Witam,
Dzisiaj mam taki temat. W mojej "Babci" padło chyba zawieszenie z tylu. Plan mam taki żeby założyć jakieś amorki gazowe i sprężyny nowe. Tylko tak sprężyny czy seria czy obniżające. Gazowe amory podobno podnoszą samochód trochę a nie chcę żeby wyglądał jak terenowy :P. Poza tym mam w nim papurtki na feldze 13" krzyże ET 15 i teraz na dziurach samochod tak nurkuje, że nadkole obciera o opone z tylu. Czy utwardzenie zawieszenia pomoze ???
Silnik to, od niedawna 1.6, więc ogólnie myślałem nad bardziej sportowym zawieszeniem ze względu na zmianę stylu jazdy po przekładce z 1.1 :PP
Qba1983 / 2007-03-02 08:58:11 /
Gazowe amorki nie podnoszą samochodu... tzn może po zmianie na nowe gazowe amorki stać delikatnie wyżej jeżeli poprzednie były już mocno dobite. Co do sprężyn - to nawet po założeniu obniżających może się okazać, że będzie stać wyżej niż teraz - bo masz cięższy motor a sprężyny zostały seryjne to raz, a dwa pewnie mają X lat na karku i są mocno dobite. Ja proponowałbym seryjne nowe sprężyny (na www.oldtimercentrum.com dostaniesz Lesjofors w niezłej cenie) i do tego sztywny dobrze tłumiący amortyzator (Bilstein B6) - to chyba najrozsądniejsze połączenie na polskie drogi. Pozdroxy
Wroniasty / 2007-03-02 09:39:15 /
po pierwsze czy amortyzator jest zuzyty czy nie a sprezyna jest dobra i nie polamana to po zamianie amortyzatora nie bedzie widocznej roznicy w wysokosci zawieszenia, bo amortyzator na to nie wplywa tylko sprezyna, zadaniem amortyzatora jest tlumienie drgan a sprezyny przenoszenie obciazen
po dwa jezeli chcesz obnizyc zaiweszeni to mozna zastosowac nizsze bardzoje sportowe ale nie zawsze jest to komfortowe, wszystko zalezy jak bedziesz uzytkowal auto, do szalenst czy moze zwyklego przemieszczania sie po drogach
po trzy zakup bilsteina b6 do takiego auta to troche przesada cena nie jest adekwatna do ich wlasciwosci ptrzebnych twojemu autplacisz glownie za znak towaroty jaki jest bilstein, jezeli juz naprawde chcesz miec cos przyzwoitego w dobrej cenie to wystrczy zalozyc dobry jakosciowo amortzator gazowy, tylko nie produkcji brazylijskie (cofap) lub wloskiej (magneti marelli), a napweno bedziesz zadowolony
po cztery jezeli potrzebujesz dobrac do auta jakis ciekawy zestaw zawieszenia to napisz do mnie maila nie tylko sprzedaje czesci ale takze zajmuje sie fordami od dluzszego czasu
zapraszam www.oldcars.waw.pl
CHUDER / 2007-03-02 23:46:41 /
No więc zawieszenie całe idzie do wymiany. Sprężyny prawdopodobni nowe z fiesty mk2 xr2 (Lejsfors). Co do amortyzatorów to się jeszcze waham. Na pewno nie jakieś maksymalnie twarde i Billsteiny też nie :P
Myślałem o gazowych NK, ale jeszcze nie wiem :)
Qba1983 / 2007-03-03 18:16:39 /
Ja mam QH z przodu .... nawet nie są gazówki - niestety przeznaczone do zwykłej Fiesty - XR2 ma troszke inaczej pochylone koło i amortyzatory są inne przy miejscu mocowania piasty ........ ale w porównaniu z tymi co były (jeszcze fabryczne) to rewelacja ;-) teraz moge ciąć zakręty na których wypadałem przy 60 kmh ponad 120 ;-P
MikeB4 / 2007-03-03 21:17:32 /