Zanabyłem drogą kupna terenówkę, praktycznie w cenie złomu. Wymaga prac blacharsko-lakierniczych. Po skończeniu budy i ramy chciałbym zarzucić jakiś lakier ochronny. Na Raptora i pochodne mnie nie stać, z tego co liczyłem kosztowałby więcej niż dałem za furę. Czy jest jakiś tani lakier który możnaby zastosować zamiast niego? Coś w miarę twardego i może przy okazji antykorozyjnego? Wygląd, kolor i struktura nie ma znaczenia bo gruz i tak będzie tyrany w błocie.
Hektor / 2025-02-10 19:25:35 /
Poliuretan zapodaj.
zapek??? !G.O.P!
/ 2025-02-10 20:22:24 /
Jakiś konkretny czy obojętnie? Jedno czy dwuskładnikowy? Jedna warstwa wystarczy czy lepiej kilka?
Hektor / 2025-02-10 20:56:05 /
PU chyba tylko jest z utwardzaczem. Dwie warstwy minium.
zapek??? !G.O.P!
/ 2025-02-10 21:15:28 /
Zapek dobrze prawi. Poliuretan pierwsza klasa:)
Marcin P.
/ 2025-02-10 21:57:10 /
Ja kiedyś miałem uaza to go baranem pomalowałem całego, plus był taki ze się buty po masce nie ślizgały jak się szło zaczepić linę, a jak złapiesz, drzewo bokiem to po klepiesz odrobinę a resztę wyrówna na baran, same plusy, tylko cza używać intensywnie bo szybko matowieje i pęka więc trzeba czerpać radość z uszkodzeń i napraw. Struktury, barany i raptor to jedyny słuszny ostatni przed złomowaniem 😅
Piter M / 2025-02-10 23:01:26 /
Swego czasu używałem takiego przemysłowego lakieru jak maluję się krypy skrzynie czy kontenery, wtedy było to połowę tańsze jak lakier samochodowy, wytrzymalszy i dało się go wypolerować. Pomarańczowa T3 wyszła jak Marzenie :)
Jellon aka Revenge Racer / 2025-02-11 07:54:40 /