Może wiecie gdzie w Krakowie lub okolicach mozna zrobić porządną konserwację
(Tectylem) podwozia i profili zamkniętych, 10 lat temu robiłem konserwacje w Budzyniu ale Gość się wycofał z interesu(a szkoda bo robił to naprawdę profesjonalnie) narazie wykopałem tylko przestawiciela Rust Check'a, ale jakoś nie dokońca mnie przekonali. Pozdrawiam.
Lukas P 
/ 2007-11-10 15:01:13 /
poszukaj waxoil tez bardzo dobry srodek do konserwacji
kozi / 2007-11-10 15:02:55 /
No i du...a w Kraku powiedzieli 900złych i termin 1,5 miesiaca, chyba poszaleli.......zacznę sam konserwować za kasę
Lukas P / 2007-11-22 15:16:30 /
Coooo? Pojebani.
rypswyps / 2007-11-22 15:24:34 /
no nie chciałem tak dosłownie gościowi powiedzieć ale wynika z tego że tak!!!
Lukas P / 2007-11-22 15:26:51 /
Zależy czym robią i czy jakoś doczyszczają rdze i czy w cenie są profile zamknięte - jeśli są to cena wydaje sie ok ;-))
MikeB4 / 2007-11-22 16:09:56 /
Za tą cene kupuje zdrową budę. A za 1/9 kupuje materiał i sa mkonserwuje
marian212 / 2007-11-22 16:17:02 /
za taka cene kupie zdrowa bude chocby dzis :)) ale zdrowa...
greenhorn / 2007-11-22 16:59:54 /
Podobno tectylem i rust checkiem, no i profile też były podobno wliczone
Lukas P / 2007-11-22 17:12:41 /
o czyszczeniu rdzy nie było mowy gdzyż wg "pana" te środki są tak rewelacyjne że wchodzą w reakcję z rdzą i już... ale jakoś nie do końca mu wierzę
Lukas P / 2007-11-22 17:22:02 /
za 900 to bym 2 granady pomalowal i to z podkladem :) oczywiscie za same materiały:)
kozi / 2007-11-22 17:25:48 /
hehe, jakbym ja brał 9 stówków za fure to bym juz dawno Caprikiem po kapitalce jezdził...;)
tachu / 2007-11-22 17:28:10 /
Nawet przeciętny Boll do konserwacji profili zamknietych (spray z rozbryzgową rurką) kosztuje 15zł za jeden - na auto trzeba liczyć 4-5 szt ;-))
Konserwacja spodu własnymi środkami - żeby było dobrze - licze około 500/600 zł - i oczywiście będzie 3x lepiej niż w warsztacie o ile ktoś ma narzędzia ;-)) Ale ile to roboty ;-P
MikeB4 / 2007-11-22 17:29:53 /
Mike 4-5 na osobówke to dużo... <mowa o profilach> nadmiar i tak wycieknie... nawet 600zł to dużo wg mnie... a samemu to w 300zł idzie sie zamknąć... potrzebny kanał, pistolet, i kompresor, aa i szczotka druciana a najlepiej na mycie podwozia pojechac <cisnieniowe> u nas 35zł... ale trzeba frajerowi pokazywac bo nie wszedzie chce mu sie zajzeć... tak samo jest z konserwacją, wiem bo konserwowałem.. jak chcesz fachowo i dokładnie to lepiej wez sie sam...nie to ze odwalałem maniane ale pracowałem dla kogoś i najczesciej sie spotykam z konserwacją dla oka, a przecież nie bedziesz skrobał po gościu... lepszy przypadek był jak gościu dziury w podłodze lepił, przykładał blaszke i smarował Bitexem i sie trzymała:) także z warsztatami to róznie... jak nie dopilnujesz ...
tachu / 2007-11-22 17:58:11 /
4-5 ... podszybie ... progi .... podłużnice .... tylne nadkola - 4 idzie na malutkie auto ;-)
MikeB4 / 2007-11-22 19:51:17 /
no może i masz racje... ja smarowałem przeważnie te plastikowe gówienka<czyt. auta> podszybia i nadkoli nie brałem pod uwage bo tam plasti wszedzie...
tachu / 2007-11-22 19:58:51 /
Ja smaruje nadkola tylne od środka - wystarczy zdjąć tylny boczek tapicerki (w 2 drzwiówkach) .... najczęściej tam rudy szaleje ... a gdzie baranek na spód itp ;-)) Konserwowałem ostatnio i wyszło mnie 250 - bez profili zamknietych ;-/
MikeB4 / 2007-11-22 20:44:41 /
taa 500 to minimum, chyba że ktoś leci po kosztach i konserwuje lepikiem po dziadku.
zgoniok / 2007-11-23 08:44:30 /
no i wszystko wiadomo kupi się pistolety a reszta jest więc nie dam im zarobić bo trzeba mi w 3 autach zrobić konserwację Pozdrawiam
Lukas P / 2007-11-23 13:21:32 /
Zgadzam się z Mike'em. Nawet dobry fachowiec nie wszędzie zajrzy, nie będzie mu się chciało usunąć czy zabezpieczyć rdzy. Takie miejsca będą sobie potem dalej w najlepsze w ukryciu korodować. Sam możesz to zrobić lepiej. Poza tym po oczyszczeniu podłogi, jeszcze przed położeniem konserwacji będziesz mógł zabezpieczyć rdzę odpowiednimi preparatami. Co do profili to spokojnie dasz sobie rade sam. Są tam takie fajne długie wężyki z dyszami na końcu, które rozpryskują we wszystkich kierunkach (Tectyl). Jak się uprzesz to nawet bez pistoletu dasz radę, używającw trudnych miejscach cienkich pędzli. I pamiętaj, żadnego bitexu na gołą blachę ! :)
Sowa {3M} / 2007-11-24 08:32:23 /
W sprzedaży są też środki w spreju, które załatwią trudno dostępne miejsca.
Sowa {3M} / 2007-11-24 14:28:18 /