Witam.
Napisze w skrocie w czym rzecz.
Samochod mam, potrzebuje drugiego. Od zawsze podobaly mi sie Taunuaki. Nawet mialem tc3 przez miesiac hehe :) Teraz szukam, albo raczej zaczynam szukac drugiego samochodu ktory ma byc w zalozeniu zapasowym (wtedy kiedy jeden stoi drugi jezdzi ;] ma miec takze gaz zeby byl tanszy w eksploatacji). Zdecydowalem sie na Tauniaka tc1 bo jest piekny, no i zawsze mnie krecily te klimaty. Pozatym moj drugi woz jest z innej epoki i wiaze mnie z innym klimatem zlotow spotkan.. A sprawa ma sie tak ze chetnie zawitalbymm i na Gryzlinach :) . Do rzeczy.. Tauniak Tc1 2.3 v6 na gazie. Tak sobie pomyslalem, ze tak bedize mi odpowiadalo. Ale biorac pod uwage doswiadczenia z obecnym wozem.. Jak tam z miejscem pod macha? 2.9 lub 2.8 wejdzie w razie czego? czy to duzy klopot? Bo w tc3 byla masa miejsca.. No i tak jeszcez mimochodem wymyslilem sobie ze przy okazji RWD mozna by czasem tym wozem pochodzic bokiem, jako ze drugi woz jest FWD i nie daje takiego typu przyjemnosci. Czy 2.3 V6 wystarczylaby do takiej zabawy?
pozdrawiam
micubussi
micu_ GOP / 2007-07-02 15:51:18 /
2.8 2.9 itd wejdzie z poałeowaniem w trąbke....:D 2.3 hmm mysle ze za mały :D bo zawsze chce sie wiekszy tymbardzije że jak piszesz ma być to auto do zabawy....odpusicł bym tez gazskoro maszauto do wożenia tylka to niech tamto bedzie ekonomiczne a taunus szybszy :D
SKUN_3M 
/ 2007-07-02 16:00:07 /
Heh.. nie sadze zeby dalo sie latwo z TAuniaka zrobic szybsze autko od tamtego :) w koncu ile Tauniakow schodzi ponizej 7s do 100? :P a gazik potrzebny bo tamto jak jezdze jak babcia po miescie to pali 10-11l benzynolu, a w zyciu go nie zagazuje:) Czyli myslisz ze 2,3 v6 do chodzenia bokiem to za malo ?
micu_ GOP / 2007-07-03 00:06:31 /
2.3 chodzi bokiem przy sztywnym zawieszeniu w Taunusie - ale rzeczywiście troche mało. Lepiej odrazu na 2.9 wtedy będzie te ~7 sekund przy paru zabiegach odchudzających. Spalanie licz 20 odrazu ;-)
A dziobaczek w okolicach ?? Nonono to czemu w profilu piszesz o Taunusie TC3 :-P
MikeB4 
/ 2007-07-03 00:46:19 /
W profilu pisze (teraz to juz pisalo :P) bo kiedys byl taki, a profilu nie aktualizowalem hoho :) Dziobaczka niestety nie ma nigdzie w okolicy, ale z tym mi sie nie spieszy, bo najchetniej to i tak na zime bym go kupil. Hmm ja wiem ze 2.9/2.8 jest cacy.. i predzej czy pozniej i tak sie tam znajdzie. ale narazie cos na gazie.. choc raz proboje trzymac sie planu i rozsadku. Udowodnic sobie i kobiecie ze mysle logicznie.. ( do czasu, az odpicuje na amen aktualny woz :] ). Ile takie 2,3 V6 lyknie gazu po miescie. miedzy 11-15l?
micu_ GOP / 2007-07-03 11:26:36 /
po miescie to myślę, że realnie od 15, 11 to może w trasie
rozjechany liil / 2007-07-03 11:29:09 /
Hmm.. cholera.. to juz powoli zaczyna robic sie nieekonomiczne i nierozsadne wg zalozen co to tego drugiego wozu.. :| A tak mi sie dziobaczek podoba..
micu_ GOP / 2007-07-03 11:37:33 /
no ale zaraz,zaraz! bedac w posiadaniu samochodu, ktory, jak twierdzisz, schodzi poniżej 7 s do 100-tki,chyba nie jesteś laikiem w temacie. Więc chyba jasnym jest: albo rybka albo akwarium. Czyli albo ekonomia i 9 L gazu / 100 km albo latanie bokiem i tych litrów robi sie ze 20 na 100.
sołtys / 2007-07-03 11:41:19 /
być może i zszedłbyś do 12-13/100 gazu w mieście, ale jak czytam że,
chciałbyś wykorzystać tylny napęd w cenu kontrolowanego strcenia przyczepności,
to z takim charakterem jazdy licz 15 conajmniej.
A tak w ogóle moim zdaniem to te nasze stare fordy pod żadnym względem nie są ekonomiczne, ale jakie to ma znaczenie...
rozjechany liil / 2007-07-03 11:43:10 /
tys prowda :)
sołtys / 2007-07-03 11:45:57 /
Tak jak pisalem narazie ma byc ekonomia. Bo po to kupuje drugi woz, ktory ma sluzyc do wozenia dupska poki pierwszy bedzie co jakis czas w przestojach. Obecnie na lakierowaniu wozu zeszlo ponad miesiac, bo tyle dupereli przy okazji sie znalazlo no i troche zlosliwosci rzeczy martwych.. Zostalem bez wozu = katorga. Praca zapuszczona, kontakty zapuszczone, spac nie ma kiedy, dzien sie skrocil o 4h conajmiej.. no i hanba nad hanby.. zycie zmusilo mnie zeby pozyczac woz od mojej kobiety.. :] Ale tak jak pisze. Narazie robie jeden, drugi ma byc "zapasowy". V bo ladnie brzmi, z wygladu juz jest ladny nawet bez roboty.No i klimat ma.. i mozna sie na starym spociku juz zjawic.. A jak juz sie odrobi ze stratami nad obecnym projektem i pokocha Tauniaka bardziej niz kobiete, to i sie nowe serce znajdzie :)
Pinciakow 2.0 nie bylo w TC1? tylko 1,3 lub Koelny 2.0 i i 2,3?
micu_ GOP / 2007-07-03 11:51:13 /
Fabrycznie były Pinciaki 1.3 oraz 1.6 oraz Koelny 2.0 i 2.3.
Ale w naszych krajowych realiach spotkasz równie dobrze DOHC 2.0 albo Koelna 2.9.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2007-07-03 12:07:00 /
No to żeby osiągnąć te ekonomie czyli 11 litrów czy 15litrów to jaki silnik??
Szafa !G.O.P! / 2007-07-03 21:15:01 /
hmmm może 2.0 lub 2.3 Dohc 16v ze Scorpio - dość mocne i z paliwem sie może źle nie obejdzie. Ktoś mówił że nie lubi sie z LPG , ale nie wiem jak faktycznie ...
MikeB4 / 2007-07-03 21:45:42 /
Bardzo sie lubi z LPG, na eec-V z obd, lambda przed i za katem, chodzi na sekwencji OMVL superowsko.
Mysza liil (EM) / 2007-07-03 21:57:24 /
Hmmm... Mysza a możesz tak po ludzkiemu ?? bo z tego twojego to nic nie zrozumiałem(nie jestem żaden fachowiec ale chętnie się dowiem czegoś nowego)
Szafa !G.O.P! / 2007-07-03 22:15:28 /
Ok odswiezam, bo znalazlem dziobaczka ktorego moglbym przygarnac. dziobaczek jest 1.3 z 1971roku. roboty kompletnej oczywiscie, ale zima idze :D kto otworzy allegro bedize wiedzial pewnie o ktorego chodiz :)Czy jest roznica jaki silnik jest zamontowany obecnie, czy komory pozostaja te same w kazdej wersji i 2.8/2.9 sie miesci ? Czy moze lepiej na cos wiekszego poczekac, bo latwiejszy przerzut silnika pozniej? Jak to wyglada od str technicznej. Wiazki itp ?
micu_ GOP / 2007-09-07 14:15:38 /
przerzucenie silnika nie sprawia większych problemów, zmieści się bez problemu każda V-ka... jeśli nie zależy ci na remontowaniu, tylko chcesz auto do tłuczenia, to kup... jeśli nastawiasz się na remont blach... odradzam, osobiście sugeruję 2.0 R4... prosty w obsłudze, w miarę dynamiczny i niezawodny.
♠Zoggon♠ / 2007-09-07 14:21:10 /
wzialbym go na czesci :D
♠MAD♥DOG♠ / 2007-09-07 14:55:05 /
Hmm z racji ze moze stac i za to nie place nastawiam sie na remont przez dluugi czas. Nigdzie mi sie nie spieszy. Stac gdzie pod daszkiem ma. A chce w tym samochodzie wszystko zrobic wlasnorecznie. Czego nie umiem to sie nauczyc.. wiec prawie wszystkiego :) To bardoz zly pomysl ?
micu_ GOP / 2007-09-07 15:08:05 /
zajefajny pomysl uczyc sie na dziobaku wszystkiego
scyzoryk mi sie otwiera w kieszeni i kopyto samo sie wykpuje z ogrodka :)
♠MAD♥DOG♠ / 2007-09-07 15:30:47 /
To nie jest zly pomysl. Skoro masz czas, miejsce i checi to dasz rade. Wazne zeby sie z niczym nie spieszyc i robic wszystko na spokojnie i dokladnie. Ja robilem dokladnie tak jak ty zamierzasz i w tej chwili mam juz dwa kompletne remonty na koncie i chyba zle nie wyszly;)
PieM / 2007-09-07 15:33:37 /
jeśli o tego wiśniowego z pomorza chodzi, to własnoręczny remont to bardzo dobry pomysł... ale będzie naprawdę dużo pracy, jeśli natomiast szukasz auta do niewielkich poprawek, to zdecydowanie nie jest to samochód dla Ciebie
♠Zoggon♠ / 2007-09-07 15:53:32 /
MAma auto na codzien. Z kasa tez nie narzekam jakos strasznie. Kupuje 2 samochod zeby na nim nauczyc sie wszystkiego. szczegolnie mi na malowaniu zalezy. A taki tauniak uwazam ze jest dobra baza do nauki od a do z. Bo tyle tam trzeba wg mnie zrobic. Najwiekszym plusem jest brak koniecznosci placenia OC gdy nie uzywam auta. czas ramontu nie gra roli :)
micu_ GOP / 2007-09-07 17:17:46 /
PieM, Caprika sam robiłeś? Blachy i lakier też? Bo o środku to wiem. Podziwiałem jak siedziałem i mi trochę naopowiadałeś co i jak ale chodzi o budę..
MILO / 2007-09-08 00:19:55 /
Robilem generalnie wszystko sam. Cala mechanika, rozbieranie, skladanie, remont silnika, konserwacja podwozia przygotowanie pod lakier to byla moja robota. Lakier robila profesjonalna lakiernia, ze wzgledu na to, ze chcialem miec samochod jak nowy (musiala byc bezpylowka) Co nie zmiania faktu, ze jestem lakiernikiem samoukiem i np. malowanie metalikiem zderzakow, drzwi i roznych pierdol w moim dupowozie nie stanowi juz problemu.
PieM / 2007-09-08 19:26:09 /
Ok, autko zakupione ! w weekend bedzie musialo przebyc trase znad morza w okolice Katowic.. czyli " Jak zrobic Dziobakiem 600km w jeden dzien i nie wrocic na lawecie".. Trzymajcie za nas kciuki :)
p.s. juz sie boje.. :D
micu_ GOP / 2007-09-11 16:11:55 /
Wczoraj auto przebylo ok650km bez najmniejszych klopotow :) Wymienilem tylko akumulator przed podroza na nowy. Silnik padaka, gaznik -nie wiem co gorsze :) ale mimo wszystko dalo rade a wcale sie nie wloklem :) pozdrowienia i podziekowania dla sprzedajacego. Kolko oddam oddam ;)
micu_ GOP / 2007-09-16 11:48:25 /
No pięknie - jeden prawie identyczny dziobaczek pojechał z naszych okolic (z Sosnowca) nad morze , kolejny dziobaczek prawie identyczny wrócił i to dokładnie w odwrotną strone ;-)))
http://www.capri.pl/car/478
http://www.capri.pl/car/1301
MikeB4 / 2007-09-16 22:59:57 /
eee... prawie?? toż to ten sam ;P tylko że trochę podłubany :)
Szafa !G.O.P! / 2007-09-16 23:09:34 /
Ale ten tam został - a przyjechał ten, który stał u Ćwietów
czyli taki
http://www.allegro.pl/item241928996_taunus_1971_dziobak_2d_1300.html#photo
MikeB4 / 2007-09-16 23:40:52 /
tak myslę, że to musi byc fajne, kupić furę i móc od razu nią gdzieś pojechać...
Będę musiał spróbować..
JaMan / 2007-09-17 01:07:30 /
polecam, ja kupilem i robie kilometrów juz ponad 10tys od maja :) fajna sprawa, wymienic tyko olej i bawic sie w upiększanie hehe :)
Kohito_PS / 2007-09-17 01:25:16 /
Nie zawsze jest to pełna przyjemność
http://www.capri.pl/forum/149306
MikeB4 / 2007-09-17 09:50:28 /
MikeB4 ja wcale nie kupiłem go w Sosnowcu od VVOLfa tylko u Antoniego M. z Nadarzyna (jak ktoś miał nieprzyjemność z tym typem interes robić to wie o kogo chodzi dokładnie)...i szafa, wcale nie taki podłubany bo już czeka na lakierkę :D przejrzyj fotki z blacharki :) pozdro
mateush (proko) 3M / 2007-09-17 17:44:17 /
No, ale wyjechał z Sosnowca bo tam go widziałem ostatnim razem ;-)) Był tez tam serwisowany drugi czerwony i trzeci czerwony 4dr .... - ostatecznie nieprzypadkowo ma blachy SO ??
MikeB4 / 2007-09-17 18:42:47 /