Kupiłem opony na lato.2szt Firestone'y 205/60 R13 i 2 szt Pirelli Cinturato P6-kierunkowe tego samego rozmiaru.Czy ktoś z was miał takie opony i może coś powiedzieć na temat: które lepiej założyć na przód,i jak jest ze zużywaniem się bieżnika w jednych i w drugich?pozdro
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2003-03-23 19:47:41 /
Wydaje mi się, że przednie opony będą się zużywać szybciej i po pewnym przebiegu trzeba będzie przełożyć tył na przód i odwrotnie.
♠Zoggon♠ / 2003-03-23 21:37:23 /
w Capri przednie szybciej niz tylne???
chyba w 1.3 i z niedzialajacym recznym;-)))))
Krzypek / 2003-03-23 23:27:12 /
niestety raczej Zoggon ma racje bo to przednimi kołami sie skręca :-))))
MikeB4 / 2003-03-23 23:49:56 /
a ja widziałem jak chuder zuzywa opony :) i jemu zdecydowanie bardziej tylne schodza hehe :)
Przy normalnej jezdzie zwyklym tylno-napedowym autem to moze i przednie sie szybciej zuzywaja, ale przy normalnej jezdzie Capri to raczej tylne;-)))))
Krzypek / 2003-03-24 00:18:19 /
chciałeś powiedzieć tylna :-)) zasmażki zazwyczaj idą z prawej :-))
MikeB4 / 2003-03-24 00:49:04 /
Pirellek nie znam , ale z Firestonów zawsze byłem zadowolony.
Rotacji opon na osiach raczej nie unikniesz, bo nawet jeśli będziesz ostro latał (oczywiście bez palenia gum w miejscu ;)) to i tak przód szybciej będzie się zdzierał: większe obciążenie oraz większa siła hamowania na przedniej osi.
Pytanie było inne, nie o zużyciu, więc za karę mała zagadka ;) - prawe koła są bardziej zużyte na zewnątrz niż lewe :)
Podpowiedź: jazda .... spokojna, długie trasy....
pozdro
ale dałem, ciała :) pytanie było o zużyciu...no to niech zagadka będzie w nagrodę ;)
Prawe sie zuzywaja bo czesciej sie prawa strona pobocze lapie??
nie zgodze sie z tym zuzywaniem, ja swoim nie pale gum, czasem na jakims skrzyzowaniu ruszanie z delikatnym piskiem, + jazda poslizgamiglownie na szutrach, a przod zuzywa mi sie wolniej od tylu...
Krzypek / 2003-03-24 12:32:28 /
Mówiąc o "ostrej jeździe" miałem na myśli (moje nie domówienie) jazdę bardziej efektywną, niż efektowną :). Jazda poślizgami, czy po destrukcyjnym szutrze nie da się zamknąć w ramy kontrolowanego zużycia ;).
Podpowiedź do pytanka - nie łapiemy poboczy, to nie to. Mamy śliczny gładki asfalcik.
cos dziwnego wykombinowales
moze pochylenie drogi w prawa strone :)
camaro / 2003-03-24 13:07:01 /
a może cały czas jedziemy dłuuuuuuugim łukiem w lewo??
Kornik / 2003-03-24 13:09:23 /
Bartek! wszystko zepsułeś ...
Oczekiwałem jakichś "ciekawych" rozwiązań, po wielu ostatnich pomysłach na forum ;)
Dokładnie tak jest- deszczowe pochylenie nawierzchni na zewnątrz, a wózek niezauważalnie ściąga i obciąża tę stronę :)
np. angole mają to samo, ale z lewej, bo ruch lewostronny :)
pozdro
P.S. Następnym razem postaram się o trudniejszą ciekawostkę, nie jestem w formie ;)
Tylko gdzie w polsce robią droge z myślą o odwodnieniu i gdzie widziałeś równy asfalt ?? :-PPP to tak na marginesie
MikeB4 / 2003-03-24 13:53:28 /
równego nie widziałem ale widziałem za to BIEŻNIKOWANY :) ciekawe co na to policja jeśli po biżnikowanym asfalcie jeździło by się na łysych gumach ;D
Trójkąt / 2003-03-24 14:15:16 /
Ja zauważyłem że opony na przód powinny mieć rowki wzdłuż czyli dookoła opony bo na zakrętach lepiej sie trzyma a tył w poprzek bo lepiej wystartować. Fakt że w takim przypadku tył nosi na lewo i prawo ale oto chyba chodzi, z tym że trzeba troche uważać bo jak wiemy roztaw kół przednich jest mniejszy niż tyłu a co za tym idzie fura już lata bokami a plus jeszcze takie opony!!!!!!! Nie ma lepszych od nas na parkingu.
Seba / 2003-03-25 00:38:03 /
Jeśli chodzi o opony Frestone y to są ok.Jedyna ich wada to to, że są dosyć głośne.Typowe sportówki,są wyjątkowo twarde.Rada to dbać o wiatr w nich,czyli nie zamało nie zadużo.
aro / 2003-03-25 08:53:43 /