27:52 /
benio "zabieraki" a da sie bączka zakręcić i to nie jednego i to nawet na lekko podrasowanej serii
sorry nie próbowałem bo mnie nastraszyli że może sie ten frez obkręcić
BenioTL / 2008-05-26 19:52:03 /
benio mnie zabieraki wytrzymywały tylko skrzynia nie :) w ciagu 2 miesiecy 5 skrzynek potrafiłem zajechać nowa choinka nie wytrzymywała koło 1 biegu tez nie :) ale doszedłem do perfekcji w demontażu i montażu skrzynki od kaszla z łącznym jej rozkręceniem na części i skręceniem to były czasy :) jak są dobre półośki to nie opierniczy zabieraka aczkolwiek są już kity z homokinetycznymi przegubami do kaszla wiec nie do zaje...:)
ostatnio pewna rodzinka zajechała do mnie malczakiem i im na normalniej drodze zrypało :P a słyszałem że ludzie dają silniczki od 125p to musi dawać:P:P
BenioTL / 2008-05-26 20:07:28 /
raczej od 127
.STICH. / 2008-05-26 20:31:01 /
od SC 1100ccm na węzach ogrodowych do chłodnicy z przodu :) ale zapiernicza
ritmo, regata,127, 131,... 1.1 dwugardzielowy gaznik 65KM, 1.3 dwugardzielowy 75KM, 1.5 dwugardz. 82KM... posiadam 1.5 i 1.3 i różne czesci takze do 1.1.. jak ktoś chce przeszczepa robić z malczana to mam wstepny projekt patentów, planowałem kiedys coś takiego... nawet dorobienie flanszy łączącej silnik z maluchowską skrzynią wchodzi w gre...
BenioTL sprzedaj mi motorynkę za 100pln-ów :)) w moich okolicach już dawno takich cen nie ma na motorynki.
Trójkąt / 2008-05-26 22:00:01 /
Jak uzbierasz ciut wiecej niż 100 peelenów to twingo 2 GT ma dobre notowania.
1.2 turbo, 100KM, 45 tys za nowe auto.
Brać, nie patrzeć ;)
Hrabia® / 2008-05-26 22:02:08 /
serio Trójkąt szukasz moze i coś znajde kolega jakieś 2 lata temu kupił za 40 zeta
BenioTL / 2008-05-27 06:49:24 /
BenioTL ja tez jedna poprosze tanio :D chociazby ze wzgledu na sentyment do sprzetu jakim sie uczylem jezdzic :D sprzedałem ją za 2miliony :D znaczy sie 200pln juz ohohohoho ile to lat temu ;)
Main(misiek) / 2008-05-29 00:55:19 /
kumplel dziś tyjechał motorynka wygladała jak nówka i tylko raz miała silnik rozbierany:P pogadam z ludzmi:P
BenioTL / 2008-05-29 16:46:58 /
Nie w temacie- ja też chcę motorynkę.
Płacę żywą gotówką.
heheh ale popyt na motorynki jeszcze troche to hurtem pojadą
BenioTL / 2008-05-30 15:16:58 /
W końcu to od takiego pojazdu rozpocząłem swoją karierę motoryzacyjną :))
ech to były czasy :)) gang motoryniarzy :] 3 motorynki + komar + kadet + ogar rządziliśmy w Milanówku :]
Trójkąt / 2008-05-30 15:30:10 /
No tak nie zniszczalna "wojna" :) , przez tory latala , zadnych schodow sie nie bala :)
Słabo widzę was dryblasy obecnie na takich motorynkach... :P Jakieś dodatkowe orurowanie by trzeba było.... :D
bartozłomero / 2008-05-30 15:43:10 /
ja zamiast isć na religie to sie powoziłem chooperem kumpla fajna maszyna:D ale słaba bo 125cm3 ale ponoć po jakimś tam tuningu jest fabrycznym
BenioTL / 2008-05-30 18:12:10 /
no to byś się zdziwił bartoromero :P
http://www.capri.pl/image/page/2330/96591
PS. Trójkąt w zeszłym roku na pucharze pokazał jak się jeździ na motorynce ;)
Młody_wFe / 2008-05-30 18:19:45 /
Trójkąt dał popis jazdy ekstremalnej godnej kogoś kto wygrał nie jeden Puchar Capri ;)
Beddie / 2008-05-30 18:56:24 /
dziś jak kumpla przywiozłem to mi prawie spadł z motoru bo mowił że zaszybko śmigam ale co poradzić moje motto : noga nigdy nie schodzi z gazu:P
BenioTL / 2008-05-30 23:09:09 /
pogratulować myśli życiowej....
Ludwik 3M / 2008-05-31 00:17:53 /
Benio, będziesz starszy, będziesz miał lat 19, to zobaczysz, że warto nogę z gazu zdjąć. Bo tu jeden kumpel 2 metry pod ziemią, potem drugi.
Przechodziłem przez to na studiach, przesr**ne :/
Hrabia® / 2008-05-31 00:26:17 /
Benio. A w jakich to motorach gaz pod nogą montowali ?
:)
Aldaron / 2008-05-31 09:07:27 /
Na motorze czyli na samym silniku, czyli deptał nogą po mocowaniu linki gazu przy gaźniku :D
Beddie / 2008-05-31 11:05:07 /
właśnie wszyscy mają racje lepiej zdjąć nogę "rękę" z gazu jak jedziesz na motorku uderzenie w samochód który Ci wyjedzie to nie jest miłe ,a tym bardziej pobyt w szpitalu gdzie Cię traktują jako dawce organów nic więcej.......młody jesteś i trochę inaczej o tym wszystkim myślisz ale to do czasu....
dzięki za wskazówki:)
BenioTL / 2008-05-31 17:06:55 /
ech te gierki.