Witam,
Mam nadzieję, że w tytule dobrze opisałem o co mi chodzi. Dzisiaj "coś" odpadło mi od auta, niestety nie jestem pewien co to jest :-) O ile dobrze przetłumaczyłem, w katalogu z częściami jest to opisane jako odbijacz. Dołączyłem zdjęcie, mam nadzieję że to Wam pomoże w identyfikacji.
Mam do Was 2 pytania:
1. Co to jest i do czego służy? Na moje oko ma zabezpieczać przed dobijaniem do końca tylnego zawieszenia na dziurach, mam rację?
2. Czy można bez tego jeździć (zakładam że tak, bo wygląda na to, że drugie odpadło dawno temu :-)
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,
Junior / 2007-08-13 16:25:14 /
W tytule to raczej nic nie opisałeś, a już na pewno nie da się z tego tytułu wywnioskować o co Ci chodzi :)
1. Nazywa się toto odbojnik i służy właśnie do tego celu, co Ci się wydaje.
2. Dowodu Ci na przeglądzie nie zabiorą za brak odbojnika, jednak trochę szkoda gniazd amortyzatorów.
gryziu liil (EM) / 2007-08-13 16:37:58 /
No to wszystko jasne.
Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,
Junior / 2007-08-13 18:36:59 /
O ile nie wozisz pasażerów(-ek) z tyłu czy worków z cementem w bagażniku, to nie ma obawy. Odbojniki tylnego zawieszenia przede wszystkim chronią podłogę w wypadku poważnego uszkodzenia zawieszenia.
Sergio / 2007-08-13 20:31:25 /
Ale na dosyć długich nierównościach możesz dobić i .. będzie bolało. :) Zależy w jakim stanie masz zawieszenie z tyłu..
Bez odbojow mocno niszczysz resory. Padaja, a potem sie lamia.
Zalozyc i to natychmiast.
pmx (wiewior;) / 2007-08-14 01:11:02 /
A przy okazji gdzie takie kupic ??? Bo mnie tez poodpadaly juz dawno.
Piotra / 2007-08-14 08:40:45 /
Hahaha Piotra z Twojego Capri już wszystko odpadło już dawno :D hahah :P
michukrk / 2007-08-14 10:30:44 /
Z twojego to już nawet nie ma co odpadać ;-)
Piotra / 2007-08-14 15:52:12 /
Powiem Wam że moja mina, kiedy zobaczyłem że coś odleciało od auta, musiała być z cyklu "bezcenne" :-)
Ale jeszcze ze 2-3 razy i pewnie się przyzwyczaję :-)
Junior / 2007-08-14 16:36:07 /
Jezeli od samochodu cos odpadlo, to znaczy, ze bylo niepotrzebne ;)
pmx (wiewior;) / 2007-08-21 12:58:50 /
mnie się wydaję, że lepiej mieć taki odbojnik a nawet dwa , niż zarobić mostem bezpośrednio w podłogę.
.STICH. / 2007-08-21 18:58:12 /
Jeżeli już to nie w podłoge, a jeszcze gorzej bo w podłużnice...
Wroniasty / 2007-08-21 21:51:28 /
No chyba że pióro dołożyć ! (Historia z jednym miśkiem ,co dowód chciał zabrać ,więc wyklepałem pióra i jedno dałem gratisowe .)
Potwierdze co powiedział STICH W moim Capri nie mam odbojników i przy większych dziurach wale mostem (gruchą mostu ) o podłoge.
Popcio / 2007-08-22 16:05:52 /
Cos mi sie wydaje, ze nad dyfrem powinien byc jeszcze jeden, trzeci odbojnik z masywnej gumy.
pmx (wiewior;) / 2007-08-22 20:26:59 /
dobrze Ci sie wydaje.. jest mały po środku
Krzysiek_Poznań / 2007-08-22 20:36:25 /