Witam!
Mam za wysokie oborty w mojm capriku. Skloczyla sie juz regulacja i nie mam jak ich zmniejszyc. Jest tak jakos na poziomie 2000 RPM. Jakies pomysly?
jakubje / 2007-03-31 16:28:50 /
pomysl jest prosty wyregulowac wtrysk ustawic wszytkie parametry prawidlowo, sprawdzic dzialanie elemntow odpowiadajcych za prawidlowe dzialanie ukladu, a obroty sie ustabilizuja
CHUDER / 2007-03-31 18:54:56 /
jak powyżej, ale zapewne ciągnie gdzieś lewe powietrze....
w 2.8i wolne obroty reguluje sie dwoma srubkami, pierwsza to maly zderzak przepustnicy, powinien byc ustawiony tak aby na wolnych obrotach nie bylo podcisnienia do aparatu zaplonowego
druga to duza sruba powietrza dodatkowego wystajaca z boku przepustnicy
najlepiej wykrecic ja do maksymalnego zwiekszenia obrotow, podlaczyc wakuometr pod wezyk z aparatu - na trojniku zeby aparat reagowal na podcisnienie
ustawic zderzak tak aby podcisnienie prawie zniknelo i zbic obroty sruba powietrza dodatkowego, jesli to nie wystarcza to zmniejszyc je jeszcze na zderzaku
jesli to nie zbija obrotow to masz gdzies spora dziure - tylko na logike silnik nie powinien wtedy chodzic bo nie dostawalby prawie paliwa, dawka jest sterowana iloscia powietrza przeplywajaca przez filtr
camaro / 2007-04-01 12:19:54 /
Super super, wszystko to brzmi dosc skomplikowanie ale chyba nie jest, postaram sie dostosowac do wskazowek, szkoda ze nie mam wakuometru (co to jesttttt??). Mozna to jakos ustawic bez tego w-metru?
Dzieki!
jakubje / 2007-04-01 14:41:40 /
camaro, to się trzyma kupy, jak ktoś wzbogacił mieszankę śrubą na przepływomierzu, bo np. gasł - a gasł z powodu lewego powietrza.
granadziarz_3M / 2007-04-01 17:14:18 /
o to chodzi ze nie wiadomo dlaczego obroty sa za wysokie, moze mieszanka, moze cos innego, jak jest lewe powietrze to zazwyczaj obroty plywaja
zeby sprawdzic to dokladnie trzeba miec jeszcze lampe stroboskopowa, analizator spalin
i ustawic wszystko rownoczesnie
wakuometr (czujnik podcisnienia) mozesz zastapic przykladajac palec do rurki wychodzacej z przepustnicy do aparatu, powinienes wyczuc kiedy znika podcisnienie
camaro / 2007-04-01 17:55:21 /
"wszystko to brzmi dosc skomplikowanie ale chyba nie jest"
oj zobaczymy jak szybko bedzie to dla Ciebie nieskomplikowane :D
ja walczyłem i walczyłem , robilem przerwy i walczyłem
,na telefon do znawcow ile poszlo :(
lecz nie poddalem sie , mimo naporow by sprzedac grande
Wojdat / 2007-04-01 19:31:22 /
jest jeszcze zawór który podnosi obroty przy zimnym silniku. może to on uległ uszkodzeniu i dlatego nie da się zbić obrotów na niższe.
Trójkąt / 2007-04-01 23:59:15 /
racja, zacisnij waz idacy do tej trabki z przodu silnika, na cieplym silniku nie powinno to nic zmienic, jesli zmienia to znaczy ze ten element jest walniety
camaro / 2007-04-02 08:08:53 /
Ja mam podciśnienie na tym wężyku do aparatu zapł. nawet jak na maksa odkręcę śrubę reulacyjną przepustnicy.Jest ono bardzo małe,palcem trudno wyczuć ale językiem można.
Murmur vel Magman / 2007-04-02 18:32:21 /
dlatego napisalem ze podcisnienie prawie znika a nie zupelnie znika, w pewnym momencie jest wyrazny spadek
takie ledwo wyczuwalne podcisnienie nie jest w stanie ruszyc mechanizmu wyprzedzenia zaplonu w aparacie, jak tylko uchylasz przepustnice to sie zwieksza i pomaga silnikowi wkrecac sie na obroty
jesli przepustnica jest zle ustawiona i to wyprzedzenie dziala rowniez na wolnych obrotach to przy delikatnym ruszaniu (nie mowie tu o strzale ze sprzegla przy 6tys obr) silnik w pierwszym momencie sie zadlawia
camaro / 2007-04-02 18:48:51 /