Witam czy ktoś posiada taka piaskarkę. Czy robi robotę? Głównie do piaskowania jakiś części silnikowych będzie potrzebna. https://www.cormak.pl/pl/piaskarki-kabinowe/1378-piaskarka-kabinowa-220l-gorne-otwarcie.html?utm_source=google&utm_medium=pricewars2&utm_campaign=piaskarka-kabinowa-220l-gorne-otwarcie&gclid=EAIaIQobChMIkvXn--ij7gIVGOuyCh1FiwOiEAYYAiABEgI0FPD_BwE
krzys escort mk2 / 2021-01-25 10:59:29 /
Ogólnie to chiński badziew, ale jak będziesz miał piach suchy, wydajny kompresor (najlepiej śrubowy) i dyszę z węglika to da radę na niedużą skalę.
Konrad vel smasher / 2021-01-25 18:37:07 /
potwierdzam co napisał Konrad, ja mam na korund dużo większa, dysza z węglika odpylacz i kompresor śrubowy zwykły nie daje rady. Aby to miało ręce i nogi potrzebne minimum 800 litrów wydajności
CHUDER / 2021-01-25 20:24:01 /
mam taką zabawkę. I wbrew poprzednikom - daje radę na V-2 kompresorze z Lidla.
1. do piaskowania niezbyt głęboko skorodowanej drobnicy wystarcza 4 bary. Przy takim ciśnieniu mój lidlowy kompresor nawet się wyłączał. A i mocno skorodowaną drobnicę od hamulca ręcznego daje radę oczyścić.
2. podstawowym problemem jest osuszenie powietrza. I nie chodzi tu o gówniane odśrodkowe odstojniki. Do piaskarki dobudowałem sobie osuszacz na bazie osuszacza (takiego jak filtr oleju) od ciężarówki. Do okazjonalnych robót wystarcza. Jak zaczyna mi się piach do dyszy kleić, to zmieniam osuszacz.
3. potwierdzam opinię Chudera - dokup sobie do tego odpylacz. Dużo wygodniej się pracuje.
4. Ja używam najdrobniejszego piachu. Próbowałem korundem, ale jakoś za bardzo mi pylił. Stanęło na piachu. Powinienem poeksperymentować z gradacją, ale jakoś mi się nie chce, skoro działa...
granadziarz_3M / 2021-01-31 11:29:23 /
Kupiłem dokładnie taką.
220 l otwierana do góry.
Nie mam doświadczenia z tego typu sprzętami ale opiszę swoje spostrzeżenia, może będą przydatne.
1. Kupę skręcania :) jak w Ikei
2. Nie zastosowałem pistoletu który był w komplecie. Oglądałem relację na YT i po tym stwierdziłem, że ten pistolet to raczej lipton.
Wprowadziłem do kabiny swój pistolet prosty z piaskarki syfonowej (samoróbki). Dysza wolframowa 4mm.
3. Kabina dość szczelna. Jest czysto podczas piaskowania ( nie wiem jak długo bo uszczelki raczej nie najlepszej jakości).
4. Jako wyciąg używam odkurzacza 2400W - jest to nie wystarczające. Nie widać za wiele podczas piaskowania. Będę jeszcze kombinował w tym temacie
5. Wielkość kabiny wystarcza na wypiaskowanie miski olejowej, może nawet małej felgi.
6. Na szybę producent zastosował folie przylepne jako zabezpieczenie. W komplecie są chyba 3 sztuki. Po godzinie folia jest już matowa.
7. Największy dla mnie problem to zapotrzebowanie na powietrze. Mam spięte 3 kompresory (24l+50l+100l dwa tłoki + extra butla 50l). Piaskowania kilka minut i czekanie na nabicie butli oraz ostudzenie sprężarek (już przegrzałem jeden kompresor - zerwał się korbowód).
Piaskarką popracowałem może 2-3 godziny na razie).
Jestem ze Śląska jakby chciał zerknąć na żywo jak to wygląda.
pozdrawiam.
vOOytas / 2021-03-16 20:26:21 /
Na jakim ciśnieniu działasz?
granadziarz_3M / 2021-03-16 20:46:25 /
Na dyszy 4mm i zakresie 6-8 bar potrzebujesz kompresora tłokowego min 1200 l/min (jest to jeden z największych tłokowych i zasilanie na trzy fazy) lepszym rozwiązaniem jest kompresor śrubowy ponieważ może pracować prawie bez przerw, a tłokowy potrzebuje 50/50 czyli np. minuta pracy i minuta przerwy.
garazowiec / 2021-03-17 06:37:13 /
Dlatego pytałem o ciśnienie. To nie jest profesjonalny sprzęt do profesjonalnej roboty.
Tak jak ja tego używam, do opiaskowania miejsc, jakich mi śrutem nie oczyszczą w zaciskach, do drobnicy o niegłębokiej korozji - wyrabia mi gówniany lidlowy kompresor i samorobny osuszacz.
granadziarz_3M / 2021-03-17 14:01:55 /