Proszę by wypowiedział sie ktos,kto taki silnik ma.
Jaka jest jego ergonomia i rzeczy które mozna by było w nim poprawic.
Wielkie dzieki.
bon / 2007-12-28 13:55:15 /
ergonomia jest miodzio
.STICH. / 2007-12-28 13:57:32 /
precyzyjniej jesli mozna.;)
bon / 2007-12-28 14:08:10 /
Dla mnie największą wadą jest to, że nie jest Vką ;)
Beddie / 2007-12-28 14:19:45 /
Jest bardzo wytrzymaly i dowiezie zawsze na miejsce nie wazne na ilu cylindrach;) Poza tym pali relatywnie duzo, dosc slaby i niezbyt elastyczny w serii, ale cokolwiek sie w nim psuje, latwo to naprawic - idealny na poczatek:)
I podobno dobry material do wszelkich modyfikacji:)
Vaax_wFe / 2007-12-28 14:27:41 /
Ergonomia??? Raczej ekonomia.Mialem taki w grani.Spalanie w trasie na benzynie max do 10 l. przy ciezkiej nodze.Miasto do 12l w lecie 14 l w zimie.Po zagazowaniu do poltora litra wiecej.Osiagi zblizone do 2,3v,ale mniej problemow np.z zaworami.Dzwiek jednak nie ten.
granadabus / 2007-12-28 14:28:41 /
to boli ale...... trudno
Co do modyfikacji jakieś przykłady.......
bon / 2007-12-28 14:31:40 /
http://www.capri.pl/forum/83784#223222 Polecam;)
Vaax_wFe / 2007-12-28 14:39:23 /
Pinto 2.0 jest bardzo podatny na przeróbki tu polecam Ci wiedzę Pająka, poza tym jest lżejszy od Vki, do co do osiągów 2.3V6 a 2.0 to sie nie zgodzę z przedmówcą bo w serii jeżeli 2.3 jest zdrowe to różnica jest znaczna. Dźwięk inny to fuckt. Ale myślę że 2.0 to jeden z najfajniejszych silników forda :D
SKUN_3M / 2007-12-28 14:39:55 /
Napisalem ze POROWNYWALNA,nie identyczna.A to mala roznica oczywiscie na korzysc V ki.Nie jest jednak tak znaczna, zeby bylo o co kruszyc kopie.A ze silnik 2,0 R bardzo wdzieczny to fakt.
granadabus / 2007-12-28 15:12:09 /
Miałem zdrowe 2.0 Taunus fajnie ganiał z tym silnikiem i mostem od V-ki. Moim zdaniem główne wady to słaba elastyczność i to że nie jest V-ką jak już wspomniał Beddie :D
Plusy to bardzo tanie części, dosyć duża niezawodność, co do spalania to mój żłopał poniżej 10 w mieście i koło 7 trasa pewnie dla tego że miał gaznik jedno gardzielowy od 1,6
BirdDog / 2007-12-28 17:27:10 /
2.0 OHC miały jeśli się nie mylę od 98 do 115 KM i raczej wąski zakres obrotów użytkowych(marna elastyczność silnika) oprócz dżwięku "nie V-ki" to chyba największe minus tego silnika poza tym są niedrogie, proste w budowie, dużo części zamiennych (sporo części pasuje od 1.6 OHC popularnych w sierrach), nie palą dużo. Ja mam taki od ścierki z 87r w Taunusie podpięty pod most 1:3.44 i można tym ładnie polatać jeśli chodzi o prędkość bo przyspieszenie raczej nie robi wrażenia. Wygląda prawie identycznie jak 1.6 (korzystne jeżeli chodzi o OC...)
pawel100 / 2007-12-28 18:19:43 /
Jeśli już chodzi o OC, to 2.0 wygląda identycznie jak 1.3 (no prawie)
Nie wiem co Wy z tą elastycznością. Nie wiecie gdzie jest gałka zmiany biegów? Do pedałów nie sięgacie? :) No na piątce od 40km/h ma ciężko, ale wbijasz pare biegów w dół i jeśli silnik jest zdrowy (cieżkie pojęcie dla niektórych) to nie musi się natrudzić zeby objechać 2.3v6 (chyba że też będzie zdrowe, wtedy powalczą).
Mysza liil (EM) / 2007-12-28 22:03:25 /
Ten silnik nie ma minusów. lNo może jeden mały - ręczna regulacja zaworów. Jakby nie to i pasek rozrz. to byłby bezobsługowy.
marian212 / 2007-12-28 22:39:18 /
wąski zakres obrotów użytkowych ??? Mój Ohc kręcił sie ponad 7 tys ;-)) raczej takich rzeczy nie zauważyłem żeby czegoś tam było wąsko. W mieście trzeba się liczyć z 10 litrami na setke (zupełnie jak nowe auta z 2.0 benzyna) - w trasie potrafi zejść poniżej 7 ... całkiem miły silnik - ale dźwięku to nie ma za pięknego w seryjnej konfiguracji.
MikeB4 / 2007-12-28 22:48:16 /
Mike, no nie wierzę. Czyś Ty następny co dobrego OHCa nie widzial...? dzwiek ma super, póki mu lotos (lub jego brak) nie zniszczy wałka rozrządu i dzwigienek. DOBRY OHC tylko szumi.
Mysza liil (EM) / 2007-12-28 22:53:20 /
Bardzo to wszystko pocieszające.A co do bulgotu.....to cieszmy sie ze 2.0 nie chodzi jak
poldolot....to by był obciach.
Nie ma więc co nazekac;)
Pozdro....
bon / 2007-12-28 22:53:27 /
to porządny i trwały motor, byle był zdrowy. Może te 100-115 koniów to nie rewelacja, ale przy umiarkowanej masie auta (taunus, capri) potrafi być zrywny ]:)
amator liil (EM) / 2007-12-28 23:29:56 /
Mysza miałem OHC-a jak fabryka ;-) na kilkanaście tysiecy nie dolałem ani grama oleju i na bagnecie było to samo - stan super, przyspieszenia ok (1.6) , spalanie w miare ...
mimo to uważam, że na fabryce dźwięku nie ma za pięknego a szumy jakos mnie nie ruszają - może po jakiejś zabawie z wydechem coś by z tego było ...
a najfajniej i tak chodzi Grandzia Zapka 2.3 v6 - szkoda, że ładniej z zewnątrz niż w środku .... dźwięk jak u Rozjechanego w V8 tylko w granicach pozostania z dowodem rejestracyjnym w kieszeni ;-)) Jakby mi tak Capri chodziło ..... ahhhh
MikeB4 / 2007-12-29 01:35:46 /
ale OHC z wydmuchanym wydechem tez nie brzmi zle :P przy duzo wyzszych obrotach i tak tylko jest ryk i nie ma roznicy :P
Fuszix 3M / 2007-12-29 04:13:39 /
po za wydmuchanym wydechem, kwestia brzmienia zdecydowanie się poprawia, po zamontowaniu któregoś z dużych wiatraków na stałe 8) Dodatkowo - ruszając - potęgujemy efekt, wydmuchując wszelkiego liścia czy śmiecia z pod auta.
Miałem taką opcję przy pierwszym 1600. Nie jeździł wcale, ale wrażenie robił fajne.
amator liil (EM) / 2007-12-29 09:07:12 /
Ja mam OHC 2.0 i chwalę. Z tego co wyczytałem szuflada do tego silnika to szajs, a ja mam szufladę i robi robotę, nie jest demonem szybkości(jak to fabryczna 2.0 z 87, ale jeszce przez 7 lat nic w nim nie robiłem, a do tego roku jeżdziłem nim codziennie bo było to jedyne auto w rodzinie. Osobiście polecam. A jak ktoś nie wie jak używac drążka zmiany biegów niech 4.0 wstawi i będzie po problemie :)
Zawada1 / 2007-12-29 11:19:21 /
Ja mam 2.0 i sobie chwalę. Na trasie spala mi poniżej 7 litrów, miasto: około 9, w korkach 10. Zbiera się niesamowicie, na autostradzie poszedł 180. Na dzień dzisiejszy więcej nie potrzebuję. Co do dźwięku... nie mam tłumika końcowego i sportowy, otwarty filtr powietrza. Na wolnych dźwięk jest bardzo fajny, wyższe obroty to ryk a do tego jak sie jeździ dynamicznie to dźwięk zasysania przez filtr powietrza rekompensuje nie bycie V-ką :)
Co do ergonomii, to uważam pytanie za bezsensowne. Komu przeszkadza jak jest zbudowany silnik? Ludzie, którzy je budowali zrobili wszystko, żeby zajmowały jak najmniej miejsca i dały się łatwo do auta zapakować. A OHC jest w tym najlepszy.
Mój 1.6 OHC wyciąga 160 może trochę więcej -to chyba dobrze?
Łukasz / 2007-12-29 13:11:35 /
... ale jeszce przez 7 lat nic w nim nie robiłem, a do tego roku jeżdziłem nim codziennie bo było to jedyne auto w rodzinie...
zawada1 [2007-12-29 11:19:21] N
polecam chociaz olej wymienic :D
...::$nuffy (Grześ) / 2007-12-29 13:15:01 /
:]
white_wolf / 2007-12-29 13:48:43 /
A kombinacje z gaznikiem mają jakis sens.Warto postawic na regeneracje fabrycznego webera czy szukac jakiegos zmiennika ala sierra itp.
bon / 2007-12-29 15:03:24 /
MOJE SUBIEKTYWNE ZDANIE:
ohc jest fajne...
Warto zrobic jak ja i wstawic ostrzejszy walek i podrobic glowice. [kanaly i w dol] bezwzglednie do walka musza byc sprezyny!!! Warto wstawic mocniejsza pompe oleju. (ja wstawilem z YB z natryskiem na tloki). Zasilanie to kwestia wyboru.
Ogolnie ohcem mozna orac. Widzialem ohca z peknietym tlokiem ktore zrobilo jeszcze pare tysiecy. Byle by mialo kompresje bedzie jezdzil. Jedyny mankament to regulacja zaworow co jakis czas - i to jest jedyny minus. A i warto urzymywac zaplon w dobrym stanie, ew. eletronik.
Niektorzy powiedza ze v6 ma lepszy dzwiek. No coz v8 ma jeszcze fajniejszy.
nmd / 2007-12-29 15:31:16 /
Zawory w swoim 2,8 V regulowalem srednio co 5 tys.km.zarowno przed jak i po wymianie srob,natomiast w 2,0 ohc co 20 tys bez wymiany srob, wiec kwestia regulacji zaworow wypada na korzysc OHC.Obydwa zagazowane.
granadabus / 2007-12-29 16:51:48 /
E no obsługa rzecz jasna kiedy trza, o bezawaryjność chodziło oczywiście ;)
Zawada1 / 2007-12-29 17:40:15 /
(ja wstawilem z YB z natryskiem na tloki).
nmd [2007-12-29 15:31:16] N
Co to jest YB ?
marian212 / 2007-12-29 18:52:10 /
Cosworth 2.0 Turbo
MikeB4 / 2007-12-29 19:00:24 /
to czemu YB a nie np. CT??
Szafa !G.O.P! / 2007-12-29 19:52:25 /
Bo tak go sobie nazwał producent - nic nie poradzisz :(
Tak jak Cosworth 2.9 24v jest BOA albo BOB.
http://www.race-cars.com/utility/coswrthr.htm
Pozdreaux.
KRK 4m / 2007-12-29 20:06:07 /
http://www.burtonpower.com/technical_1/cosworth_yb_20_16v_turbo.aspx
http://www.wilcoxengines.demon.co.uk/cosy.yb.htm
Tak sie nazywa i juz ;-P
MikeB4 / 2007-12-29 20:22:26 /
O dzięki teraz już poczytałem sobie i zdjęcia fajne:)
Szafa !G.O.P! / 2007-12-29 21:10:05 /
To że jest to stary silnik i trzeba wszystko manipulować gazem.
DnBMarecki / 2007-12-29 22:23:38 /
granadabus, OHC OHCowi nie równy. Czasem regulacja jest co 3 tys, a jak gniazda utwardzone to co 30 tys wystarczy, wiec nie ma sie co dziwic i porownywc do v6.
Mysza liil (EM) / 2007-12-29 22:30:23 /
Sorry ale niekt nie odpowiedział na pytanie " kombinacje z gaznikiem mają jakis sens.Warto postawic na regeneracje fabrycznego webera czy szukac jakiegos zmiennika ala sierra itp."??????
bon / 2007-12-30 10:09:49 /
Jeśli jest Weber 32/36 to warto go dopracować - po nim w jakichś Sierrach juz mogli tylko popsuć ;-ppp
MikeB4 / 2007-12-30 12:11:52 /
Mysza,mniej wiecej to samo mialem na mysli,tylko moze niezbyt precyzyjnie sie wyrazilem.Silnik silnikowi nie rowny,czy to OHC, czyV,ka... Szacuneczek.
granadabus / 2007-12-30 14:33:54 /
Madman, w Ścierkach jest ten sam gaźnik. Czasem trafiają się jednogardzielowy ale czy warto ?
Wcale ze nie do ohc byly tez jakies solexy i inne wynalazki forda jednogardzielowe. Zdecydowanie najlepiej wejsc w 32/36 webera albo DCOE:) ale weber zapewni najlepszy stosunek osiagow do spalania polecam tez do 1.6!
Panie nmd co miałes na mysli mówiąc ostrzejszy wałek(przeciez nie powiem w sklepie..panie daj mi pan sportowy wałek do Capri)..:)?O jaki wałek chodzi i jakie przeróbki rozrządu wchodzą w grę?
Proszę o lekkie rozwinięcie.
bon / 2007-12-31 12:55:58 /
Wałek o innej charakterystyce krzywek. Jak powiesz tak w sklepie, który zajmuje sie wałkami, to być może nawet przejdzie :) Dadzą Ci katalog i wybierzesz sobie rodzaj. Z tego co się orientuję, to są 3 rodzaje wałków. Stage One to tzw. wałek GT. Poszukaj na forum. Jest tego pełno.
słabo się orientujesz :D
Wałków jest jak psów, i firm produkujących również.
Polskich wałków nie polecam, a zagramaniczne mogę mieć po ok 1000zl, bardzo dobre używki a czasem nie śmigane wogóle, oczywiście nówki również mogę ściągnąć ale to już inna cena.
z ciekawosci sam walek za 1000?
nmd / 2008-01-01 11:48:14 /
żadna fantazja wejść na ebay.co.uk i kupić wałek KENTCAMS'a za 400-700zł. Nie koniecznie trzeba płacić 1000zł za używkę.
proszę bardzo:
nówki w cenie (wg dzisiejszego kursu) po ok. 634zł.
http://cgi.ebay.co.uk/FR32-Kent-Cams-Fast-Road-Camshaft-Ford-2-0-Pinto_W0QQitemZ230208188193QQihZ013QQcategoryZ72205QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
http://cgi.ebay.co.uk/FR30-Kent-Cams-Fast-Road-Camshaft-Ford-1-6-2-0-Pinto_W0QQitemZ230208188731QQihZ013QQcategoryZ72205QQssPageNameZWDVWQQrdZ1QQcmdZViewItem
przesyłka będzie nie aż tak droga, a używki możnaby pewnie kupić sobie po nieco niższych cenach
♠Zoggon♠ / 2008-01-01 11:49:12 /
wiadomo że jak ktoś sam sobie wyszuka, dogada się , przeleje kase i nie zostanie wystawiony to będzie taniej, żadna nowość.
Generalnie ok 1000zl wałek, ale można się dogadać ze sprężynkami, ale to już na pewno nie na forum
Nie chce zakladac nowego tematu, wiec spytam tutaj..
Orientuje sie ktos, czy do Capri mk3 wejdzie silnik od
Sierry, blok 205 2.0?
Capri do ktorego chce przelozyc silnik oryginalnie mialo tez 2.0 ohc..
Chodzi mi o to, czy miska olejowa nie zawadza o ławe?
Bo w dziobaku np zawadza i trzeba przekladac węższą miske od taunusa...
konrad_e / 2020-12-07 15:28:05 /
wchodzi p&p
wąski77 / 2020-12-07 15:30:34 /