witam
mam nastepujacy problem (silnik 2.0 OHC):
po odpaleniu na benzynie (na gazie zreszta tez) brak jest wysokich obrotow +3000 i wolnych ~1000
silnik pracuje nierownomiernie
zaczalem krecic 2 srubkami - jedna ta przy tym automatycznym ssaniu z taka sprezynka i druga taka wieksza, mosiezna (chyba do obrotow) jednak zadnych efektow :(((
co moze byc tego przyczyna ?
BTW czy te przepustnice w gazniku (WEBER) powinny sie ruszac przy dodawaniu i spuszczaniu gazu ??? (u mnie nie ruszaja sie - sa ciagle w tej samej pozycji)
z gory dzieki za odpowiedzi
pozdrawiam
pawelek / 2002-05-08 22:07:04 /
Polecam lekture ksiazki "Gaźniki", autor Kasserdor.
Jest tam wszystko elegancko opisane i wytlumaczone.
Pozdrawiam
SzymoN / 2002-05-08 22:16:57 /
Nie wiem dokładnie jak wygląda weber w 2.0 OHC, w solexach sa dwie przepustnice na dole (od gazu) na górze od ssania i te przy dodawaniu gazu się nie ruszają tylko otwierają sie w miarę jak samochód się nagrzewa. Co do reszty twoich problemów, to czy to samo dzieje się na ciepłym silniku (albo nawet jest jeszcze gorzej)? Jeśli tak to myślę że ciagnie gdzies lewe powietrze, może masz luzy na przepustnicy, może uszczelki pod gaźnikiem są nieszczelne, a może uszczelka pod kolektorem ssącym itp.
kavaler / 2002-05-09 09:12:37 /
Każdy gaźnik - poczynając od 126p, a kończąc na Formułach - ma przepustnice ssania na samym wlocie i przepustnice główną na samym wyjściu do kolektora. pierwsza reguluje powietrze (skład mieszanki), a druga ilość mieszanki do garów. Nie ma więc znaczenia, czy to będzie Solex, Weber, Dellorto, Pierburg, Jikov, czy inne badziewie. Przepustnica główna (gazu, dolna) jest podłączona do pedału gazu, a w gaziorach dwuprzelotowych jedna idzie do pedału, a druga może być do niej zapięta zębatką (tzw. drugi bieg mechaniczny) albo membraną (system podciśnieniowy). Natomiast przepustnice powietrzne (ssania, górne) mają sterowanie albo linką (ręczne), albo (przy ssaniu automatycznym) ustawia je nagrzewająca się sprężyna - jak w starym ręcznym zegarku. Tę spiralę albo nagrzewa woda z chłodnicy, albo jest włączona w obwód elektryczny jako drucik oporowy i nagrzewa ją po prostu czas pracy. I tak jest we wszystkich gaźnikach pionowych i poziomych. Troszkę inaczej wygląda to przy przepustnicy walcowej (gaźniki SU i Strombergi) w najstarszych Kentach i którejś wersji Mk I na USA (nie pamiętam której) - ale zasada działania jest ta sama.
Pe®ana 
/ 2002-05-09 10:31:39 /
jest tak:
... jezeli juz uda mi sie go odpalic to trzymam go tak ok 2000 obr.(wtedy jest ok) - ruszam i moge tylko powoli dodawac gazu do 3000 ob (wtedy powoli sie rozpedza) - przy szybkim wcisnieciu gazu dlawi sie i nie ciagnie.
czasami jak go probuje odpalic to "kicha" w gaznik (jest tak na gazie)
wszysko wczesniej bylo ok normalnie przyjechalem, postal kilka godzin i juz nie dalo rady nim normalnie jechac
pawelek / 2002-05-09 11:07:13 /
A probovales spravdzic zaplon (vyprzedzenie)...???
Arunas / 2002-05-09 11:28:31 /
ktos mi cos mowil ze moze to byc jakis kondensator w aparacie zaplonowym (ze niby sie spalil czy cos w tym rodzaju :) )
co o tym sadzicie ???
pawelek / 2002-05-09 22:45:20 /
Zdejmij kopulke i wymontuj przerywacz, jezeli na powierzchniach styku jest mocny nagar to go oczysc. Zloz aparat zaplonowy i odpal silnik, jak pomoglo to znaczy ze kondensator padl i silnik po niedlugiom czasie na poerit bedzie szalal, w przeciwnym razie to nie to.
SzymoN / 2002-05-09 22:51:58 /
rozebralem, oczyscilem i jest to samo :(((
czy mozna kupic (nowy) sam kondensator (jest on chyba wmontowany w ten przerywacz)? moze pasuje od innego samochodu ?
pawelek / 2002-05-10 10:21:32 /
Skoro oczysciles przerywacz i nic sie nie zmienilo to znaczy ze to nie kondensator. Gdyby to byl kondensator to by na pewien czas pomoglo (do chwili gdy tworzacy sie na przerywaczu luk nie spowowdowalby zaklocen w pracy ukladu zaplonowego).
Pojmenosc kondensatora powinna byc na nim wypisana, w tej chwili nie wiem ile to jest ale jak go zdejmiesz to powinienes odczytac.
Poza tym w kazdym porzadnym sklepie powinni miec katalog takich rzeczy. Kondensator znajduje się pod kopulka, po jej zdjeciu trudno go nie zauwazyc, jest podlaczony zlaczka konektorowa do przerywacza.
Proponuje szukac dalej.
A do gaznika ponownie polecam lekture Kasserdorfa.
Pozdrawiam
SzymoN / 2002-05-12 18:47:23 /
SPRAWDŹ CZY NIE MA LEWEGO POWIETRZA.
H2O patryk_3M 
/ 2002-06-29 17:33:13 /