logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » tematy prawne » Problem z rejestracją, albo i nie ?

Problem z rejestracją, albo i nie ?

Mam pytanko odnosnie rejestracji samochodu.
Sprawa wyglada tak, jakis miesiąc temu kupilem FC MK2 i....poprzedni własciciel kupil od jeszcze wcześniejszego właściciela u którego samochód był rejestrowany, podpisał umowe kupna - sprzedazy , nast. opłacił ją w urzędzie skarbowym i tyle. Ja odkupiłem ten samochód na podobnej zasadzie...czyli spisałem umowę kupna.. , a że cena na umowie wynosila 1000zł :) to tylko podbilem tą umowe w urzedzie skarbowym bez uiszczania jakich kolwiek opłat. Moje pytanie brzmi tak : czy moge zarejestrowac taki samochód. POsiadam dowód rejestracyjny , nr. na dowodzie i w samoch. są ok , posiadam umowę swoją i pomiedzy poprzednimi włascicielami, tabliczka rejestracyjna tez jest. Ostatni przegląd techniczny w dowodzie jest z roku '94.
czyli czy obowięzuja mnie teraz jakies terminy odnisnie rejestracji, czy po skonczeniu remontu "lawetuje" :) pojazd do stacji kontroli pjazdu , podbijają mi przegląd na jakims azświadczeniu i moge isc do wydzialu komunikacji i ubiegac sie o rejestracje.

Dodam jeszcze, ze sam. ma silnik 2.0v6 a w dowodzie ma 1.3 - ponoc było to czesto praktykowane.

Proszę o udzielenie w miarę konkretnych informacji, gdyż tylko takie mnie interesują

Dzieki - pozdrawiam

Mirek K. / 2003-09-17 17:57:06 /


Do rejestracji wystarcza te 2 umowy i dowod rejestracyjny, tylko musi byc wazny przeglad! Oplat skarbowych juz nie wymagaja przy rejestracji.

Mysza liil (EM) / 2003-09-17 18:25:33 /


kolego w zadnym wypadku nie idz do urzedu komunikacji przed skonczeniem remontu-jak zarejestrujesz to OC musisz placic, wiec po co ci to. wyprostuj sobie ta "pomylke" w dowodzie ;-) w jakis tam normalny sposob - bron boze nie idz na ekspertyze do stacji kontroli pojazdow tzw. zerowej, co to ma uprawnienia do nabijania numerow i wystawiania ekspertyz - jak sie cos dziwnego okaze to samochod bedziesz mogl na parkingu policyjnym ogladac. a taka mala pojemnosc w v6 to troche dziwne - szkoda zeby po remoncie pan wladza kazal samochod na zyletki przeznaczyc, prawda?

Jabol / 2003-09-17 19:00:08 /


po pierwsze samochod jest juz zarejestrowany tylko brak mu przegladu a te dwie umowy i dowod rej w zupelnosci wystarczaja na przerejestrowanie go na siebie ale co racja to racja lepiej najpierw zrob remont potem go przezejestruj.....chyba ze nie bedzie dlugo trwal a z tym silnikiem to najlepiej po znajomosci z jakims diagnosta zalawt...pozdro:)

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-17 23:23:08 /


czesc. ja mam taki sam problem z tym ze umowa pomiedzy poprzednimi wlascicielami nie jest podbita w urzedzie skarbowym. czy to oznacza problemy ?

camillo / 2004-04-05 18:22:12 /


Ja sprawdziłem że facet na którego był zarejstrowany nie zgłosił tego w wydziale komunikacji(sprzedaży)i napisałem sobie umowe z tym gościem- oczywiście sam ,wiec pośrednik wyleciał z obiegu.Tylko trzeba sie upewnic ze nie zgłosił sprzedaży z pośrednikiem!

Dziubek / 2004-04-06 07:19:39 /


ale czy to znaczy ze nie mozna zarejestrowac jezeli umowa miedzy poprzednimi wlascicielami nie zostala podsteplowana w skarbowce ?

camillo / 2004-04-06 21:34:07 /


o ile dobrze wiem, to jest to sprawa między gościem a skarbówką. ponoć od 1-01-2004 urzędów komunikacji to już nie interesuje.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-07 08:22:12 /


witka
co do zakrzaka

""przerejestrowanie go na siebie ale co racja to racja lepiej najpierw zrob remont potem go przezejestruj.....chyba ze nie bedzie dlugo trwal ""

ile moze trwac remont to nikt nitr wie do konca i wlasnie ja mam taka sytuacje ze z mila checia bym go nie przerejestrowywal tylko dzialal sobie a jak zrobie to wtedy przerejestroje i dopiero oplace oc bo to glownie o to chodzi
przerejestrowac to nie problem ale placic trzeba oc i nic na to nie ma
pytalem sie w wydziale komunikacji by moze wyrejestrowac czasowo ale takiej opcji nie ma !!!!

czy olac i po prostu nie zglaszac !!!!
zglosic jak sie zrobi ????
tylko jest terazz cos takiego jak centralny rrejestr szmochodow ubezpieczonych i nie!!!! i czy potem jakos nie scigna i bedzie trzeba bulic z odsetkami ????

prosze o porade co zrobic by nie placic jakis czas OC

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-22 13:48:52 /


ok..kupiles masz umowe...po miesiacu sprzedaj kumplowi..potem innemu a jak bedziesz konczyl remont to wtedy ty go "kupisz"..i na podstawie ciaglosci umow zarejestrujesz...a oc...no coz nikt go nie rejestrowal wiec i nie placil oc...to przy rejestracji wymagaja oc ..a nie przy kupnie...pozdro

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-23 22:03:38 /


zgadza sie to w taki sposob to nie problem ale trzeba podbijac umowy w podatkowni !!!!
i co z tym ???

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-23 23:09:25 /


..jeżeli umowa opiewa na kwote do 1000zł, to nic się nie płaci, kiedyś szło się chociaż po pieczątke , kupowało się znaczek skarbowy za 5 zł., i po wszystkim, teraz nawet tego niema , nie dają żednej pieczątki; ostatnio z umową na kwote poniżej 1000 zł to mnie wygonili i kazali iść prosto do wydziału komunikacji...
... zresztą podobno wydział komunikacji juz nic niema do opłaty skarbowej... można najpierw iśc do wydziału kom. a ze skarbówką rozliczyć się później( w przypadku umowy powyżej 1000zł)...
..jeżeli się myle to nuiech ktoś mnie poprawi... ale w Gorzowie tak to wygląda...
pozdrawiam..

Eddie Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-24 00:17:51 /


nie mylisz sie Eddie, jeśli umowa jest do 1000zł nic sie nie płaci...

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-24 10:59:12 /


no dobra ale co jesli poprzedni wlasciciel nie podbil swojej umowy w skarbowce i nie przerejestrowal go na siebie ? poprzednia umowa byla na kwote powyzej 1000 zl.

camillo / 2004-04-26 18:48:16 /


to brocha jego i skarbówki a nie twoj. ty jestaeś wobec skarbówki ok.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-27 09:55:34 /


Odgrzewam temat bo potrzebuje na gwałt kilku danych do FC
Czepiają się strasznie w moim wydziale komunikacji że w dowodzie nie mam mocy silnika i masy przyczepy, na to ja (rozmowa z naczelnikiem) że to auto nigdy nie miało montowanych haków do przyczep, nie wiadomo czy nie wyśle mnie na badanie techniczne gdzie będe musiał nie dość że zabulić to użerać sie z następnym "znawcą"
Prosze wiec o jakiś namiar na mase przyczepy do FC (jeśli ktoś już ten problem przerabiał) bądz dane od jakiegoś Taunusa

Najśmieszniejsze jest to że auto 28 lutego 2008 w Łodzi otrzymało nowy dowód (właściciel zmienił miejsce zamieszkania, w starym dowodzie brakło też miejsca na kolejne przeglądy) i nikt mu się niedopieprzał do braku tych danych a u mnie raptem 100km od Łodzi już im nie pasi.

Strasznie się tym wk...łem bo baranom się nieprzetłumaczy pewnych rzeczy

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-03-13 08:57:55 /


Cześć!!
Zobacz tutaj: http://www.capri.pl/forum/65052

urbek Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-03-13 09:30:23 /


no to słabo... u mnie w wydziale komunikacji nikt o takie rzeczy sie nie pytał a dodatkowo z niewiadomej dla mnie przyczyny wbili hak w dowód :)

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-03-13 09:30:23 /


U mnie niestety to banda ktretynów, auto niedawno otrzymało nowy dowód w Łodzi i jakoś tam sie nie pluli a u mnie muszą się wtrącić strasznie mnie to wkurza bo tak samo miałem z dziobakiem
Ale już wszystko mam ugadane zajmie się tym były właściciel

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-03-13 13:16:49 /


miałem takie same problemy z taunusem, na dodatek na wszystkich stacjach kazali mi nim przyjechać co było awykonalne
w końcu znalazłem pomocnego pana który wpisał mi na specjalnej kartce takie dane:
- max masę całk przyczepy (pozycja O1 w dowodzie) : 700 kg
- największy dop. nacisk osi: 8,0 kN
- moc 43 kW (silnik 1,3)
i z tą kartką juz nie było żadnych problemów w Urz. Kom.

zygzak_wFe Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-03-13 18:58:41 /


dzięki za info zerknołem też na podane linki wychodzi cos koło 900kg z moim silnikiem.
Problem w tym ze czepiają się silnika

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-03-13 19:46:20 /