Czesc wszystkim .
Chcę stac sie posiadaczem froda Capri,rocznik nie ma wiekszego znaczenia no bo nie bardzo wiem który jest najciekawszy i najlepszy, do tego silnik jaki ? niewiem czego szukać. czy jest mozliwe kupic forda na chodzie który przejdzie proces rejestracji i który bedzie w jakiejś rozsądnej cenie, no i czy duże są koszty utrzymania takiego forda.Czy bez garazu tez da rade?a blachy jakos sie trzymają czy raczej nie. A moze najlepiej to w ciemno kupic i przekonac sie na własnej skórze jak to jest. Jade teraz do Angli zarobic troszke kasy, chce wrócić w styczniu i cos na zakupić. Jak byście mieli jakies dobre rady to bardzo prosze o pomoc.
Dzieki mocne i pozdrawiam.
Marek Olsztyn.
marek1300 / 2006-10-23 21:09:44 /
Jak już jedziesz do Anglii to znajdz tam cos co ma 25 lat i jest w ładnym stanie. Przywież tutaj i zarejestruj na zółte blachy. Nie trzeba przekładac kiery wtedy. A poza tym przeszukaj forum. Bylo juz kilkadziesiat wątków o takiej treści. Pozdrawiam. P.S> Granada lepsza:):):):):):)
dred 
/ 2006-10-23 21:16:54 /
Ja mam dla Ciebie radę Marek.. Jeśli jedziesz do UK, to zakładam, że na kilka miesięcy. Jeśli już jesteś zalogowany, to co jakiś czas exploruj forum i zobacz o czym tu rozprawiamy. Poczytaj troszkę na forum w wątkach o naprawach, użytkowaniu, ekonomii itd. Kupno takiego samochodu jak Capri wiąże się z kosztami - nie ma co się oszukiwać. Kupić to nie problem, problem to utrzymać to to. Jak już poczytasz troszkę, poobserwujesz fotki niektórych autek klubowiczów, to sam zadecydujesz który Ci się podoba, podejmiesz decyzję o silniku, roczniku itp. Pytanie co jest lepsze - Mk1 czy Mk2/3 jest bez sensu. I tak są tu jeszcze posiadacze Granad, Consulów, Taunusów i na pewno każdy polecałby Ci swój model, swój rocznik i silnik jaki tam ma :) Poobserwuj. Taka moja rada.
MILO / 2006-10-23 23:07:38 /
Zgadzam się z tobą Milo ja bym jeszcze koledze proponował wpaść na jakiś zlot a najlepiej na PC2007:D sam tam podiołem decyzję o zmianie silnika na V-kę:D
BirdDog / 2006-10-23 23:14:09 /
Powiem Ci tylko jedno kup starego forda bo one mają w sobie duszę.No i będzie kolejny przedstawiciel z mojego miasta Olsztyna.
Pozdro!
Cichy77 / 2006-10-24 07:34:22 /
Marek tak na prawde najwazniejsza jest BLACHA reszta to detale:) Blacharka jest najdroższą częścią zabaway bo wymienic silnik albo jakies części to wbrew pozoron nie jest gigantyczny koszt i problem.
Moja RADA: Zwracaj uwage na blache w danym modelu.
Jesli capri, to na poczatek może 3ka bo jest najmłodsza, jesli silnik którym sie nie znudzisz za 3 miesiące to może 2.8v6 albo 3.0v6-to takie moje prywatne porady,pozdro
Hoover 3M / 2006-10-24 11:22:31 /
No własnie Blacha to chyba podstawowa kwestia. Ja sam nie mając garazu ani sprzetu na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie wyremontować takiego samochodu,czy ktoś to robił w jakims warsztacie i jakie sa koszty (tak mniejwiecej) takiego remontu?. Jade do Angli na kilka miesiecy ale jestem osobą pracująca i o utrzymanie sie nie martwie, nie mam zbyt wielu wydatków :P . A kiedy jest jakis najblizszy zlot na którym mógłbym ewentualnie sie pojawić i obejrzec samochody?
marek1300 / 2006-10-24 18:23:45 /
Jeśli chodzi o zloty to już raczej końcówka sezonu jedynie chyba jakieś lokalne nieduże, a te duże dopiero w przyszłym roku jak Spring open czy Puchar Capri 2007 oraz masa mniejszych lokalnych spotkan itp.
Radzę narazie uskładac kasę i sprowadzić sobie coś potem np z niemiec w super stanie i niewymagające remontu
BirdDog / 2006-10-24 18:35:45 /
Poza tym, że temat był wałkowany juz kilka razy to oczywiscie przypomnę, że najważniejsza jest blacharka, w tym także stan podłogi. Reszta jak już Hoover wspomniał to detale.
Sowa {3M} / 2006-10-24 19:00:02 /
Marek skorzystaj z wyszukiwarki:)
Arturo / 2006-10-25 10:51:33 /