Witam.
Mam pytanie.Wyciagnalem z grandzi kompletny szyberdach (mozolnie to szlo).
Czy z Szacownych Klubowiczy ktos może zna w Wa-wie lub okilicy kogos kto mi takie ustrosjstwo wsadzi do mojej Grandzi? :))
pozdro
A nie łatwiej cały dach przespawać ;-) Zalezy jaki to byl szyberdach, bo jak oryginalny, chowany pod podsufitke, to czarno widze. Ale jak szklany, to nie powinnobyc problemu...
Mysza liil (EM) / 2003-04-05 10:47:41 /
Właśnie, kurcze dach juz był pocharatany:((
A ten jet chowany pod podsufitkę...
Domyślam się, że nie wyrywałeś elektrycznej wersji szyberdachu z Grandzianki tylko jego ręczny gatunek oraz, że nie posiadałeś wcześniej nic takowego w swojej machinie. Według mnie powinieneś posiąść jeszcze najbliższe otoczenie wtedy nie powinno być problemu z założeniem ustrojstwa chociaż wiąże się to z krojeniem, spawaniem i malowaniem dachu. Ważne są także odpływy wody, bo deszcz może zrobić ci akwarium wewnątrz auta. Dodatkowo proponowałbym zamianę własnej podsufitki na ściągniętą od wcześniejszego właściciela szyberdachu.
Farmaceuta / 2003-04-05 12:22:03 /
NA POWSINSKIEJ ROBIA SZYBER DACH KUMPLOWI REPEROWALI I IM TO LADNIE WYSZLO. SZYBERDACH OTWORZY SIE I JUZ NIE CHCIAL SIE ZAMKNAC
Michal FAZI / 2003-04-05 12:32:44 /
no tak, ale byl juz tam zamontowany tylko sie zacial. A dachy od granadzianek z/bez szyberdachu roznia sie znacznie. Jest to dodatkowe wzmocnienie pod wlasciwym dachem, nad ktore wjezdza szyber na specjalnych szynach, do tego 4 weze z tworzywa sztucznego odprowadzajace wode w 4 slupki dachu, no a jak miala elektryczny to jeszcze gwintowana linka przechodzaca przez lewy tylny slupek i silniczek nad lewym tylnym nadkolem w bagazniku. Sprawa wcale nie prosta do przelozenie w drugie auto...
Mysza liil (EM) / 2003-04-05 23:07:44 /
Czym smarujecie szyny w szyberdachu i czy jakos uszczelke konserwujecie, bo u mnie to jest zupelnie sucha i pewnie zaraz sie rozpadnie. (uszczelka nie jest gumowa)
Myszo bądź inny znający się na temacie!!
Gdzie znajdują się te wszystkie węże odprowadzające wode?? Dwa do słupków A są drożne. Niestety ostatnio zostawiłem samochód troche "pod górke" i po dwóch dniach siąpienia deszczu mam jezioro na podłodze ;(((((
Czy lecą do słupków B czy D i jak się do nich dostać żeby je przetkać??
Czy da się jakoś ustawić/rególować położenie "szybra" bo u mnie po zamknięcu jego płaszczyzna znajduje się ok 1mm poniżej płaszczyzny dachu "właściwego" (przednia krawędź jest równiutko a tyln ten mm niżej)??
Granada poliftingowa, dach oryginalny, elektryczny.
bartek nowakowski / 2006-11-22 17:49:53 /
Odpowiadam sobie sam ale może się komuś kiedyś przyda. Ze względu an aurę nie mogłem dłużej zwlekać z odetkaniem tych odpływów.
Dwa przednie wiadomo: dziurki w rogach i z nich poprowadzone węże w słupkach A aż do progów. Do przetkania długim drutem (ok 2,5m, ja używałem spawalniczego) i potem przedmuchałem powietrzem z kompresora).
Tylne: umieszczone w narożnikach. Węże puszczone do słupków C i wyprowadzone pod osłony wylotów powietrza. Żeby je odetkać trzeba odsłonić tapicerkę dachu. Wystarczy zdjąć otapicerwanie słupka tylnego, odkręcić uchwyty nad drzwiami i ściągnąć troche uszczelki drzwiowej. Następnie widoczne już węże należy podgrzać (sądze że suszarka do włosów wystarczy) ściągnąć z króćców i jak powyżej: drut+ powietrze. Znowu podgrzać węża, nasunąć i składać w odwrotnej kolejności.
Powodzenia.
bartek nowakowski / 2006-11-23 20:53:51 /
Szyberdach właśnie oto mi chodzi więc podpinam pytanko tutaj może ktoś mi poradzi doradzi odpowie. Marze sobie o takim w moim Diable no a on nie ma. Pytanko można dorwać gdzieś takowy żeby sobie wstawić albo czy można z jakiejś innej nie Fordowej bryki wstawić. nie chcę zaczynać i zrobić blachy a potem ciąć i spawać od nowa dlatego pytam co i jak. Czytałem że odradzacie takie pomysły ale jakoś powody do mnie nie trafiały. Proszę o jakieś porady i pomysły no i opinie bardzo mile widziane:)
Szafa !G.O.P! / 2007-11-05 21:39:19 /
> Czytałem że odradzacie takie pomysły ale jakoś powody do mnie nie trafiały. Proszę o jakieś porady i pomysły no i opinie bardzo mile widziane:)
zamontuj sobie worek z woda nad głowa i delikatnie go nakłuj, tak co by przy zakretach na głowę ci trochę kapało :p
jak musisz to udaj sie do sklepu z szyberdachami i wybierz sobie coś z oferty szyberdachów uniwersalnych, przekładanie z czegokolwiek skończy sie w najlepszym wypadku szpachlą na dachu i po kilku latach korozją i ww. kapaniem.
z tym workiem można spróbować:P a dorwanie dachu od tauna z szybrem i przespawać cały? ale kurde czy taki się znajdzie??
Szafa !G.O.P! / 2007-11-05 23:12:46 /
w sprawny i bez rdzy taunusowy dach z szybrem poważnie wątpie ;)
Mysza liil (EM) / 2007-11-05 23:24:42 /
ja mam oryginalny szyber - rozregulowany - nie chce się sam ani uchylić w góre ani schowac w dach nie rysując lakieru i złożony jakos tak nierówno lezy a pomimo to ani kropelka się do środka nie dostaje - mam szczęście ??
JoKo 3M_U / 2007-11-05 23:38:32 /
a montujcie te szyber dachy w cholerę, najlepiej 2 to już będzie pełen wypas...
joko no to faktycznie lansik, ani otworzyć ani uchylić, pełen spas, dziżas ludzie...
do tego jeszcze tylko klimka "do nabicia" i już lepiej być nie może...
:/
cOke a co się tak pieklisz? rzucone zostało pytanie wypowiedziałeś sie bardzo się ciesze i szanuje twoją wypowiedź ale spokojnie :) dwa to z deka przegięcie:P ale na żywo bym zobaczył :P
Joko no to masz szczęście po byku:P a robisz coś z nim?? spróbuj go odnowić wyregulować i będziesz miał git:P
Szafa !G.O.P! / 2007-11-06 00:16:37 /
Po Milanówku jeździł trabant z 2 klapami od śmietnika wmontowanymi w dach :)) to taki dobry niskobudżetowy szyber. A jakie wrażenie na przechodniach :]
Trójkąt / 2007-11-06 09:23:43 /
Co z nim robię ? staram się nie ruszać :P a serio to nie wiem jak to to wyregulowac tam chyab czegoś brakuje a niechce gmerać zeby nie pogorszyć - uchyla się w góre tylko trzeba ręką podnieść
JoKo 3M_U / 2007-11-06 10:26:30 /
3-Kat to nie był Carton tylko malaria :P , do tego miął wyciągarkę, światła przednie na wysięgnikach . I jeszcze wiele dziwnych patentów :D
odnosnie szybra to mialem taki w grani kupny ze sie wycinalo dziure i przykrecalo,na poczatku spoko pozniej sam opadal na dziurach i sie zamykał,po roku czas uszczelke szlag trafil i cieklo wiec kiepska inwestycja
ja mam w capriku nie orginalny ale spoko otwiera sie i nie cieknie co prawda troche wystaje ponad dach co mnie wkur... ale w lecie sie przydaje , no i na jesieni tez bo uchylam i para szybciej wyłazi z samochodu...
Jellon aka Revenge Racer / 2007-11-06 17:41:50 /
Hyhyhy pierwsza dobra opinia:)
Szafa !G.O.P! / 2007-11-06 17:55:15 /
A myłeś auto na myjni beztotykowej? :D Nie wierze, ze w srodku nie zwisa potem zabłąkana kropla. NIE WIERZE!
Mysza liil (EM) / 2007-11-06 18:24:37 /
Ja mam np. fabryczny dach szklany ( nie odsuwa sie tylko uchyla w góre ) --- oczywiście chodzi o starego Forda ;-)) .... ma specjalne rynienki pod spodem i odprowadzenie z nich wody 4rema wężami (do progów a jakże !!) ........ nie cieknie choć kiedyś to chyba przeciekał sądząc po tapicerkach.... może odpływy miał zapachane
w każdym razie jak zobaczyłem taki montażowy uniwersalny i sposób w jaki sie to montuje to jakos nie wzbudza mojego zaufania ..... po coś fabryka robiła te odpływy itp ... ale szyber fajna sprawa .... coś jak z automatem - raz miałeś - przy każdym kolejnym będziesz żałować że nie masz :-))
MikeB4 / 2007-11-06 22:02:03 /
ja mam nie oryginalny szyber, założony został na 99% w niemcowni, myłem auto już wodą pod ciśnieniem i jeszcze nigdy sie nie zdążyło żeby choćby kropelka sie przedostała :P tylko jak oglądałem uszczelkę to wygląda ona dosyć porządnie i jest taka jakby dwu wargowa. Wole taki nie oryginalny szyber co nie cieknie niż oryginalny ale cieknący lub nie działający :)
jeden minus: otwiera sie tylko do góry :( niema funkcji chowania sie w dach :/
Kohito_PS / 2007-11-06 22:09:23 /
a ja mam szyber fabryczny i granade tez mam i automata tez (tylko akurat na polce w garazu:) i nie oddam za zadne skarby tego wszystkiego:) drugiego takiego kompletu nie trafie i co wtedy bedzie
szyber fajna sprawa, wiater we wlosach coco jumbo i do przodu:)
a to mi sie przypomnialo z tym szybrem:)jak kiedys uzbrajałem talbota tak zamontowalem szyber ze sie otwierał pod wiatr i jakos tego nie zauwazylem :) bo oczywiscie wszystko na szybko szybko,klijent pojechal w letni dzionek i o podczas jazdy otworzył:) prawie go wyrwalo z dachem :)
podepne się tutaj:
rozebrałem niedziałający szyber w granadzie (oryginalny chowany w podsufitkę)na zdjęciu zaznaczony jest element odpowiedzialny za chowanie sie szybra jego końcówka jest ułamana, czy to ma być jakiś bolczyk tak jak narysowałem co wchodzi w rowek zaznaczony żółta strzałką? i czy właśnie ta cześć zaznaczona niebieska strzałką jest dobrze przykręcona, bo z drogiej strony mam inaczej
brzezin / 2008-02-29 12:24:29 /
może ktoś próbował zaadoptować elektryczny, chowany ze scorpio do capri? wyciełem taki z połową dachu i nie wiem czy podejdzie i zaśmiecać nim garaż, czy oddać na złom.
tofik_wFe / 2008-02-29 12:56:48 /
brzezin a udało ci sie wyciągnąc ten stelarz co jest od wnetrza auta na którym jest obszyty materiał podsufitki??
udało mi się, z jednej strony stelaż zahacza o rynienkę a z drugiej jest kilka metalowych zatrzasków, (podobne do tych plastikowych kołeczków do mocowania tapicerki)
brzezin / 2008-02-29 21:07:56 /
ok, dzieki, bo własnie mam rebus.... tapicerka na szyberku sie spsuła i kombinuje czy tak mocować nowy materiał czy to rozbierać i obijac czyms... Pozdr!
Czy słupki A w Granadach MkII różniły się w zależności od tego, czy był zamontowany szyberdach, czy nie? Czy może wszystkie słupki były takie same, a jeśli szyberdachu nie było, to po prostu w środku były niewykorzystane kanały do odprowadzania wody?
Przy okazji, czy w Granadach przedliftingowych i poliftingowych słupki się różniły? Z tego co wiem, nie, ale wolę się upewnić.
Rafał L. / 2009-02-04 17:06:37 /
Raczej się różniły przed i po fl, a co do szyberdachu, to jak go nie było, to chyba nie pakowali do środka tych rurek do odprowadzania wody...
m.kozlowski / 2009-02-04 17:08:31 /
* nie różniły przed i po fl.
m.kozlowski / 2009-02-04 17:22:38 /
sam słupek jako tako nie służył do odprowadzanie wody, służyła to tego rurka włożona w słupek aż do progów, tak więc słupki w wersji z i bez szybra są zamienne
brzezin / 2009-02-04 17:33:21 /
Dzięki, właśnie o zamienność chodziło i o to, czy różnią się tylko wsadzeniem/niewsadzeniem dodatkowej rurki.
Rafał L. / 2009-02-05 02:26:35 /
z tego co mi kiedyś tłumaczył jeden z forumowiczów to słupki przed i po lifcie subtelnie się różnią, ale chodzi chyba o tą dolną część, przy zawiasach drzwi
zygzak_wFe / 2009-02-05 08:45:49 /
Mam pytanie odnoście szyberdachu.
W mojej granadzie (po fl) dość opornie przesuwa się szyberdach (kolbka).
W lecie, lub gdy jest gorąco chodzi lekko, gdy zimno ciężej. I gdy chcę zasunąć dużo pomaga lekkie podtrzymanie go od dołu,wtedy chodzi leciutko. Czyściłem prowadnice (te które dało się wykręcić, i do których mogłem dosięgnąć) nasmarowałem je takim środkiem a'la smar w spray-u, ale nie wiele pomogło.
I tu pytanie: Czy poszczególne części są już zużyte, czy może coś się zatarło? Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Wartownik / 2009-11-24 17:15:41 /
Mógłby ktoś pstryknąć zdjęcie szybra w granadzie? Tak, żeby było widać rozmieszczenie listewek itp.
brzezin / 2013-04-16 17:05:19 /
prosz...
bartek nowakowski / 2013-04-24 09:36:50 /
brzezin przypomnij się wieczorem to ci prześlę milion zdjęć z rozbiórki szybra. A najlepiej przyjedź po drzwi dostaniesz po cenie złomu cały dach z szybrem nie rozebrany:)
Dzięki Bartek. Jedna rzecz mnie zastanawia. Na zdjęciu zaznaczyłem "haczyk". To jakiś patent czy oryginał? Ja tego nie mam.
brzezin / 2013-04-24 19:28:44 /
Oryginał
Dzięki Dred za fotki, może w przedlifcie tego nie było. Może poprzedni właściciel coś rzeźbił. Jak kupiłem granadę to szyber w ogóle nie działał.
brzezin / 2013-04-24 20:02:34 /
Mam przedlifta z szybrem, którego będę rąbał w niedzielę i sprawdzę czy ma te blaszki.
W Capri są chyba identyczne blaszki, albo bardzo zbliżone.
Konrad vel smasher / 2013-04-24 21:25:46 /
Z ciekawości zajrzałem do fordopedii Konara i w granadzie mk1 tego co zaznaczyłem nie ma. Być może nie było tego w i mk2a. Zobaczymy co Dred wybada.
brzezin / 2013-04-24 21:35:23 /
Mam dwa komplety takich blaszek (od Capri, ale tak jak Konrad wcześniej wspomniał są identyczne albo prawie takie same) i oba mają te wygięcia, wygląda to na fabryczne historie.
rzułty BUC / 2013-04-24 21:41:25 /
Czy aby te blaszki nie wystepowaly tylko z elektrycznym napedem?
bartek nowakowski / 2013-04-25 10:20:24 /
Nie wydaje mi się. Skoro w Capri występowały takie z napędem ręczno-korbkowo-obrotowym, to w Granadzie pewnie też z takowym.
rzułty BUC / 2013-04-25 10:24:16 /
Mk2a też miało owe haczyki.
Szafa !G.O.P! / 2013-04-26 17:41:34 /