Mianowicie jest coś takiego że obroty na gazie się ustawi elegancko ładnie już nawet odpala pojerzdże troszkę i sam się rozreguluje
Dodam jeszcze że środek parownika jest nowy a po przejechani 5-50km już nie trzyma obrotów i nie mogę zapalić na gazie
mlodyzz / 2003-09-01 23:14:59 /
parownik musi sie "ulozyc" sprobuj go troche (samochod)"zdlawic" zaklej gruba tasma dolot powietrza do filtra tak ok 3/4 srednicy . jak sytuacja sie powtorzy to sprawdz czy tasma sie nie stopila :) bo u mnie sie topila a monterzy instalacji gazowej wyrywali sobie wlosy z glow i nie kumali o co chodzi
Michal FAZI / 2003-09-01 23:27:32 /
pojeździj trochę niech się ułoży parownik... po 200-300km można dopiero dobrze wyregulować gaza duszące.
Trójkąt 
/ 2003-09-01 23:41:27 /
Przejechałem około 700km spróbuje przysłonic otwór dolotu powietrza ktoś też o tym mi mówił.
=Ale nie rozumiem że z 1500obr. potrafi sie przestawic że asz gasnie
Dzięki za podpowiedzi
mlodyzz / 2003-09-02 00:06:09 /
niektóre reduktory tak mają, że strasznie zmienia się im charakterystyka gazu na niskich obrotach przy nagrzewaniu.
Najczęściej jednak trzeba podregulować wspólnie przepustnicą i śrubą biegu jałowego w reduktorze. Przyczyną jest albo zbyt zamknięta przepustnica, lub odwrotnie: zbyt otwarta. Trzeba pokombinować z ustawieniem, bo różnie reduktory reagują.
KAROL / 2003-09-02 07:24:53 /
I nie tankuj gazu byle gdzie. Jak zacząłem wlewać na Shellu to wszystkie problemy się skończyły i zużycie też spadło (14 l/100km po mieście, 2.8i)
Krzychu / 2003-09-02 08:03:53 /
moje 2.3v6 zywi sie kazdym gazem i nie ma zadnych problemow :)
Mysza liil (EM) / 2003-09-02 08:12:03 /
"pomórzcie........." - Jezu kochani kiedy przestaniemy robić tttttttaaaakie i podobne błędy. Mój Boże.
Konrad Szyperski / 2003-09-02 09:16:06 /
chyba wchodzisz w kompetencje Segal ;)
KAROL / 2003-09-02 09:37:06 /
"Mój boże". Z tymi błędami to jest różnie,bo co ma naprzykład zrobic dyslektyk?? Trzeba zrozumieć ,że nie każdemu jest dane zrozumieć pekną nieskoplikowaną pisownie polska:)Sorry ,że nie na temat
Kuki.vel.Krzak / 2003-09-02 12:32:32 /
moze skorzystac z linka http://slowniki.onet.pl/index.html?tr=pol-ort
i sobie posprawdzac zanim napisze. moze juz nie wszytkie wyrazy niech sprawdza ale jak potem cos znalezc np o pompie paliwa, bo ktos napisal sobie papa lub pąpa paliwa ??? nie mowiac juz o innych dziwolagach
segal / 2003-09-02 13:52:42 /
chlopakowi popsul sie samochod a wy mu o bledach gadacie :P
Michal FAZI / 2003-09-02 20:15:46 /
Mam problem z zaworem w butli gazowej, a mianowicie wskaźnik pokazuje cały czas, że gazu jest na full, a tak naprawdę butla jest pusta, nie da sie jej także zatankowac wiecej niż około 15 l, macie może jakies pomysły?? Może jakieś przewody odwrotnie podlączyłem??
Łysy / 2004-03-01 11:58:36 /
Wskaźnik na butli? On zazwyczaj nie jest sterowany elektryką tylko pływak zwykły jest w środku, może Ci się zawiesił. Ten kabelek co idzie od wskaźnika najczęściej jest tylko do pokazywania rezerwy. No chyba że u Ciebie jest jakiś bardziej zaawansowany system
Pozdrawiam
Speedo / 2004-03-01 12:09:31 /
zawor moze byc zle zalozony na butli (przekrecony) i wtedy plywak zamiast plywac wisi sobie gdzies albo opiera sie o scianke zbiornika.
pmx (wiewior;) / 2004-03-01 12:51:13 /
jezeli chodzi o obroty? to u mnie pomoglo:
1) wymiana filtra powietrza....
objawy
zimny mial okolo 1800obr po zagrzaniu sie silnikaq albo gasl, a za chwile mial 2000obr, po prostu silnik wariowal z obrotami i nie moglem dojsc o co kaman.
po wymianie filtra powietrza wszystko wrocilo do normy
2) sprawdz czy ni dostaje skads lewego powietrza, czy czasem nie jest gdziej cos pekniete....
....i palimy kapcie.....
TomekmaniaC / 2004-03-01 13:02:21 /
zawór przed remontem samochodu dzialał ok. moze faktycznie jak butla poniewierała sie po garazu zawiesił sie pływak tylko jak go teraz ruszyc ??
Łysy / 2004-03-01 14:23:11 /
Spusc gaz z butli do zera, poodlaczaj przewody i wykrec caly wielozawor.
Speedo / 2004-03-01 14:24:42 /
Przejechałem ok.8000km. Zrobiłem nie duże zwężenie wlotu powietrza ale głównym problem okazała się zbyt słaba iskra. Po wymianie cewki się poprawiło.
Teraz obroty wahają się od 600 do 1600 ale przeważnie około 1000.
Problem jest następujący:
Po przekroczeniu 130km wrzucając na luz gaśnie (wlot powietrza do filtra zakończony jest elastyczną rurą którą skierowałem w tył samochodu bądź „chowałem” za akumulatorem i nie pomaga. Wole nie patrzeć na obrotomierz przy 160km/h.
Może macie pomysły co zrobić żeby palił przynajmniej ciepły na gazie. Teraz jest na zmianę raz się uda a raz nie i wtedy już tylko benzynka.
mlodyzz / 2004-03-07 19:15:32 /
Jaki masz parownik? z tego co piszesz jest za bardzo 'czuly', w BRC da sie to regulowac srubka na imbus.
Mysza liil (EM) / 2004-03-07 19:44:02 /
Nie wiem jaki to parownik. Śruba regulacyjna jest na płaski śrubokręt jedyne zdjęcie jakie mam jest zrobione z góry. Tą śrubą kręciłem na wszystkie możliwe sposoby.
mlodyzz / 2004-03-07 22:16:12 /
prawdopodobnie jest to śróbka od regulacji składu mieszanki biegu jałowego , czy jak tam sie to w lpg nazywa, nia mozesz wyregulowac wolne obroty, skoro kreciłes nia na wszystkie mozliwe sposoby to masz prawdopodobnie za uboga lub za bogata mieszanke, i gasnie co na b. jałowym.
Polecam wizyte u gazowników, lub lekture 'krótkiego poematu o gazie'
pozdro
cOke / 2004-03-08 02:40:25 /
to emmegas/elpigaz bodajze, by go dobrze wyregulowac trzeba miec idealnie dobrany mixer :-( Poczytaj 'poemat' a nastepnie po regulacji gazu registrem wyreguluj srubka na parowniku. Zakladam ze dolot gazu od parownika do miksera masz szczelny, mikser dobrze siedzi na gazniku i cale powietrze do gaznika przechodzi przez mikser. Dziwia mnie te skaczace obroty...
Mysza liil (EM) / 2004-03-08 13:24:23 /
Śrubą kręciłem i chodzi najlepiej mniej więcej w środkowym położeniu.
Mikser jest przerabiany bo nie mogli dopasować ale raczej ok.
Obudowa filtra delikatnie pęknięta ale chyba nie powinno to mieć aż takiego wpływu.
Słyszałem jeszcze że może być luz na przepustnicy w gaźniku czy to możliwe że od tego obroty skaczą.
Wielkie dzięki za podpowiedzi uszczelnię jeszcze dokładniej obudowę filtra powietrza i poczytam poemat.
mlodyzz / 2004-03-08 23:14:23 /
Jeszcze jedna propozycja;
Przy okazji gdzieś sprawdź ile pary masz w cylindrach, bo jak w środku jest lipa to instalacja nic nie pomoże. Miałem problem z gasnącym silnikiem 1.6.
Cholernie wkurzająca sprawa. Żadne regulacje nie pomagały. Po rozgrzaniu gasł
jak tylko nogę z gazu wzięłem. Okazało się że w środku nie było ciśnienia. Silnik kompletnie wyciachany. Teraz mam 2.8 gaźnik i jest ok. Poza tym, zgadzam
się z tym że trzeba filtr sprawdzić, to jest najczęstszy i najprostszy powód.
baaati / 2004-03-09 19:45:43 /