A wiec kupilem dwie opony 205/60 13 i zalozylem je na tyl. Problem w tym ze sprzodu zostaly 185/70 r 13 - Wyzszy profil z przodu moze byc powodem zlego prowadzenia auta????? Na tych holernych koleinach nie da sie jezdzic auto plywa. A moze to przez roznice szerokosci przod - tyl? Macie jakies doswiadczenia?
greenhorn 
/ 2003-04-14 10:17:00 /
Nie powinno to mieć znaczenia.Napewno ma znaczenie wyważenie przednich kół,ewentualnie może być uszkodzona niewidzocznie opona.Zaczol bym od przeżutki z tyłu na przód,jeśli się nie zmieni szukaj przyczyny w zawieszeniu.
aro / 2003-04-14 10:37:39 /
zawsze na koleinach szersze koła niż standardowe bedą powodować jazdę wężykiem
tomi / 2003-04-14 12:39:24 /
opona 205/60 ma minimalnie nizszy profil od 185/70
wiec to zupelnie nie ma znaczenia
niestety Capri na 205 plywa w koleinach
camaro 
/ 2003-04-14 12:49:54 /
Jeszcze jest ważny dobór szerokości felg, na które wkładasz te oponki, żeby nie było za dużego znoszenia bocznego. Przy różnicy opon i felg może się zdażyć, że pokonując szykanę będzie zamiatało np. tyłem i bujało go.
Dla 205/60 minimalna szerokość to 6 cali felgi, ale o wiele lepsza jest 7 calowa. Dla 185 to nie jestem pewien i nie podam.
Poszukaj na forum bo krk4m to gdzieś dał bardzo dokładnie dla wielu opon.
Większe pływanie też mogą powodować miękkie gumy zawieszenia, więc je sprawdź (o luzach nie wspominając ;)).
pozdro
P.S. na szerokich gumach trzeba się niestety troszkę przyzwyczaić do naszych kolein ;)
KAROL / 2003-04-14 13:08:53 /
Zależy co rozumieć pod pojęciem "pływa" i jak bardzo pływa.Swoje doświadczenie opieram na tanusie który jest chyba jescze bardziej kapryśny od capri.Z przodu pisze że zostawił 185,moim zdaniem powinno wszystko być w miare ok.Problemy dopiero się pojawiają dopiero gdy całość jest na 205.Przy takich dopiero oponach wyłażą dopiero wszelkie usterki w zawieszeniu,faktycznie nie czuć tego przy standarcie.Popierwsze to dobrze wywazyć koła,przynajmniej z dokładnościa 3g a da się i lepiej z tym że podstawa to dobra felga dobra opona.Z tego co wiem to prawie wszystcy kupują 205 używane,i tu jest problem.Używane opony na pozór wyglądają ładnie niestety mają często zdeformowany już bieżnik,takie opony nawet super wyważone nie zachowują się dobrze.
aro / 2003-04-14 13:24:34 /
Niech Cię reka Boska broni....
przed przekładaniem tyłu na przód, czyli 205/60R13 z przodu, a 185/70R13 z tyłu. Takie auto jest nie do uprowadzenia przy tylnym napędzie - na przednim (np. Citroen DS) stosowało sie kiedyś dawno temu szersze przody, ale nigdy w Capri. Stanowczo przychylam się do powyższych wniosków - jaką masz szerokość felg (przód / tył) oraz ET ? Do 205 najlepsza byłaby felga szeroka 6.5cala, a do 185 - 5.5cala. Jeśli chcesz mieć 4 identyczne felgi, to wszystkie muszą być 6J13, bo 5.5" jest za wąska do 205 a 185 na 6" z przodu będzie niebezpieczne (długo trzyma, ktrótko piszczy i gwałtownie odjeżdza). A reakcja w koleinach może być spowodowana tym, że z przodu felga ma za małe ET (np. 22-25mm) i autko łapiąc bokiem gumy koleinę wyrywa fajerę z reki. Przy 185/70R13 optymalna felga z przodu powinna mieć ET30-32mm. Sprawdź sobie jeszcze cisnienia, bo 205/60 pompuje się o 0.1 bar słabiej niż 185/70.
Pozdro.
PS. Mówiąc o ET mam na myśli ET finalne, a nie to wybite na feldze, pod którą wsadziłeś np. dystans 15 mm.
KRK 4m / 2003-04-14 15:24:31 /
Dzieki wszystkim za rady.
Tak dla uscislenia to podaje co wlasciwie mam zalozone a co mialem.
Felgi RS 6,5 cala ET 32 czyli bardziej powinny pasowac szerokie opony?
Tymczasem mialem wczesniej na tyle 195/70 i bylo znacznie lepiej - auto bylo bardzo stabilne.
Pływanie wychodzi tylko na koleinach i zwłaszcza w zakrecie dochodzi do bardzo nieprzyjemnej kontry na tylnej osi. Przod idzie sobie a tył jakby kontrowal nie chcac sie utrzymac w promieniu skrętu - stawia auto jakby w poprzek - strasznie upierdliwe zwlaszcza powyzej 100 km/h.
A mogła zbieznosc sie przestawic? Czy takie rzeczy sie same nie dzieją?
I jescze jedno pytanko - skoro ET felg jest 32 to lepiej dokupic 205 na przod, czy juz nie kombinowac?
greenhorn / 2003-04-14 15:51:44 /
no dobra troche nameszalem - czyli szerokosc felgi mam idealna do 205 a ET do 185? To co mam zrobic - aktualnie nie mam zadnych dystansow.
greenhorn / 2003-04-14 15:58:22 /
No i dobrze że nie masz dystansów, a jak rozumiem wszystkie 4 felgi są identyczne 6.5J13 ET32.
Auto zrobiło się nadsterowne (tył chce wyprzedzać przód) przy za dużej prędkości w zakręcie, czyli sposobów na naprawę jest kilka. Nie napisałes tylko, czy dzieje się tak gdy dasz za dużo gazu, czy też gdy gwałtownie ujmiesz gazu. Jeśli jest nadsterowne na wciśniętym gazie, to możesz spróbować dać z przodu grubszy (albo dodać drugi) stabilizator. A jeśli na ujęciu to spróbuj dobić ciśnienia w tyle o jakieś 0.2 bara więcej.
Pomijając to co pisał Camaro - Capri na gumach 205 zawsze jest wrażliwy na koleiny.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-14 18:46:39 /
Tak wogole, to dziwi mnie że przy ET 32 i szerokości 6,5 cala felga wchodzi Ci bez dystansów(na przód). Ja mam wprawdzie 7-dnio calową felgę ale ET 28 i bez 18mm dystansów felg wogóle bym nie przykręcił...
Pudel / 2003-04-14 22:51:22 /
to i ja zadam pytanko...:))
czy 175/70/13 nie beda za male jak na 2.3 V6 z przodu ?? czy niebedzie zbyt podsterowny??
i czy da sie wyprostowac felge jak jest zrotowana to znaczy koles rospedzil mi ja na maszynie i delikatnie bila na boki:((
acha jaka najwezsza oponke mozna zalozyc na 8" felge pomijajac komfort jazdy itd. ... tak zeby przy poslizgach nie zeszlo z niej powietrze:))
Pozdrawiam
jagoolmk2 / 2003-04-14 22:59:56 /
Na dwóch różnych Capri "Perany" montowaliśmy różne koła przednie, ale ET32 bez dystansów siada tylko przy gumie 185 albo węższej. Guma 195 już będzie ocierać (wymaga ET27, czyli dystansu 5mm do ET32), a guma 205 wymaga ET22, czyli pierścienia 10mm do felgi ET32. Dystansu 18 mm wymaga dopiero przy feldze ET28 opona o profilu 225/60R13 na feldze szerokiej na 7.5 cala. Sprawdzone organoleptycznie. A swoją droga szerokość felgi ma tu drugorzędne znaczenie, bo i tak najpierw dotknie zwrotnicy oponą.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-14 23:08:57 /
Do Jagoola:
1. 175/70 będzie ciut za niska - lepiej 165/80, 175/80 albo 185/70. poza tym dla motoru V6 gumy 175/70 mają za niski indeks obciążenia.
2. oczywiście wszystko da sie zrobić - Marek Czaja, Wieliczka, ul. Podleśna
3. na 8 cali najwęższa dopuszczalna guma to 215 w profilach 35-55 albo 225 w profilach od 60 w górę.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-14 23:40:56 /
Michal dziekowa..:))) tak dla ciekawosci to jak kupilem 8/13 to mialem na nich 205 :)) i sie trzymaly:)) heheh ale wole nie ryzykowac:) jeszcze raz dzieki:))
Pozdrawiam
jagoolmk2 / 2003-04-15 00:12:54 /
Dzieki krk4m!! pobawie sie troche z ta nadsterownoscia - to sie raczej dzieje z noga na gazie wiec moze faktycznie sprobuje powalczyc ze stabilizatorami. Zachciało mi sie szerokich gum - a mialem takie fajne wysokie 195/70 r 13 tylko ze nigdzie takich nie da sie dostac a te moje juz byly calkiem lyse.
greenhorn / 2003-04-15 09:07:23 /
Do krkm4m
Mając na mysli przeżutke chodziło mi tylko o sprawdzenie opon,absolutnie nie polecam zakładania szerszych opon z przodu niz z tyłu,no co ty...
aro / 2003-04-15 09:25:18 /
jak ma sie wezsze z przodu szersze z tylu opnoy tak jak ma greenhorn to auto mniej bedzie plywac niz na 205 przod i tyl ja tak mam u siebie i zakretow trzyma sie jak dziki normalnie jak po szynach. ale fakt po warszawie jak wjade w koleiny to przejeb..... czy na trasie katowickiej czesto ujezdzanej przezemnie jade lewym pasem a i nawet malo i zadko kto mnie wyprzedza :)
Michal FAZI / 2003-04-16 11:11:42 /
Mam dylemat jakie oponki kupić do mojej MkI. Sytuacja wygląda tak: w tej chwili mam silniczek 2.0V6, w najbliższych planach 2.3V6 i oryginalne felgi od jedynki, ktorych nie chce zmieniac, w rozmiarze 5J13. I teraz mam chyba tylko 2 opcje: 185/70 lub 175/80. Na ktorych z nich samochod bedzie sie lepiej zachowywał? Bo 185 niby szersze wiec powinny lepiej trzymac w zakrecie, za to troszke przyszerokie jak na 5 calową felgę. Czy w tej sytuacji 175/80 nie będą lepsze? Co do sporej średnicy 175/80, to mam zbyt krótkie przełożenie mostu (3.77) co mi bardzo dokucza i w ten sposób przy okazji troszkę bym je poprawił. Będę wdzięczny za jakąś radę. POzdrawiam.
Piotr Siemiątkowski (Irpac) / 2003-05-24 11:45:54 /
ja uwazam ze 185/70 byloby lepszym rozwiazaniem to opone jeszcze powinienes upchnac na ta felge bez wiekszych problemow i auto nie bedzie "plywac" pozatym nizszy profil tez pomaga w zakretach te drogie natomiast beda bardziej "komfortowe" do spokojniejszej jazdy ale to juz twoja decyzja jak bedziesz jezdzil.
psssst. wez te wieksze :)
Michal FAZI / 2003-05-24 12:19:06 /
Mam ten sam problem tylko, że moim rozwiązaniem jest kupienie innych alufelg na razie i w najbliższym czasie(za kilka lat buhahahahha) poszerzenie stalowych najładniejszych na wschód od Missisipi;) do 7 cali tak żeby wpakować tam 205:).
michukrk / 2003-05-24 14:37:35 /
Nie orientujecie się czy ktoś wogóle produkuje np całe 13 calowe pierścienie do felg? Chodzi mi o rafkę, rant, czy jak to się nazywa, to na czym siedzi opona?
michukrk / 2003-05-24 14:54:45 /
Irpac - dobrze kombinujesz.
185/70 jest minimalnie niższa od seryjnej dla tej wersji gumy 165/80, więc dokładając do tego krótki most miałbyś przerypane. Daj 175/80 - średnicowo sie mieści (Perana Mikołaja stoi na 205/55R15 - dokładnie ta sama średnica), utrata przyczepnosci minimalna, za to lepszy komfort i bezpieczniej w koleinach, a na dodatek dla felgi 5J13 tez wygodniejsze.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-05-24 15:30:28 /
też jestem za 175/80 właśnie z tych dwóch powodów: wąska felga i przełożenie
pozdro
KAROL / 2003-05-26 09:11:32 /
Też miałem 205/60/13 na 6" felgach i na koleinach jeżdziłem z lewej stronyna prawą samochód sam dyktował sobie kierunek jazdy w zależności od układu kolein na asfalcie. Zmieniłem na 185/70/13 przód nowe opony i tył Fulda 185/70/13 i jest tak jak powinno być ja decyduję gdzie i kiedy mam skręcać. Tak przy okazji ford spieprzył coś z układem kierowniczym i nawet fordy fokusy są bardzo wrażliwe na wszelkie nierówności lub złą nawierzchnia. Mam znajomka co jeżdzi firmowym fordem fokusem i narzeka na ten układ , a ma vw polo i uważa że to nieob a ziemia, inny co jakiś czas musi w fiescie co jakić czas wymieniać układ kierowniczy, a swego czasuy ktoś przyjechał po most do mnie i w KA też układ kierowniczy odmawiał posłuszeństawa i to na 155 oponach - spierdolili coś we fordzie - chyba że te samochody nie śą przystosowane na polskie drogi. Ale z tego wynika że Niemcy w swoich Vw mają lepsze rozwiązania.
Albi_Poznan / 2003-05-26 09:44:59 /
Co do fokusów potwierdzam słowa przedmówcy.Z tego co wiem w przekładni zastosowano jakieś polsie łożysko i coś tam jeszcze.Zeby było śmiesznie przeważnie cyrk zaczyna się po okresie gwarancji serwisu.Ludki poźniej płacą za naprawe w serw.forda nawet po 3000 zł za naprawe...
aro / 2003-05-26 10:55:08 /
nie, żeby zaraz coś w Fordzie spieprzyli, ale fakt, że VW/Audi postarali się bardziej w przednim zawieszeniu (nie wiem jak Focus, ale w Capri napewno)
W VW duże luzy w układzie kierowniczym (na listwie nie ma ich nigdy nawet po 25 latach) nie powodują żadnych większych przykrości, a w Capciu... no cóż każdy wie ;)
Dbać o tulejki i końcówki pozostaje :)
KAROL / 2003-05-26 11:00:56 /
Jeśli chodzi o zawieszenie w VW to w Passacie / Audi A4 i podobne przednie zawieszenie wielowachaczowe nie wytrzymuje zbyt długo (może 30 tyś)
Całkiem podobnie mieliśmy lata temu w Escorcie 89 rok, zawieszenie rozpadało sie co roku - auto było dość sztywne i całkiem nie na polske - za to jak wjechało sie do niemiec :-)) ehhhhh
Jeśli chodzi o przekładnie to ona działa jeszcze nieźle ale np. płyn od wspomagania zaczął sobie wyciekać :-)) a to nie było ruszane od nowości
MikeB4 / 2003-05-26 11:16:27 /
A więc jedynie co ci zostaje to węższe opony albo walka z koleinami.
Albi_Poznan / 2003-05-26 16:14:34 /
a jakie najwęższe opony można założyć na 7calowe RSy w Capri??
może to gdzieś tutaj już jest, ale jakoś nie moge sie dokopać:(
Ja mam 205 przód i 235tył!!!!!!!!!!:( i zupełnie nie da sie jeździć:(
ktoś kto to założył chyba nie jeździł tym samochodem wogóle...
Ja bym chciał ze 185, max 195 Da rade??
bobik liil / 2004-05-18 10:16:23 /
BOBIK - w praktyce na felgi 7 calowe zakłada się gumy od 195 do 225, czyli ta 205 to akurat optymalne trafienie. Do gumy 235 powinna być felga 7.5 albo 8 cali, ale na bidę 7J13 też to wytrzyma (tylko będzie bujać na boki przy szybkich zmianach kierunku). Podobnie 185 siądzie na 7-calówce, ale nie będzie Ci chronić rantów felgi i szybko je pokancerujesz.
Nie powiedziałeś wprawdzie, którego wózka z Twej zasobnej kolekcji dotyczy ów problem, ale mniemam, że Capri lub Taunusa. I tu pojawia się problem zasadniczy, bowiem praktycznie na rynku nie występuje 13" w szerokości 195 (no może poza ekstremalnie niskimi profilami typu 45-50). Myśmy szukali do Perany jakichś 195/70R13 (seryjne dla 2600RS i 3100RS) przez ponad rok w PL i w helmutlandzie, ale w końcu zostaliśmy na dużych hamulcach i alumach 15" produkcji Ford-RPA.
Zatem jeśli mowa o Taunum R4 to daj te 205/60 na tył i poszukaj 185/70 na przód, bo w znalezienie 195/65 albo 195/70 ja już osobiście nie wierzę. Jeśli mówimy o Capri V6, to poszukaj drugiej parki 205/60R13 (przedwczoraj ktoś ogłaszał na stronce). Te 235 zostaw sobie na jazdę po stole, torze w Miedzianej albo po autobahnach w Bundesrepublice...
Jeśli mowa o Mercu 190 czy Grani, to 195 zarówno w 14" jak i w 15" są dostępne na co drugim rogu ulicy, więc problemów sie nie spodziewam.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-05-18 11:36:24 /
dzięki krk4m:)
jak zwykle niezawodny;-)
chodzi mi o capriV6 felgi RONAL RS (nowy nabytek, stronka jeszcze nie aktywna)
zmartwiło mnie to co napisałeś o 195kach:( bo takowe wydawały mi sie w sam raz:)
a jako, że te 205 które mam są już łysawe, a ja zdecydowanie przedkładam prowadzenie wozu nad wygląd (tzn. chodzi mi o opony) to chyba spróbuje 185??
bobik liil / 2004-05-18 12:00:53 /
Ach Bobik :) oglądałeś moje koła, opierałeś się na nich, jeździłeś (obok) i nie pamiętasz? :) Zrzucę to na karb "wietrznej" zlotowej pogody Spring Open ;)
Mam dokładnie takie oponki u siebie na 7J13".
Guma 235 jest na "wysokim" profilu 60%, a powierzchnia przylegania bierznika w moich (dzięki krk4m :) ) Pirellkach P6000 wbrew pozorom jest dokładnie taka jak 205 :)
Nie zachowuje się wiele gorzej w koleinach, jeśli można mówić o zachowywaniu ;)
Firestone F560 (albo F660-nie pamiętam) 195/70R13 mam już lekko niezdatne i parę widziałem w "używanych oponach" i jeżdżące na innych samochodach, świadczy to że można się było na nie jednak dość łatwo natknąć, jednak od 2 lat jakoś nie zajeżdżałem i nie wiem jak teraz.
Jednak 195/70R13 są niemal tak wysokie jak 235/60R13 i nie każdy jest tego świadom;)
pozdr
KAROL / 2004-05-18 12:11:54 /
ano właśnie mam dokładnie takie Pirellki P6000 :) 235/60VR13
ale:
1) mi to sie wogóle nie podoba (tzn. u mnie, u Ciebie Karolu wygladały jakoś inaczej czytaj lepiej)
2)jakoś zawsze mi sie wydawało, że jak weższa opona to lepiej sie jeździ po naszych drogach (oczywiście mówię to w "rozsądnych granicach")
3) coś mi sie tak wydaje, że ten mój furak ma wszędzie takie luzy, że i 125ki mu nie pomogą;-)
bobik liil / 2004-05-18 12:22:56 /
No i wreszcie Bobik doszedłeś do sedna problemu:
"...a jako, że te 205 które mam są już łysawe..."
"...ten mój furak ma wszędzie takie luzy, że i 125ki mu nie pomogą..."
Skasuj te luzy, kup "mniej łyse" 205, zapodaj na te felgi i będzie cacy. Osobiście odradzałbym mariaż 185/70 z felgami 7J, a przy motorze V6 o małej mocy (2.0, 2.3) nierozsądne jest dawanie z tyłu szerszych gum niż z przodu - co innego w 2.0R4 albo w 2.8/2.9/3.0 V6.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-05-18 17:11:02 /
"przy motorze V6 o małej mocy (2.0, 2.3) nierozsądne jest dawanie z tyłu szerszych gum niż z przodu - co innego w 2.0R4"
Czy moglbym prosic o wyjasnienie dlaczego ? W koncu V6 2.3 ma i wieksza moc i moment od R4, no chyba ze to o cos zupelnie innego chodzi.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-05-18 19:14:59 /
Dobór szerokości opon to kwestia rozkładu mas i momentów w aucie. Uzasadnieniem dla zapakowania szerszych opon z tyłu w aucie tylnonapedowym jest albo nadmiar mocy i momentu na osi napędzanej albo niedostateczne dociążenie osi przedniej. Akurat jak chodzi o Capri, to ze względu na ilość silników temat jest rozległy, poniewaz rozkład mas zmienia sie od 51+49% aż do 57+43% (oczywiście zawsze na rzecz przedniej osi), a 300% rozrzut mocy i momentu też nie ułatwia sprawy. Generalnie przyjmuje się, że szersze opony z tyłu (o 10-20mm) warto stosować:
1.przy 57+43% i masie 1140 kg (MkI V8)dla mocy >180PS i momentu >27kGm
2.przy 56+44% i masie 1040 kg (MkI V6)dla mocy >130PS i momentu >22kGm
3.przy 55+45% i masie 970 kg (MkI V4)dla mocy >110PS i momentu >17kGm
4.przy 54+46% i masie 940 kg (MkI R4)dla mocy >100PS i momentu >15kGm
5.przy 53+47% i masie 1230 kg (MkII 2.8i)dla mocy >150PS i momentu >22kGm
6.przy 52+48% i masie 1150 kg (MkII V6 gaźnik)dla mocy >120PS i momentu >18kGm
7.przy 51+49% i masie 1050 kg (MkII R4)dla mocy >90PS i momentu >14kGm
Z powyższego wynika, że warunki graniczne spełniają silniki R4-2.0, V6-2.6RS, 2.8, 3.0 i 3.1RS oraz V8. Jest prawdą, że 2.3 ma większy moment i moc niż 2.0, ale V6 dokłada na przednią oś dodatkowe 100 kg, co uniemożliwia zastosowanie węższych opon z przodu az do momentu uzyskania znacznie większego momentu napędowego na tylnej osi.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-05-18 23:37:48 /
"V6 dokłada na przednią oś dodatkowe 100 kg"
Tu sie troche nie zgodze, roznica pomiedzy moim 1.3 a 2.3 to jakies 30, max 50 kg (ale prawie na pewno tyle nie bylo). Zreszta Patryk ostatnio wazyl silniki i moglby tu przytoczyc wyniki, cieakwe byly.
PS. 1.3 blok, miska olejowa, caly dol silnika = 70 kg (oddalem na zlom) + glowica jakies 20 (tak z noszenia w lapach wnioskuje).
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-05-18 23:56:11 /
A nie sądzisz że przy okazji masz inną skrzynię, sprężyny itp. duperele? Jakby nie patrzyć nawet Capri V6 2.0 jest cięzszy od R4 2.0 o 50 kg, a przecież nie powiesz mi, że te dodatkowe kilogramy to tylny zderzak i wykładzina bagażnika. Osobiście powiem Ci, że prywatnie jestem zwolennikiem szerszych opon z tyłu NIEMAL w każdym aucie tylnonapędowym (a już na pewno tylnosilnikowym), ale Capri <1700cc oraz najsłabsze V6 naprawdę kiepsko się do tego celu nadają. W Fiatach 124-125-131-132 koła powinny byc równe aż do mocy rzędu 130PS, bowiem przednie koła dźwigają aż 56% masy. I dlatego np. w 124 Special (110PS) mam 185/60 z przodu i tyłu, ale w 131 Abarth (190PS) jest z przodu 205/45, a z tyłu 225/40. Z kolei w przypadku Abartha 1000 (tylko 41% na przednią oś) juz moc 70PS uzasadnia z tyłu 195/55 przy 175/60 z przodu.
Pozdro.
KRK 4m / 2004-05-19 00:42:12 /
W sumie racja troche, nie pomyslalem o fabryce tylko o mojej przekladce. U mnie wszystko poza skrzynia i silnikiem jest od 1.3 ciagle.
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2004-05-19 14:35:14 /