potrzebuje jakiegos fahmena w okolicy poznania
ktory by potrafil dobrze usatic zawory w v6.
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 20:00:18 /
Do ustawienia zaworow w v6 wcale nie trzeba fahmena
Mysza liil (EM) / 2003-09-07 20:24:22 /
nie wiem :<
slyszalem ze zeby to bylo zrobione na tip top
to wlasnie fachman potrzebny
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 20:32:34 /
a nawet niech bedzie ktokolwiek kto potrafi to zrobic:>
a najlepiej jesli zrobi to dobrze:>>>
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 20:33:44 /
przeciez to proste jak barszcz..hehe moj 12 letni bret by ci to ustawil:))
Zakrzak! 
/ 2003-09-07 20:53:50 /
Ciekaw jestem czy Twój 12-letni brat zrobiłby barszcz :)
Wydaje mi się że koleś szuka pomocy, a nie mądrali co wszystkie rozumy pozjadali. Zastanawia mnie czy część z bywalców forum nie urodziła się przypadkiem z zestawem kluczy w dłoni i książką serwisową.
Szajba / 2003-09-07 21:01:42 /
jestescie prostaki, chlopak sie pyta bo nie wie, to zamiast mu poradzic, wytłumaczyć to go jedziecie. . .
zadzwoń do cOke'a on ci pewnie pomoze :) w sumie to kazdy z poznania ci pomoze :)
( mam dobre o nich zdanie :)
starrsky / 2003-09-07 21:02:51 /
no dobra to mu powiem:)))..aha tylko nie prostaki!!!
sciagasz pokrywy (pokrywe)klawiaturyi jeszcze najlepiej aparat zaplonowy i ustawiasz (krecisz walem korbowym)na danym cylindrze mijanke(1 zawor w dol 2 do gory)i wkladajac szczelinomierz pomiedzy "konika"a laske popychacza sprawdzasz luz jak sie niezgadza to korygujesz sruba na koniku dokrecajac lub odkrecajac.....nie wiem czy to jasne ale lepiej nie wiem jak to ci wytlumaczyc...
a co do brata to mysle ze i barszcz by ugotowal:))
pozdro
Zakrzak! / 2003-09-07 21:09:42 /
pochwalę się że ustawiłem bez szczelinomierza (na paluszki), na ciepłym, żeby się potem nie pozmieniały, i gra - nie klekoce, i nie upaliło zawora, czyli ani za mały ani za duży
ADRIANna44 / 2003-09-07 21:10:28 /
brawo ale ja jednak obstawalbym przy szczelinomierzu:))
Zakrzak! / 2003-09-07 21:11:48 /
dzieki:>>>
racja poprostu slyszalem ze skoro nie wiem to zebym sie za to nie bral
sam jestem takiego zdania
jesli to takie proste to fajnie ale i tak trzeba wiedziec co zrobic, nawet jesli to jest naprawde latwe lekkie i przyjemne:> autko mam od wczoraj i troszke nie mam zaufania
jeszcze do swoich zdolnosci naprawczych:>
a chialbym zrobic to dobrze:>
wiec narazie wole sie jeszcze bawic pod okiem kogos "doswiadczonego":>>>>>>
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:14:17 /
no i racja a jakie masz to autko od wczoraj???
Zakrzak! / 2003-09-07 21:15:59 /
fajne:>>>>>>
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:16:48 /
capri III 78r
ale jeszcze czeka mnie przy nim DUZO pracy
teraz na razie chce wyregulowac podstawowe rzeczy a koles od ktorego go kupilem
powiedzial ze wlasnie zaworami trzeba sie zajac
bo on ustawial i nie jest to zrobione za dobrze:< wiec...
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:19:47 /
bobo jest bardzo dobry mechanik koło Poznania.
zadzwoń to się umówimy i mogę z Tobą tam podjechać. 504-048-242
A fakt,że nieźle coniektórzy przyburaczyli!!
Zakrzak masz pierwsze miejsce!!
ach DZIĘKI STARRSKY!! w imieniu poznaniaków
papajPeCeKa / 2003-09-07 21:36:22 /
ok jakos sie napewno do ciebie odezwe:>
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:41:37 /
Znam takowego i kiedyś o tym rozmawialiśmy jak chcesz to umówimy się i podjedziemy do niego bo niestety nie mam do niego adresu tylko pamięcówka.
Albi_Poznan / 2003-09-07 21:43:30 /
witam
no a juz myslalem ze cie dzisiaj nie zlapie:>
jak juz wiesz to nabylem:>>>> moje wysnione autko:>
a i widzialem ze ty swojego sie pozbyles:>
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:46:53 /
jestem teraz na wildzie wiec moze jak chcesz to na jakies piwko sie wyskoczy?
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:47:47 /
Sorka ale jestem za abrdzo zmęczony na wypady na miasto pewnie świętowałes obchody na dębinie -Miasta Poznania- może innym razem daj znać wcześniej jak będziesz chciał podjechac do mechanika - tak przy okazji pamiętasz - widziałem poza miastem - czapę lodową na marsie trzeba dopracować lustra i będzie pięknie ale na to trzeba KAPUSTY. Jak będzie poprawiony sprzęt to mioze wybierzemy sie Fordami - na wypad ty będziesz przewodnikiem po niebie.
Albi_Poznan / 2003-09-07 21:52:13 /
ok ok
ja juz za moje autko i tak wiele wipilem:>>>> (ale tylko po to rzeby sie
dobze prowadzilo:>>>)
ale i tak jakos do ciebie zajade:>>> i sobie pogadamy
bodo (astronomic ) / 2003-09-07 21:59:30 /
Jestem już poruszony dość jednym wątkiem, teraz następny, a luz mi się już skończył - to ma być forum na którym jak ktoś szuka pomocy, to ją dostaje, albo nie, ale na pewno nie dostaje w zamian garści zupełnie zbędnych komentarzy i potocznego "jechania", na które sporo osób narzeka. Opanujcie się ludzie trochę, i jak nie macie zupełnie nic do powiedzenia na temat, to po prostu nic nie piszcie. A już w szczególności nie tak. To nie jest chat - to wszystko jest archiwizowane, i potem ktoś kto szuka informacji na forum musi przedzierać się przez jedno wielkie szambo, w którym można tylko utonąć. Jak chcecie sobie pop...., to od tego jest chat. Zanim tu coś napiszecie, to zastanówcie się czy ktoś czytając to za dzień, tydzień, miesiąc czy rok będzie mieć z tego jakiś pożytek czy informację.
Zakrzak pisze że ma brata fachowca, który wie co, jak i w ogóle, więc moja propozycja jest taka, że zamiast pisać pierdoły niech poprosi brata do klawiatury na dwie minuty, niech brat napisze i wyjaśni co i jak, i będzie z tego jakaś treść zamiast wątpliwych uwag.
Michał Konieczny 
/ 2003-09-07 23:00:31 /
co do luzow na zaworach
fakt nie jest trudno ustawic luzy na zaworach szczelinomierzem ale trzeba wiedziec miec wyczucie i troche doswiadczenia jak ma przechodzic ten szczelinomierz najbardziej optymalnie zeby wszytko chodzilo super extra polecam luzy 0,25 0,3 na gaz a na bezyne 0,2 0,3 wiekszy luz na wydechu
CHUDER / 2003-09-07 23:12:51 /
A tak wracając do zaworów (sam nie mam dośw. a mam zamiar sam to zrobić): ktoś napisał, że regulował na ciepłym silniku. To lepiej regulować na ciepłym czy na zimnym?
wadol1 / 2003-09-07 23:20:55 /
Odp na moje pytanie sam znalazłem na stronce:
"http://www.capri.pl/garage/engine-2300-v6.php"
Do CHUDER: tam jest napisane 0,35 dla ssących i 0,4 dla wydechu, a u ciebie chodzi lepiej przy mniejszych luzach?
wadol1 / 2003-09-07 23:27:13 /
Adres bo się kopnąłem: "http://" www.capri.pl/garage/engine-2300-v6.php
wadol1 / 2003-09-07 23:29:18 /
http://www.capri.pl/garage/engine-2300-v6.php
wadol1 / 2003-09-07 23:30:20 /
to jest tak
ja mam swoja metode ustaiwania
reguluje sie zawory na gazie co 5000 7000 km a na bezynie co 10000 km i chodzi to bardzo dobrze nie mozna tego zaniedbywac bo moga sie podwiesic zawory ale zadko to sie zdarza tylko przy silnikach z duzym przebiegiem i pochlaniajacych duze ilosci oleju ale jezeli ktos pamieta o tym a kazdemu powtarzam jak robie to wszystko dziala ekstra
a co ksiazka pisze to roznie ksiazek jest wiele i kazdy fachowiec co ja pisze daje inne luzy u mnie w ksiazce np jest napisane ze 0,3 0,4 a dla ciekawych to w escortach z silnikami 1,3 na wtrysku jednopunktowym zawory maja luzy 0.6 0.7 i dzial to jak traktor ale tak ma byc smieszne co??
CHUDER / 2003-09-07 23:32:15 /
jesli nigdy tego nie robiles (a nikt tego zdaje sie nie dopisal-chyba)to przynajmniej w r4 to sa dwie nakretki jedna regolujesz a drugą kontra. niby prosta sprawa, ale radze spawdzic jeszcze raz po kontrze bo mi siem zawsze za pierwszym podejsciem przestawia. szczelinomierz kosztuje 6-9 PLNufff wiec po co na oko. ps. co do wyczucia jak nie wchodzi 0.35 to chyba jest 0.30 innymi slowy troche gimnastyki, ale dasz rade.
nmd / 2003-09-08 00:42:52 /
eee.... bez przesady szczelinomierz 20minut, piwko i załatwione.
opis masz tutaj co i jak robic:
http://www.capri.pl/services/forum-thread.php?id=3f05c986b1c36
albo jak chcesz to mozesz wskoczyc w jakis weekent i spokojnie przy piwku ustawimy.
pozdrawiam, pokaz sie swoim autkiem :))
ekipa z poznania rosie w siłe heheh
cOke / 2003-09-08 01:06:51 /
w bardzo duzej mierze to twoja zasluga:>>
bodo (astronomic ) / 2003-09-08 01:30:27 /
to twoje capri mi uswiadimilo jakiego autka szukam
ty parkujesz przy fizyce:>>>
i to jest piekne:>>
twoj "zielony" caprik jest dla mnie niezla inspiracja:>>>
a tak wogule to szukam takich felg jak twoje ,masz jakies namiary???
bodo (astronomic ) / 2003-09-08 01:34:40 /
wracajac do tematu zaworow- skladam wlasnie silnik 1.7 v4 i pojawil sie problem gdyz mam zbyt duze luzy na prowadnicach zaworowych czy sa one dostepne w sprzedazy jesli tak to gdzie lub czy moge je dotoczyc jesli tak to z jakiego materialu?? i czy pasuja od v6 bo w gruncie rzeczy v6 pochodzi od v4???
Zakrzak! / 2003-09-08 04:23:30 /
V6 nie ma wymiennych prowadnic zaworow, wiec v4 prawdopodobnie tez nie...
PS najlepszy post jaki tu przeczytalem, to ze szczelinomierz trzeba wlozyc miedzy konik, a laske popychacza... Mam tylko nadzieje ze kolega mial na mysli trzonek zaworu...
Mysza liil (EM) / 2003-09-08 07:06:06 /
zakrzak! v4 jak i v6 nie mają prowadnic. zawory pracują bezpośrednio w głowicy. jeśli masz za duże luzy to znajdź warsztat który ci takowe prowadnice wstawi. koszt u nas to od 50 do 100pln od prowadnicy.
Trójkąt / 2003-09-08 08:30:54 /
No ewentualnie mozna poprobowac z grubszymi zaworami, jesli te masz do d..., znaczy zjechane, i wtedy rozwiercic stare prowadnice.
Mysza liil (EM) / 2003-09-08 11:13:23 /
nim tylko z gubszym trzonkiem pojawia się problem uszczelnaiczy zaworów... jeśli są to gumki to treudno dobrać..
Trójkąt / 2003-09-08 11:21:36 /
jak nie ma wymiennych prowadnic jak wyraznie sa one innego koloru czyli z innego materialu???
Zakrzak! / 2003-09-08 17:51:40 /
Zakrzak, madrzenie sie nie wychodzi na dobre bo napisales zle, nawet nikt tego nie zauwazyl
nie ustawia sie luzu zaworowego na "mijance" danego cylindra bo wtedy wlasnie ten luz jest wykasowywany
jak mijanka jest na 1cyl to ustawiasz na 5 i kolejno gdy na 4 to na 3, dalej 2/6, 5/1, 3/4, 6/2
chodzi o to zeby ustawiac gdy tlok jest u gory gdy przechodzi z suwu sprezania na prace a nie z wydechu na ssanie
poza tym po co zdejmowac aparat, trzeba sie pozniej meczyc z jego ustawianiem
ksiazka podaje 0,35 i 0,40 ale Chuder ma racje lepiej ustawiac mniej i co jakis czas sprawdzac bo fabrycznie klepie, szczegolnie w starych silnikach
ja osobiscie ustawiam 0,3 i 0,35, tez troche klepia ale jest to zupelnie bezpieczne i nie trzeba co miesiac sprawdzac,
trzeba jeszcze wziac pod uwage ze czeste sprawdzanie w gaznikowych silnikach to maly problem i mozna nawet odpalic bez pokryw
jednak w 2.8i trzeba rozebrac wtrysk zeby zdjac pokrywy
MK mam propozycje zadawania lektury w postaci regulaminu za opier... z nudow
camaro / 2003-09-15 19:45:30 /
Zauwazyl, zauwazyl, ale czasami az sie pisac nie chce...
Mysza liil (EM) / 2003-09-15 21:21:13 /
No z tym zdejmowaniem pokryw to jest przepier... kto to wymyslil??
Seba / 2003-09-15 22:54:33 /
wiem wiem ale poprostu sie spieszylem i nie zauwazylem bledu i chodzilo o kopulke a nie caly aparat...na przyszlosc bede sie kontrolowal co pisze...bo jeszcze ktos w to uwierzy i dopiero sobie ustawi:)).....ja robie to doruchowo nie myslac o tym jak sie ustawia...wiec napisalem szybko....ale jak ktos nie wiem to pewnie by po moim tlumaczeniu nic nie ustawil..sorki...
Zakrzak! / 2003-09-16 01:24:26 /