za kilka dni musze oddac auto do remontu blacharskiego i nie wiem jak sie do tego zabrac, moze to troche naiwne ale spojrzcie:
kiedys pojechalem na darmowe badanie plyty podlogowej do jakiejs stacji szybkiej obslugi, komputer wykazal ze auto mialem uderzone (na monitorze ukazal sie moim oczom rab zamiast prostokatu, kola po stronie pasazera sa przesuniete, wzialem wiec miarke i sprawdzilem odleglosc pomiedzy nimi, faktycznie sie nie zgadza i to o kilka centymetrow! mam jednak watpliwosci
czujniki zawiesili na kolach wiec jesli mam krzywe wyrobione zawieszenie kola faktycznie moga byc przesuniete ale auto niekoniecznie, zreszta blacharz stwierdzil ze auto nie bylo walone, ja zreszta tez nie widze zadnych sladow naprawy karoserii
fakt jest jednak faktem ze jak pojechalem na geometrie komputer wykazal ze kazde kolo jest w inna strone, jak sie przyjrzec to widac golym okiem
zreszta cos jest nie tak bo jadac z tylu widac ze auto sunie troche bokiem jednak nie sciaga wiec:
<pyt no.1> co jest tego przyczyna, czy krzywe zuzyte zawieszenie, czy nie trzyma fabrycznych wymiarow?
lada dzien oddaje auto do blacharza, lakiernika, bede mial spawana podloge, progi, dach.. nie chce wyrzucac kasy w bloto i robic czegos dwa razy, blacharz powiedzial ze nie bedzie go mierzyl i nie bedzie go w razie czego wyciagal dlatego:
<pyt no.2> od czego zaczac, czy najpierw zbadac plyte podlogowa, zawieszenie czy nie przejmowac sie i stawiac od razu do remontu?
ja jednak obstawiam za zwalonym zawieszeniem, chce miec auto bezpieczne, chce szybko jezdzic i nie martwic sie ze przy 200km/h zakoncze jazde w rowie:
<pyt no.3> gdzie kompleksowo zbadac/naprawic zawieszenie?
ciachu / 2003-04-16 02:45:25 /
Jeśli miałbyś Caprika to sprawa była by prosta dla mnie - być może przestawiony tylny most, ale jeśli mówisz o Porschaku z wizytówki to nie wiem jakie tam zawieszenie, ale też bym obstawał za ustawieniem całkowitym geometrii najpierw tyłu potem przodu.
Naprawy blacharskie można dobrze zamaskować, lepsi na wiele lat, a gorsi "fachowcy" na kilka miesięcy, więc zależy jak długo masz autko i jak się postarał naprawiający (no chyba, że je "obrałeś ze skóry" i dałeś całe do piasku, więc widzisz co masz ;)).
KAROL 
/ 2003-04-16 06:19:34 /
Jesli z przodu Ci sie rozjechało zawieszenie to blacharka (początkowa) na płycie i dokładne ustawienie mocowań przednich (z tego co widze Porsch też ma takie kielichy) ...... dopiero później reszta blacharki
MikeB4 / 2003-04-16 08:54:00 /
Z tego co się orientuję, to większość samochodów na takich badaniach wykazuje jakieś tam odchyły...
Proponuję pomierzyć karoserię u blacharza na przyżądach.
Jak zamierzasz remontować komplexowo blachę, to rozbież furę na części, tak abyś do blacharza dostarczył samą budę...
♠Zoggon♠ / 2003-04-16 09:17:45 /
Pierwszy raz słysze o badaniu geometrii auta poprzez pomiar odległości kół. Przecierz takie coś mierzy sie poprzez pomiar newralgicznych miejsc na karoserii. Auto ustawia sie na płycie i mierzy odpowiednie do danego modelu auta odległości. Może taki pomiar poprzez koła jest dobry tylko dla nowszych samochodów?
marian212 / 2003-04-16 09:28:36 /
a jak wasze doswiadczenia, badaliscie swoje capri czy sa proste, czy w ciemno oddawaliscie do blacharza?
jak sie bada karoserie na przyzadach? jesli auto ustawia sie na plycie, to czy przeprowadza sie to na golej karoserii bez zawieszenia? czy zbada mi to kazdy blacharz?
ciachu / 2003-04-17 11:48:49 /
zastanawia mnie dlaczego tak malo odpowiedzi na powyzsze pytanie?
czyzby nikt nie mial zadnego doswiadczenia z tym tematem? niesadze biorac pod uwage ilosc opisywanych napraw
czyzbyscie byli juz na tyle zrazeni osobami nie bedacymi wlascicielami fordow?
tyle dyskusji w roznych watkach ze gada sie dzisiaj o dupie marynie a jak zadalem pytanie scisle dotyczace motoryzacji ktorego nie bylo na forum i mysle ze duza czesc osob szykujaca swoje capri do remontu skorzystalaby z porad to cisza w eterze..:(
ciachu / 2003-04-21 18:03:24 /
Przychodzi mi tutaj tylko na myśl: http://www.capri.pl/garage/body-frame.php
Jeśli masz Porsche to może sprubój poszukać takich właśnie schematów do twojego samochodu. Jak masz dobrą miarę(metr, taśmę czy jak to zwą) to powinno ci mniej więcej wyjść co i jak. To na pewno nie będzie dokładne ale zawsze mniej więcej będziesz wiedział które odległości może masz OK.
michukrk / 2003-04-21 20:36:19 /
w koncu znalazlem miejsce gdzie przeprowadzono na moim porsche elektroniczny pomiar nadwozia i podwozia pojazdu zatem tak jak chcialem kompleksowo zbadano wszystkie punkty fabryczne, naszczescie w bazie danych mieli wymiary do porsche 924
wyniki przeszly moje najsmielsze oczekiwania moze zacytuje:
'w brew pozorom auto jest proste jak igielka i przy 25 latach jest to swietny wynik, niejedno mlodsze auto moze takich wynikow pozazdroscic'
za przekoszony wyglad odpowiadaja mechaniczne elementy mozliwe ze wystarczy ustawic skandalicznie rozkalibrowana geometrie
na kazdym wydruku dostalem pieczatke uwiarzytelniajaca badanie a pomiar przeprowadzona na sprzecie szwedzkiej firmy zwany AUTOROBOTEM, odchylki miescily sie w granicach 3-4mm czyli tak jak dopuszcza manual porsche, za usluge zaplacilem 200zl
teraz oddam auto i niech sie robi!
ciachu / 2003-07-23 22:04:08 /