witam muszę niestety was jeszcze pomęczyc na temat gazu w mojej granadzie ,Co może byc nie tak po wyregulowaniu gazu wg "poematu" żre jak smok śmierdzi gazem ,ogólnie zalewa sie gazem, zmniejszenie dawki gazu powoduje brak wolnych obrotówi muła. Jednak po skorygowaniu ustawień po mojemu:) czuli na słuch i takie tam grania dostała kopyto Ładnie zapala na zimno i na ciepło ale jak jade na luzie obroty utrzymują sie w okolicach 1500 aż do zatrzymania, na postoju 1000 .i jeszcze jedna dziwna dla mnie rzecz, jak przysłonie ręką wlot powietrza(oczywiście nie całkowicie) obroty wzrastają ,ale jak się dmuchnie we wlot powietrza obroty także wzrastają. Z gazownikami mam bardzo nie mile wspomnienia (potrafią tylko zapychać filtry powietrza ) Co o tym sądzicie .
lukasz lodz / 2007-04-22 20:16:48 /
Chyba nie przyjąłeś do wiadomości treści poematu...
Mysza liil (EM) / 2007-04-22 20:24:13 /
Poemat jest świetny, przynajmniej u mnie. Byłem u dwóch niezależnych gazowników, tak jak Ty mam podobne zdanie o niektórych fachowcach - u jednego, po szmerach bajerach, komputerach nie mogłem nawet wyjechać z serwisu, szkoda gadać... ściągnąłem poemat i wyrgegulowałem sam - wszystko działało dokładnie jak w opisie. Być może jakies inne elementy niedomagają (filtry, gaźnik, etc) i stąd twoje problemy. Z drugiej strony nie ma uniwersalnej metody, powodzenia :)
Sowa {3M} 
/ 2007-04-22 20:48:28 /
Jak dmuchasz w puszke filtra i obroty się zmieniają, czy coś tam, to zle wyregulowany gaz. Tak samo jak przykładasz ręke do wlotu i obroty rosną, to też zle wyregulowany. Jak dobrze założony gaz, to nie będzie śmierdzieć. Może być tak, że masz coś nie szczelny gaznik, czy coś podobnego i wtedy nie naregulują Ci choćby bardzo chcieli. Cóż mechanicy i gazownicy, to szkoda gadać. Postaraj się znaleść dobry warsztat gazowy, to to będziesz mieć problem z głowy.
Michał.. / 2007-04-22 22:46:40 /
jak troche przyslonisz wlot to silnik bedzie zasysal inna mieszanke, tzn. mniej powietrza a wiecej gazu. stad wzrost obrotow na biegu jalowym. pozdro
niewiadomskyy / 2007-04-22 23:51:39 /
Czyli nieszczelna puszka filtra, zle zamontowany lub zle dobrany mikser.
Mysza liil (EM) / 2007-04-23 06:21:33 /
MichalOmega co ty bredzisz? nacpales sie? czy w zyciu nie widziales auta z lpg i nie wiesz jak to dziala? :|
Somebody 
/ 2007-04-23 10:31:03 /
Czy gaznik bierze lewe powietrze łatwo sprawdzić, złap puszke filtra i staraj się ją poruszyć, jak duża szpara to przy dodawaniu gazu będzie syk zasysanego powietrza. Mi do auta wsadzili gazownicy mikser od passata a mam skode, rok na tym jezdziłem wiec się niby da...
Somebody sam bredzisz.Jak masz coś do powiedzenie i w czymś się myle to napisz to, ja na tym skożystam i kolega.
Michał.. / 2007-04-23 11:50:02 /
Obudowa jest szczelnie zamontowana bo jest osadzona na uszczelce z mikrogumy (z takich puzli dla dzieci ,jest gruba i mięka) mikser mam od poloneza 2x27mm i przylega idealnie do powierzchni gaźnika .Zastanawia mnie tylko to że jak sie zasloni wlot powietrza to obroty wzrastają (mało gazu) ale w takim razie po dmuchnięciu we wlot powietrza powinien silnik przygasać ,a u mnie też obroty rosną . Czy nie mam racji?
lukasz lodz / 2007-04-23 12:15:55 /
Hm... Z tymi mikserami to jest tak, że może dobrze przylegać ale nie musi być dobrze dobrany. Jak masz gaznik szczelny to już i tak jest ok :) jeden problem z głowy. Może szczegół tkwi w mikserze, co jest też prawdopodobne. Może niech ktoś się wypowie, kto wie jaki mikser powinien być założony do Twojego auta. Ja jak w innym aucie miałem problemy z gazem, to wymienili mi mikser i było już ok.
Postaraj się znaleść dobrych gazowników, wiem że to jak poszukiwanie złotego runa, ale to powinno rozwiązać Twój problem.
Pozdrawiam.
Michał.. / 2007-04-23 16:51:38 /
Bardzo ważna jest UMIEJĘTNA regulacja gazu. Ja ponad pół roku miałem kłopoty z jazdą na gazie (śmierdziało gazem, wolne obroty świrowały tak, że raz miał 2000 a raz wcale, jak mu sie zachciało to zgasł i koniec jazdy na gazowni). Słuchając "najmądrzejszych " mechaników to już chyba całą instalacje miał bym wymienioną (podobno parownik był zepsuty, mikser zły, gaźnik do wyżucenia itd.) Dopiero złota rączka jednego z członków naszego klubu sprawiła, że wszystkie problemy zniknęły. !! Teraz aż miło wsiąść i jechać :)
Eclips / 2007-04-23 19:30:46 /
panie MichalOmega, doucz sie troche potem sie wypowiadaj.. gdy przylozysz reke i zakryjesz wlot powietrza to obroty wzrastaja, to jest chyba logiczne.. a dlaczego? poszukaj na necie nie chce mi sie pisac i tlumaczyc.. sam napisales w swoim opisie ze mechanik nie jestes i sie nie znasz wiec po co tylko zamieszanie wprowadzasz?
Somebody / 2007-04-23 19:39:21 /
Nie wprowadzam zamieszania, tylko to co pisze opieram na tym jak sam miałem. Tak jak wyżej napisane, jak się gazowniki zaczną zabierać to wymienią całą instalacje. Najlepiej znaleść dobry warsztat to naprawią. Mikser może być powodem takich zachowań ale nie musi.
Somebody kieruj swoje uwagi osobie która ma problem! Ja problemu nie mam. Miałem problem z gazem i już nie mam, bo naprawiłem własnymi łapskami.
Michał.. / 2007-04-23 21:35:09 /
A Pan Somebody wie wszystko najlepiej. Szkoda tylko, że nie potrafi się wysłowić w kwestii problemu, a tylko umie dopierdalać innym, że mówią źle :/
gryziu liil (EM) / 2007-04-24 09:17:27 /
hejka a jak chodzi na bezynie ma dobre obroty bo ja mialem taki sam problem z gazem , a co sie okazalo ze najpierw obroty na bezynie sie ustawia a potem gaz problem moze tkwic w tym ze masz zle gaznik ustawiony i jak ustawiasz gaz to nic nie daje z powodu gaznika , co do miksera to moim zdaniem nie ma roznicy jaki jest jak mialem sierrke to mialem normalny mikser a w capriku dwie rurki od gory do gaznika i tak samo chodzi pozdro
krokiet / 2007-05-03 13:00:01 /
aaaa
chodzi o powietrze na wolnych obrotach jak sie przepustnice otwieraja ,wiadomo ze autko na wolnych obrotach ma troche uchylone przepustnice , a jak chodzi na gazie to obroty powiny byc takie same
krokiet / 2007-05-03 13:24:33 /
Witam prawdopodobnie problem z gazownią w mojej grandzi rozwiązałem (odpalanie ).Elektrozawór przy reduktorze nie zamykal szczelnie i po nocy stania gaz z reduktora uchodził przez co nie zapalał rano za pierwszym razem, a w momencie jak zgasiłem ciepły silnik gaz cały czas dostawał się do gażnika przez mikser i zalewał się gazem .Co do rosnących obrotów podczas jazdy na biegu jałowym jeszcze walcze ,Jak dojde do tego to napisze co było przyczyną ,może komuś sie to przyda.
lukasz lodz / 2007-05-04 19:53:16 /
Łukasz a czy ty przypadkiem nie masz na odwrót podpiętego elektrozaworu od gazu?Oczywiście jeśli coś było grzebane przy instalce bo jak nic nie było grzebane a problemu wcześniej nie było to nie czytaj reszty:)
Na odwrót znaczy w sensie nie elektrycznym tylko że przewody gazowe zostały podłączone odwrotnie.A elektrozawór ma jednokierunkowy prawidłowy przepływ gazu,jest strzałka (a przynajmniej powinna być) na obudowie zaworu.Jeśli będzie na odwrót to będą objawy takie jak mówisz.Pozdro
Maroo / 2007-05-04 20:35:34 /
szczerze mówiąc nie sprawdziłem tego (elektrozawór mam BRC,czy jest tam jakaś strzałka?) a przy instalce na pewno było grzebane i to nie raz bo do mojej grandzi została ona założona w 94 roku,
lukasz lodz / 2007-05-04 20:51:28 /
Nie wiedziałem gdzie się podpiąc więc pisze tutaj.
A więc problem wygląda tak rano wsiadam do auta odpalam wszystko bez problemów i nagle psikus.
jak auto stoi w miejscu czy na luzie czy na biegu wkręca się pięknie ładnie, ruszam czy powoli czy troszke bardziej agresywnie to tak przy 4 tys. obr zaczyna mi jakby przerywać, wrzucam 2 przerywa już przy 3 tys, im większa prędkośc to przy niższych obrotach zaczyna przerywać. Nie wiem może dostaje za dużo powietrza ? jak przytkam lekko ręką "rurke" od puszki filtra powietrza wzrastają obroty. Może troszke przysłonić wlot powietrza i zmiejszyć dawkę gazu ?
Mam nadzieję że mniej więcej wiadomo o co chodzi z mojego opisu.
Grzesiek_Rudy / 2009-09-04 19:25:51 /
Dobrze jest żeby rura od filtra nie była skierowana do przodu bo pod wpływem pędu powietrza zubaża się mieszanka.
Maroo / 2009-09-04 21:48:20 /