Witam mam pytanko może ktoś wie jak przebić z jednego samochodu do drugiego silnik wraz z gazem. W dowodzie mam diesla 2.5 a mam samochodzik jusz z V6 bena z gazem ?? Może wie ktoś jak wziąść ten silniczek przebić z dowodu oryginalnego do mojego. Silnik tamten jest z papierami i wbity ma gaz. ?????????????????????????
Granatnik Milanówek :D 
/ 2006-12-07 22:35:01 /
Sillniki możesz sobie przekładać jak chcesz - jeżeli zmiana kontrukcyjna badanie techniczne, wydział komunikacji i ew. ubezpieczenia. Ale gaz jest przypisany do nadwozia. I albo zrobisz tak, by pozostał w nadwoziu, albo poszukaj o homologacji gazu via np. Allegro. Sporo wątpliowości rozwieje użycie wyszukiwarki na Caprii.
mtango / 2006-12-07 23:45:23 /
Dołącze się do pytania. Czy na silnik który wstawiam musze mieć jakieś papiery w stylu umowa na zakup itp? Czy na stacji diagnostycznej są w stanie określić czy silnik V-ka ma 2.0, 2.3 czy 2.8? Czy mogę fleksem wytrześ wszystkie znali świadczące o pojemności 2.8 i zarejestrować go jako 2.0?
pozdr
ozonek / 2006-12-08 10:56:29 /
2.8 da sie odróżnic o 2.3/2.0 nawet jak wszystkie oznaczenia zetrzesz flexem :)
Mysza liil (EM) / 2006-12-08 11:01:46 /
Prawdopodobnie diagności sie nie połapią, z doświadczenia wiem, że odkąd nie ma numerów silnika w dowodzie, wogóle nie zwracają uwagi na silnik, no chyba że wyciek - monster
dieselfan aka zgoniok / 2006-12-08 11:14:39 /
Pokusiłem się o kilka telefonów i tak:
W wydziale komunikacji powiedzieli mi że muszę się zgłosić do nich z potwierdzeniem ze stacji diagnostycznej (bez różnicy której) o pojemności i rodzaju paliwa nowego silnika. Nie interesuje ich stan prawny silnika, czyli żadnych umów i faktur na zakup.
W stacji diagnostycznej pan mi powiedział że jeżeli jest to silnik który był montowany w takich samochodach to musze mieć spisaną umowę ze sprzedającym w której trzeba opisać szczegóły silnika czyli z jakiego pochodzi samochodu (marka typ bez konkretów) jaką ma pojemność i moc itp. Poza tym jak mu powiedziałem że wymieniam w Taunusie z 1.6 R4 na V6 2.0 (o 2.8 nic nie wspominałem) to wyciągnął katalog, potwierdził mi że te silniki były montowane fabrycznie :-) i powiedział że prosze przyjeżdzać i wystawimy panu takie potwierdzenie.
Jednym słowem powinno się odbyć bezboleśnie. W wydziale komunikacji zmiana dowodu ale i tak mnie czeka bo samochód kupiłem na czarnych blachach.
pozdrawiam
ozonek / 2006-12-08 12:07:39 /
A produkowano Granade z Silnikiem 1.6 rzedówka
Granatnik Milanówek :D / 2006-12-08 23:09:16 /
z tego co wiem, to nie pozdro :)
Śpiochu 
/ 2006-12-09 08:04:41 /
Ja w papierze Granady mam 1.7 - i za tyle płacę :)
bartozłomero / 2006-12-09 08:43:57 /
tyle, ze to 1.7 to było V4 ;)
Śpiochu / 2006-12-09 08:54:31 /
Diagności to nie idioci i cięzko im wmówić, że 24-wentylowy widlak z wieloryba ma 1.3 czy nawet 1.6 litra. Ale z drugiej strony każda V6 przejdzie jako 2.0, a każdy R4 jako 1600, jedynie do udowodnienia litrazu rzędu 1.1-1.3 trzeba mieć mocny papier [niekiedy z podpisem prezesa NBP, hihi].
Natomiast co do Grani 1.7, to w żadnych papierach nigdy nie było rozróżnienia między V4 a R4, więc próbować można. W końcu nie każdy diagnosta zagląda na tę stronkę - niektórzy wolą Ople, Merce czy Bawary.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-12-09 11:38:28 /
Był Granady 1.6R4[nawet jedna jest na allegro, tylko ona była wcześniej 2.8i, ja mówie o oryginałach] tak samo jak 1.7V4, jeśli się nie myle to one skończyły się na przedliftach MK2 :]
Beddie / 2006-12-09 13:02:17 /
Było dokładnie na odwrót, Beddie :)
Do wakacji 1981 na samym dole gamy była Grania 1.7 V4, a potem - z prowodu wyczerpania zapasów silników V4 - jesienią 1981 pojawiła się na 3 lata 1.6 R4 SOHC.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-12-09 14:02:18 /
No to 3/4 sukcesu - zgodził mi się 1.7 i istnienie 1.6 :D
Beddie / 2006-12-09 15:43:14 /
tak tak
kiedys sie prawie zalozylem z kolesiem bo twierdzil ze mial 1.6
a ja sie smialem ....
spedzilem troche czasu na przewertowanie katalogow i folderow i znalazlem 1.6
troche to male ale ..... i 1.7V4 w Consie , ktory nie wiem jak wagowo ale na oko wyglada na ciezszy dawalo rade :D
Wojdat / 2006-12-10 12:04:54 /
A jak wyglada sprawa jak sie montuje silnik ktory nie byl montowny fabrycznie a danym samochodzie?
Toperz / 2007-02-13 14:46:35 /
W takim wypadku z prawa nie wygląda :) (znaczy zgodnie z prawem to problemy są... homologacja, badania...te sprawy)
RAV :) / 2007-02-13 18:40:04 /
napewno da sie to jakoś przeskoczyć np. 2.9 Efi w Capri jest troche na stronie ... myśle, że badanie techniczne po zmianie silnika załatwia sprawe
MikeB4 / 2007-02-14 00:27:10 /
Mike tylko pokaz mi kogos kto ma to 2.9 wbite w dowod ???
jak juz ,to mysle ze max 2.8 lecz podejrzewam glownie 2.0
ostatnio ogladalem capcia 2.8(moze bedzie moj) a w kwicie ladnie 1.7 widnieje
co dziwne rocznik kasty , powiedzmy odpowiada modelowi .
Wojdat / 2007-02-14 08:45:41 /
i wlasnie tu jest problem bo w dowodzie mam 1,6. bylo 2,0 a teraz bede wkladac 2,9 efi i tak naprawde nie wiem co mam zrobic z tym w/g litery prawa. jak ktos z Was wie to prosze o podpowiedz.
Toperz / 2007-02-14 22:34:48 /
wg litery prawa powinieneś udać się do wydziału komunikacji w celu zgołoszenia zmiany pojemności silnika (nie wiem czy przy tej okazji musi byc wykonane badanie tech pojazdu w stacji diagnostycznej?) ale ja na Twoim miejscu nic bym z tym nie robił, szkoda czasu ;)
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2007-02-14 22:45:13 /
no tak pieknie, ale jak sie trafi jakis bardziej cwany pies(o przegladzie juz nie wspome) to zobaczy ze to nawet gabarytowo nie pasuje... (poza chyba nie bylo 1,6 EFI) i po dowodzie. a nawet umowy nie mam na ten motor. czy diagnosta na stacji ma mozliwosc zbadania pojemonosci motoru bez dokumetow i sciagania glowic?!
Toperz / 2007-02-14 22:56:52 /
było 1.6 Efi ... w Sierrach CVH ?? ;-) W każdym razie napewno nie zgodziłbym sie na ściąganie głowic żeby stwierdzić pojemność ... niech to sobie robią jakoś inaczej. Z zewnątrz 2.9 Efi chyba nie jest zbyt łatwe do odróżnienia od 2.4 Efi , ale to i tak żadna różnica bo chyba są w jednej stawce opłat za OC.
MikeB4 / 2007-02-14 23:04:24 /
niebieszczak nie ma możliwości stwierdzenia że motor jest "nietaki" jak powinien, to może stwierdzic tylko diagnosta... umowy nie musisz mieć, motor jest teraz czescia wymienną... jesli nie tyrzeba robic specjanego pzreglądu??? to wystarczy ze pójdziesz do wydziału komunikacji i zgłosisz zmiane, ale byc może diagnosta musi to obejrzeć wcześniej? niewiem.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2007-02-14 23:07:35 /
ale nie bylo a Caprikach (i oto wlasnie mnie chodzi) i moga sie przyczepic a jakis cwanszy to moze po numerze i oznaczeniu motoru dojsc co jak, a wtedy bedzie ryfa
Toperz / 2007-02-14 23:08:40 /
ale w jaki sposob moze to stwierdzic diagnosta? (bo jak dostane papier to bedzie juz jasneco z tym zrobic) a na slowo to pewnie nie uwierzy. papiru brak. sama umowa? kopia dowodu z ktorego motor pochodzi?
Toperz / 2007-02-14 23:12:42 /
To juz problem diagnosty ;-) Nawet jeśli wiesz to nic nie mów hehe
MikeB4 / 2007-02-14 23:21:56 /
na pewano uwierzy: "wie pan co jak bylem pod marketem to mi sielnik wymienili ale nie wiem na jaki... pomoze pan?" hehehe
Toperz / 2007-02-14 23:29:17 /
wydaje mi sie jesli koles jest diagnostą to powinien umiec rozpoznac silnik bez zadnych faktur za niego ... no ale moze sie mylę....ewentualnie jak nie bedzie wiedział co i jak to pewnie na słowo ci wpisze.
Kohito_PS / 2007-02-14 23:37:56 /
Z tego co mi wiadomo, to jeśli zmieniłeś silnik i jest zmiana pojemności, to trzeba to zgłosić w wydziale, ale musisz mieć dokument od diagnosty, że taka zmiana nastąpiła. Na zgłoszenie masz tydzień i to jest "furtka" bo w razie kontroli zawsze możesz powiedzieć, że silnik wymieniłeś wczoraj :)
gryziu liil (EM) / 2007-02-15 09:15:46 /
(...)W stacji diagnostycznej pan mi powiedział że jeżeli jest to silnik który był montowany w takich samochodach to musze mieć spisaną umowę ze sprzedającym w której trzeba opisać szczegóły silnika czyli z jakiego pochodzi samochodu (marka typ bez konkretów) jaką ma pojemność i moc itp. Poza tym jak mu powiedziałem że wymieniam w Taunusie z 1.6 R4 na V6 2.0 (o 2.8 nic nie wspominałem) to wyciągnął katalog, potwierdził mi że te silniki były montowane fabrycznie :-) i powiedział że prosze przyjeżdzać i wystawimy panu takie potwierdzenie.(...)
autor:
ozonek 2006-12-08 12:07:39
Będę przerejestrowywał auto. W tej chwili mam w dowodzie 2.3 (nie ma określonego rodzaju paliwa ale jest moc 49 kW i jest do dyzel). Powiedzmy, że zgłoszę, że w aucie jest obecnie 2.8 V6 ale nie mam umowy kupna-sprzedaży ale mam dowód rej poprzedniego auta w którym ten silnik siedział. To to wystarczy???
sołtys / 2008-12-09 09:37:54 /
Wystarczy.
dred / 2008-12-09 10:12:22 /
oj sołtysie przeciez teraz silnik to część zamienna i już nie trzeba się papierologizować.
Zgłaszasz facetowi w przeglądowni. Robi przegląd z uwzględnieniem zmiany i dalej do uk coby zmiany wprowadzić do dowodu rej.
Jak się mylę to niech mnie ktoś naprostuje.
nebel / 2008-12-09 10:15:25 /
niby to cżęść wymienna, ale teoretycznie przy wymianie 2.0 V6 na 2.0V6,
Przecież nie na darmo jest w dowodzie pojemność, moc, i rodzaj paliwa
zgoniok / 2008-12-09 11:04:15 /
no dlatego pan na stacji diagnostycznej musi przeglądnąć - przy wymianie na inną pojemność.
nebel / 2008-12-09 11:21:02 /
właśnie dostałem info, że takie zaświadczenie może wystawić tylko okręgowa stacja. Czy to prawda?
Zna ktoś jakąś stację która przymknęła by oko na lekkie niedomagania? :P
sołtys / 2008-12-09 11:33:56 /
haaalo
dość pilnie potrzebuję info. pliz
sołtys / 2008-12-09 13:44:18 /
Dobra. Zadzwoniłem do wydziału komunikacji.
No więc jesli nie mam dowodu zakupu silnika który wsadziłem ale mam dowód rej. auta w którym ten silnik jeździł ( i jestem tam wpisany jako właściciel lub współwłaściciel) to musi być tylko przegląd z okręgowej stacji kontroli z info o zmianie pojemności.
sołtys / 2008-12-09 14:05:53 /
tak, a na takiej stacji pan diagnosta może zarządać od Ciebie zaświadczenia z warsztatu że samochód jest przystosowany do takiego silnika itp i wszystkie dane techniczne do wystawienia zaświadczenia
mario75 / 2008-12-09 16:32:50 /
potem zadzwoniłem do znajomego który zadzwonił do znajomego diagnosty z okręgówki. Tam uzyskał info, że żądanie przeglądu tech po zmianie silnika to tak jak żądanie przeglądu po wymianie klocków hamulcowych. Jeśli Pan w WK zapyta mnie od dod. przegląd to mam poprosić o dokumenty na podstawie, których wymagają ode mnie czegoś takiego.
Wydaje mi się to bzdurą i już sam nie wiem co mam robić...
sołtys / 2008-12-10 08:04:07 /
>musi być tylko przegląd z okręgowej stacji kontroli z info o zmianie pojemności
TAK
Ale dokument własności na silnik niepotrzebny, a wszelkie dane mozesz znalezc tutaj i podać. Jeśli nie zrobisz tego u siebie, zapraszamy do siebie ;)
Od diagnosty dostajesz 2 papióry. Jeden to przegląd, a drugie cos w stylu opisu technicznego. Tam diagnosta wpisuje takie bzdury, ze mocowania silnika oryginalne, sruby odpowiedniej jakości itd. Jeśli diagnosta mowi Ci ze zmiana silnika to jak zmiana klocków, to o ile wkladasz taki sam silnik to ma racje. Jesli wyjasniles mu ze silnik calkiem inny, a uzyskales powyzsza informacje, to wyglada mi na brak chęci i woli współpracy ze strony diagnosty. Zmień go.
Mysza liil (EM) / 2008-12-10 08:11:51 /
Ten diagnosta to kolega kolegi więc mógł tak pierdyknąć, żebym się odwalił :P
Poza tym pracuje na stacji tylko dla ciężarówek :P
sołtys / 2008-12-10 08:45:58 /
przerejestrowałem. Nic nie wspominałem o zmianie silnika....
sołtys / 2008-12-11 14:16:04 /
A ja mam taki problem-koleś od którego kupiłem Caprika,miał w dowodzie 1700, koleś od którego on kupił,miał w dowodzie 1600 .Jak wrócić do starej pojemności..zaznaczam że mój Caprik fabrycznie miał 1600.
Czy koniecznie muszę odwiedzić okręgową stacje diagnostyczną by zmienić pojemność??
Da się to zrobić zaocznie??
bon / 2009-08-18 23:48:22 /
Przed przerejestrowaniem trzeba odwiedzić stację diagnostyczną żeby wypisali papierek ze zmianami danych do dowodu ... ja to zrobiłem przy okazji zwykłego badania technicznego.
MikeB4 / 2009-08-19 00:49:56 /
Ale tego nie zrobisz w zwykłej stacji diagnostycznej.Przynajmniej tak mi powiedział koleś z pobliskiej stacji.
bon / 2009-08-19 13:39:51 /
Ja nie byłem na jakiejś specjalnej - w każdym razie chyba nie na okręgowej ...
MikeB4 / 2009-08-19 23:03:50 /
Byłem dziś z Capri na przeglądzie... tzn taki miałem zamiar, ale nawet nie wjechałem na kanał :D Chciałem zmienić pojemność w dowodzie, mam fakturę ze stacji demontażu.
Diagnosta dał mi informacje, że muszę z tym jechać na okręgową stację, bo to zmiana konstrukcyjna, i on takiego zaświadczenia wystawić nie może.
Faktycznie musi to być okręgówka, czy po prostu moje auto odstaje od schematu 1.9 kombi tdi?
Curtis_Capri / 2016-02-01 18:44:53 /
okręgówka
michalch83 / 2016-02-01 19:05:56 /
zmiany konstrukcyjne tylko okręgówka... natomiast w jakim sensie, masz fakturę ze stacji demontażu?
Ja w przypadku "demontażu" kanapy tylnej, musiałem mieć fakturę od przedsiębiorcy posiadającego wpis w KRS uprawniający do dokonywania zmian konstrukcyjnych pojazdów.
Dopiero z taką fakturą jechałem do okręgówki.
Przeważnie warsztaty mające takie uprawnienia to te, które montują instalacje nitroPropanButan(LPG)
♠Zoggon♠ / 2016-02-01 19:24:14 /
No fakturę na silnik, który został zamontowany w samochodzie.
I podobno jest to jedyny potrzebny dokument, gdyż silnik jest wymienny jak wszystko inne...
Curtis_Capri / 2016-02-01 23:27:52 /
A wie ktoś jaki papier mamy wziąć na przegląd w przypadku wytargania silnika ze swojego auta i włożeniu do drugiego? Umowę kupna auta mam wziąć, czy co? :)
Wojtass / 2016-02-03 20:43:50 /
http://taunus.pl/?alias=forum&fsID=8&tmpID=14577&tmID=14577
Kżyho / 2016-02-03 20:58:57 /
To ja mam inne pytanie, jak jest ze zmianą ilości drzwi?? To już zmiana konstrukcyjna, więc chyba średnio... Ale może ktoś coś wie ;)
Killer vel M-maniac / 2016-02-03 22:19:17 /
Takiej informacji nie ma w dowodzie ;) A ze zmianą koloru ? Bo w dowodzie też nie ma , ale kiedyś przy zatrzymaniu wklepali dane i pytali czy mój zielono jasny Taunus jest aby zielony ... ;) Przypuszczam , że w urzędzie by trzeba zmienić podobnie jak hak czy kolor i po sprawie :P
MikeB4 / 2016-02-06 12:23:36 /
Ja byłem ze zmianą w okręgowej,akurat kończył mi sie dowód ,pan zmienił pojemność silnika na kwicie łącznie z tym że wyprostował inne dane w dowodzie. Pani w WK nie chciała za bardzo wyprostować mówiąc że tak nie można( była z innego calkowicie działu w ramach nauki i wymienności pracowników) ale po wezwaniu kierownika okazało się że nie ma z tym żadnego problemu. Gorzej stwierdził jakby to był samochód z czerwoną książeczką.
mario75 / 2016-02-07 13:31:53 /
Panowie, diagnosta na OSKP twierdzi, że wystarczy mu faktura za montaż silnika oraz kwit z ważenia pojazdu jeśli chcę zmienić pojemność silnika i wsio. Ale jak to jest w przypadku, kiedy silnik ten nie występował fabrycznie w Capri? Nie ma żadnego problemu potem w WK jeśli przyjdę z kwitem na 2.9 boa który w Capri fabrycznie nie występował? Czy WK mnie wtedy wyśle do rzeczoznawcy itd. itp.?
rzułty BUC / 2018-04-04 12:58:30 /
Dla WK święty jest papier z SKP, a jakiekolwiek opinie rzeczoznawców wyrzucają do kibla.
dred / 2018-04-04 13:11:28 /
Mnie chceli wysyłać do PRODUCENTA z taunusem jak się nie zgadzała waga w dowodzie....:D wszystko zależy od urzędnika - wszystko mi wyprostowali bez sprawdzania, na podstawie opinii rzeczoznawcy( wyprostowanie literówki w VINie, rok produkcji oraz waga). Komentarz urzędnika do urzędnika - "będziesz tego szukał? Przecież to jest tak stare auto, że nic o nim się nie dowiesz! wystaw dowód bo się Pani nie odczepi" :D:D:D
Mała Mi / 2018-04-04 13:59:15 /