Wiem wiem będziecie krzyczeć ale mam
wielką prośbę JEST U MNIE NA PODWÓRKU DO ODDANIA ZA DARMO SYRENKA 102 WIATROŁAP NA CHODZIE Z POGIĘTYM TROSZKĘ DACHEM.JAK COŚ TO ZAPRASZAM DO KOLEGI MIŁKA
SZKODA POLSKIEJ HISTORII FSO CHOCIAŻ NA CZĘŚCI ONA MA IŚC W PRASĘ ZA JAKIEŚ KILKA DNI.
mój gg 2464400
capriclub@wp.pl
a do miłka
501415954
Pozdrawiam
BABALOO 
/ 2003-04-10 23:39:36 /
Cholera, szkoda, że tak daleko, bo z chęcią bym wziął :( Kurierem nie da się jakoś? Laweta do Torunia trochę by mnie wyniosła ;)
RoT / 2003-04-11 00:00:29 /
Zywiec kupie tanio!!
Hoover 3M / 2003-04-11 00:13:49 /
ODWAŻNNY jesteś ja to bym sie BAŁ juz teraz założyć nowy wątek... ;(
pokojowe pozdro
spawn / 2003-04-11 00:19:50 /
A tak w ogóle to co znaczy " apelą " ?
marian212 
/ 2003-04-11 00:34:54 /
Apel jest ok, tylko ta odległość.... :(
Chłopaki, nie jebać za chęć ratowania motoryzacji, bo nie będzie ta Syrenka naprawiana na forum Capri, tylko być może są ukryci Caprikowcy-zwolennicy też innych osobliwości, ja np. takim jestem ;)
Kto jest tam blisko i ma ochotę na szaleństwo to brać :)
pozdro
P.S. podaj dla publiki jak z papierami i możliwością rejestracji
KAROL / 2003-04-11 07:45:58 /
czy jesli juz to dzial ogloszen nie jet po to drogi karolu?
ale to zmieza w zlym kierunku, dzisaj od rana w ogloszeniach jest szybe do nisana kupie-no coments
Hoover 3M / 2003-04-11 07:53:27 /
Da BABALOO: nie jestem ekspertem, jesli chodzi o polski przemysl samochodowy, ale czy Syrena to nie byl przypadkiem wynalazek FSM, a nie FSO? A moze byla to ta sama bajka, tylko inna nazwa...?
Ananiasz / 2003-04-11 08:23:04 /
Taka 102-ójka to prawdziwy rarytas!!!! Za odremontowany ludzie dają miliardy €!!! Niech ją ktoś przygarnie!!!
♠Zoggon♠ / 2003-04-11 08:43:51 /
gdybym nie był zarżnięty finansowo to bym to cacko nabył, a tak musze poczekać na lepsze czasy i kupie syrene R20.
Pająk / 2003-04-11 10:18:01 /
Do Olka Dąbrowskiego (wujek Heini itd.)
Wynalazkiem to była z FSO (prototypy miały nawet błotniki z Warszawy, przycinane i przeklepywane na drewnianych "babkach" - a Warszawa/Pobieda to przecież najprawdziwszy Ford), tylko silnik produkowany był w WSM Bielsko-Biała. Dopiero po uruchomieniu produkcji 125p, zakończeniu Warszawy na Żeraniu i podpisaniu umowy na 126p postanowiono "przuczyć załogę WSM (potem FSM) do zagadnienie produkcji samochodu" - i wtedy dopiero Syrena (105) trafiła do Bielska. We wszystkich publikacjach zagranicznych (nawet w biuletynie homologacyjnym FIA) wszedzie istnieje FSO Syrena, tak jak FSO Warszawa i WSK Mikrus.
Pozdro.
KRK 4m / 2003-04-11 10:18:10 /
O! Właśnie! MIKRUS! czy kto widział gdzieś takowe ufo na zbyciu? Nie żeby teraz zaraz natychmiast, ale było by miło gdyby stał w stajni ;)
KAROL / 2003-04-11 10:28:21 /
Mikrusy miał w zeszłym roku gość z autozłomu w Toruniu. Była jedna sztuka w całosci, jedna "zrób to sam" i jedna buda. Chciał wtedy za to wszystko 2500 PLN. Nie wiem, czy jeszcze je ma, ale moge obadać temat. Miał też Iża (motor) i coś tam jeszcze z dwóch kółek.
RoT / 2003-04-11 11:50:06 /
W ostatnim Automobiliscie jest kilka mikrusów jak chcesz to moge namiary podzrucic
Gurden / 2003-04-11 11:54:16 /
weteranszos.pl tam też były!
RoT / 2003-04-11 12:09:29 /
forum jest Capri i sam często się do tego przyczyniam ;)
więc wątek Mikrusa zapodałem niejako mimowolnie w celach ogólno informacyjno - poszukiwawczych (zresztą czego to ja jeszcze nie szukam dla siebie i znajomych ;)) i byłbym wdzięczny za wszelkie infa prosto na priv maila.
dzięki i pozdro
P.S. Chyba to byłby niezły kompromis na w miarę łagodne poszanowanie forum: ludzie tu się znają, są z każdego zakątka Polski, mają szerokie koligacje i znajomości z których nie tylko Capri wynika, więc może się tak umówić po cichu: wszelkie nietypowe i nie Caprikowe odzewy (łącznie z jobami ;)) walimy z własnego serca i dobrej woli prosto na maila zainteresowanego, a na forum ignorujemy posty (chyba, że wnoszą coś pożytecznego dla historii, mechaniki i kontaktów ogółu Caprimaniaków), ok? Unikniemy wtedy niemiłych dysput nie na temat:)
KAROL / 2003-04-11 12:16:26 /
krk4m, dzieki za odpowiedz :) Tak sobie wlasnie pomyslalem, ze to troche wstyd nie miec pojecia o naszej rodzimej motoryzacji - mea culpa. Musze cos z tym zrobic, zaczatek wiedzy nabylem wlasnie dzisiaj ;)
Ananiasz / 2003-04-11 16:12:30 /
Ostatnio słyszałem, że facet chce oddać Ikarusa (autobus), rocznik 1981, w zamian za cokolwiek, nie za pieniądze. Informacja była w Radiu Kraków i tam trzeba szukać kontaktu, zwłaszcza w sobotę przed południem.
Rafał L. / 2003-04-15 12:02:02 /