Witam
Niedawno zdałem prawo jazdy i dostałem w autko od rodziców. Jest to Peugeot 309. Moje szczęście i radość nie trwała jednak długo. Mianowicie następnego dnia kiedy chciałem się powozić po mojej wiosce autkiem on nie chciał zapalić ale..., ale dlaczego skoro mój Tata przywiózł go dzień wcześniej i wszystko grało?? no to kupiliśmy nowy akumulator bo ten pomimo ładowania się rozładowywał i nie można było jeździć. Ale pech chciał, że ten też się rozładował kiedy zrobiłem nim rundkę w koło wioski?? no nie ma bata to na pewno alternator powiedział mój tata i chyba ma racje.
Moje pytanie brzmi czy da się naprawić alternator czy trzeba kupować nowy. a mój tata nie chce wrzucać w niego kasy woli go sprzedać dlatego też nie chce jechać z nim do warsztatu bo boi się że dużo zapłaci. A jak nie jest to alternator to co może być przyczyną?? Pomóżcie
Pozdrawiam
P.S.-mam nadzieję że mój temat trafił do dobrej kategorii, jak nie to przepraszam
hamil1 / 2007-02-26 19:01:03 /
Źle, źle i jeszcze raz źle. To nie forum ogólnomotoryzacyjne, tylko starofordowe.
Polecam wizytę u mechanika. Diagnoza nic nie kosztuje.
Hrabia® 
/ 2007-02-26 19:05:15 /
A ja mam nadzieję, że kiedyś nauczysz się czytać ze zrozumieniem, szczególnie to co jest specjalnie wyeksponowane innym kolorem i grubą czcionką.
spadówa
gryziu liil (EM) / 2007-02-26 19:10:12 /
za utrudnienia przepraszam. każdy człowiek może się pomylić, zbyt bylem podekscytowany że znalazlem jakies dobre forum na temat aut. jeszcze raz przepraszam
hamil1 / 2007-02-26 19:32:12 /
Człowieku - kto kupuje Peugeota?!?! Kup se starego forda i będziesz nie dość, że szczęśliwy, to na capri.pl możesz w jego (i często nie tylko) sprawie pytać o co zechcesz! :)
bartozłomero / 2007-02-26 19:39:30 /
hamil, zgłoś sie do mnie na priva.
marian212 / 2007-02-26 21:33:39 /
proponuje wsadzic szmate we wlew paliwa i podpalic, problemy z ladowaniem znikna jak reka odjal
pmx (wiewior;) / 2007-02-27 03:36:18 /
jezuuuuuuuuu
Classmobile / 2007-02-27 10:48:17 /
Wątek jest zamknięty, brak możliwości jego kontynuacji.