Witam, kupiłem wczoraj na Ebayu dość spory przedmiot, a mianowicie dziwaczny klon sevena.
Czy ktoś może wie jakie niespodziewane formalności i przeszkody czekają mnie w drodze do polski. Zamierzam przyprowadzić go na kołach. Będę wdzięczny za rade , bo zamierzam niedługo po Niego polecieć.
.STICH. / 2006-10-02 08:01:56 /
Yyyy, STICH... Jest na tym świecie coś, czego nie możesz mieć? Nie znam się na formalnościach, ale zazdroszczę Ci kobiety, co to nie marudzi, jak widzi kolejny taki zamysł ;)
Hrabia® / 2006-10-02 08:04:09 /
Skorumpowałem Ją wycieczką po auto :)
.STICH. / 2006-10-02 08:41:45 /
Aaa, rozumiem ;)
Czy ten klon jest oparty o 2 CV? Przód taki podobny.
Hrabia® / 2006-10-02 08:43:25 /
Albo może prędzej Renault 4?
Hrabia® / 2006-10-02 08:43:52 /
silnik jest Forda, dokladnie to zmotyfikowany kent, rama jak w Lotusie 7, oś tylna od vauxhalla/opla, a dyskusyjna uroda przodu, to już inna sprawa.
.STICH. / 2006-10-02 08:57:16 /
Congratulations!
Kencik z zewnętrznego oblooku winien mieć na ca.120PS [tak to właśnie zwykle wygląda], co powinno dać czas 0-100 rzędu 6.5s i v max.~180 km/h [zawala Cx porównywalny z komodą prababci]. Czy z Forda jest tylko motor, czy skrzynka też? Bo most to już raczej wygląda na Chevette [Kadett C] albo Cavaliera [Manta/Ascona B].
Tak 3 inaczej problemów po drodze nie widzę. Jesli ma aktualny MoT i Road Tax, to spisujesz umowę, robisz na siebie eksportowy Insurance i gnasz do PL, gdzie natrafisz na schody dzięki prawicowej fajerce. Jeśli znajdziesz eksperta, który wystawi na toto glejt, że ma ponad 25 lat i zgodność z oryginałem to dostajesz żółte blachy. Jeśli da Ci papierek, że ma to 25 lat i nie występowało z kierą po lewej, to wpuszczą go nawet na białe blachy.
A jesli nie dostaniesz żadnego papierka, to pozostanie Ci wożenie stworka po kraju na lawecie i gonitwa po Miedzianej w ramach Pucharu kabrioletów i kitcarów. Przekładkę sterowania na lewy fotel kiepsko widzę ze względu na wydech Kenta - trzebaby zastąpić go Pinciakiem, bo pod gaźnikami kolumna kiery się miesci.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-10-02 09:00:52 /
skrzynia jest forda, tylko rozrusznik ma po lewej stronie i pedały się nie mieszczą, zamierzam przesunąć rozrusznik na prawo, jak to jeszcze nie wiem, i zmodyfikować kolektor wydechowy, kierownica musi być po lewej stronie, bo zamierzam tym normalnie jeżdzić do pracy / a może nienormalnie /
.STICH. / 2006-10-02 09:22:03 /
co do umowy to tam czegos takiego BRAK !!!
to latwy kraj wypelnia sie formulke i wklada do skrzynki pocztowej i po ok 2 tyg masz papier na siebie
nie daje rady jeszcze uzyc poczty wiec pisze Ci tu o to co prosiles
DVLA
mail:
www.direct.gov.uk/motoring
tel:
0044 870 240 0010
ubezpieczenie:
www.dayinsurance.co.uk/motoring
no i nie zapomnij o zarezerwowaniu promu , nie pamietam ktorym ja plynalem tak na szybko nie moge zlokalizowac ale to to nie prblem wybor jest
www.ferrysmart.co.uk
Wojdat / 2006-10-02 09:47:46 /
NAPISZ COŚ WIĘCEJ OK keńciku jaka dokładnie specyfikacja??
Wojdat - ale Stich nie zamierza siedzieć w GB dwóch tygodni ani rejestrować tego wynalazku na siebie w UK. Dlatego mówię o umowie, bo inaczej nie zarejestruje auta w PL, a zgłoszenie esportowe do DVLA musi zrobić dotychczasowy właściciel.
Stich - z promami zawsze było tak, że najkrótsze [czasowo i dystansowo] połączenia były najdroższe - time is money :) Taniej jest płynąć z Sheerness do Vlissingen [jeśli autko stoi na południe lub zachód od Londynu], z Harwich do Hoek v.Holland [jesli jest w Londynie, Birmingham czy Walii] albo z Great Yarmouth do Scheveningen [jesli jest na północ od Nottingham], aniżeli ryć się na kołach w rejon Dover czy Folkestone. Stamtąd wprawdzie promy idą co 10-15 minut i przeprawa trwa max. 2 godziny [do Calais, Dunkierki czy Boulogne], ale do granicy niemieckiej jest o 250km dalej, a prom bywa o 20-30% droższy, niż 6-godzinny rejsik do Holandii.
Dodatkową zmienną w taryfach jest też sektor doby, w którym odbywa się rejs. Najtańsze są dzienne [okołopołudniowe] rejsy do Holandii, nocne zaś są droższe [bo sobie za darmo pokimasz te 5-6 godzin na łajbie]. Z kolei te do Francji są tańsze w nocy [bo kimnąć nie zdążysz, no i komu się chce o 2 w nocy jechać do żabojadów?]
Wprawdzie nie wiem jak to wygląda dziś, ale w latach 1967-1998 gdy jeździłem do Londynu kilka razy w roku ten system taryf utrzymał się bez zmian przez całe 30 lat.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-10-02 10:30:19 /
Stich
Poszedles na latwizne! Miales budowac Lotusa, a nie uderzac w gotowca;).
O rozrusznik sie nie martw. "Niewyspiarskie" Fordy maja go po prawej stronie silnika wiec wystarczy, ze poszukasz sobie u nas skrzyni do Essiego lub np. Taunusa.
Gorzej z rama. W tego typu autach czesto przestrzen na nogi pasazera bywa wezsza niz po stronie kierowcy, wiec podmianka miejsc (a jest tam w nogach ekstremalnie ciasno) moze niesc ze soba pewne trudnosci. Mozliwe, ze konieczna bedzie mala przerobka ramy. Ale dla chcacego nic trudnego:).
Pozdr
na ebay.de często są aluminiowe obudowy sprzęgła (dzwon) do rs2000 które mają miejsce na rozrusznik z lewej jak i prawej strony, może to rozwiąże problem
te aluminiowe są cholerycznie drogie, ale do lekkiego auta ,może warto ?
.STICH. / 2006-10-02 15:42:47 /
Specyfikacja auta :
Overview:
Vauxhall HC Viva running gear
1600E xflow motor
5 Speed Type 9 gearbox
Twin Webber 40DCOE carburettors
Full weather gear and tonneau cover
Plenty of history – loads of receipts - read the escapades of a previous owner here: http://www.11tinkers.com/Leader.html
Details:
1600 xflow from a Cortina - 711M engine with 30thou overbore, fitted with 1300 pistons and Kent BCF3 cam
5 Speed Type 9 gearbox
Custom 4-2-1 exhaust
Full rewire last winter – starts on the button
Ballasted ignition
Converted to use blade type fuses
Battery cut-off switch
Facet Silver-Top fuel pump
Glass bowl fuel pressure regulator and filter
Late-type electronic distributor -
Vacuum scavenged PCV system
3 point harnesses
Fire extinguisher
Roll bar
Roh style wheels
Reinforced bonnet and bonnet stay – no more bonnet damage for this little car!!
Pin-sharp handling
Awesome performance
Sets off other car’s alarms
Unbelievably cheap to insure
GREAT FUN TO DRIVE!
The doors for the weather gear are not pictured but are included in the sale.
There is a bag of spares and stuff that also goes with the car too
.STICH. / 2006-10-02 15:45:34 /
Czyli powinna podejsc zwykla stara skrzynia pieciobiegowa od scierki. Kupiona po tej stronie kanalu bedzie miala rozrusznik i lape sprzegla po "ludzkich" stronach.
Pozdr
I jeszcze jedno pytanie. Czy to jest Dutton? Bo jesli tak to, z tego co pamietam, nie bedziesz jedynym na capri.pl uzytkownikiem takiego wynalazku.
to jest Sylva Leader, Duttony ,mi się nie podobają.
.STICH. / 2006-10-02 17:40:20 /
Wlasnie kliknalem linka, ktorego wczesniej zapodales. Przyznam, ze nigdy wczesniej nie spotkalem takiego modelu Sylvy. Chyba zdecydowanie popularniejsze sa jej bardziej sevenopodobne odmiany. Bardzo fajne autko. Tak jak wspomnial Krk4m w obecnej formie bedzie nieco problemow z pogodzeniem wydechu i kolumny kierowniczej, ale w koncu "kontynentalne" wersje replik Lotusa Seven rowniez wychdzily z Kentami.
czytając tą specyfikacje silnika to bostawiam więcej niż 120 konia fiesta i prawie identycznej specyfikacji miała nieco ponad 140KM więc myśle ze tu może być podobnie:)
się zmierzy.
.STICH. / 2006-10-03 08:41:48 /
jeszcze coś znalazłem :
Sylva's first car, the Star, was developed to produce the Leader in 1983 and this quickly became a force to be reckoned with in club racing. It used Vauxhall uprights and solid rear-axle resulting in phenomenal acceleration (but the expense of higher cruising revs) due to the lower than normal back axle ratio. The Ford Escort axle can be fitted as a replacement without too much modification.
czyli most od Capri też w razie czego podejdzie :)
.STICH. / 2006-10-03 09:07:34 /
zapowiada sie 1000 mil w czymś dość ciasnym, ale chyba jest troszeczke miejsca na bagaż :)
.STICH. / 2006-10-03 11:01:19 /
Parafrazując słowa Sticha - czeka go Mille Miglia :)
Most Capri do 1976 r. jest identyczny z mostem Escorta za wyjątkiem rozstawu kół, który w Capri jest o 38mm szerszy [dłuższe pochwy półosi]. Późne Capri II mają kolejne poszerzenie o 51mm - to razem daje 89mm w stosunku do Escorta.
Viva HC ma rozstaw "po drodze" między Escortem a Capri MkI [ciut bliżej Capri].
Ergo - zapewne podejdzie...Tyle że szybkie mosty z jedynki cholernie już trudno spotkać.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-10-03 11:19:04 /
mam się łasić do klubu Opla ? trochę mi się nie chce. zresztą zobaczymy jak posuwa na tym co jest, 500 kg mniej masy powinno dobrze wpływać na trwałość mostu. Anglik, który był dotychczasowym posiadaczem tak się przejął moją wycieczką, że posłał auto do mechanika na wymianę oleju w silniku, skrzyni i moście oraz inspokcję ogólną, także może dojadę, tymnemniej kciuki możecie trzymać.
.STICH. / 2006-10-03 11:52:02 /
Ja trzymam. I zazdroszczę takiej wycieczki :)
Śmietan / 2006-10-03 12:55:11 /
jak go ściągniesz to dawaj znaka, może zrobie wycieczke w Twoją strone aby załapać się na przejażdżke :)
a co ma byc z mostem? jezeli faktycznie jest z kadzia, to masz temat mostu z głowy, kadeciarze nie słyszeli o czyms takim jak zmielony most, nawet od 1.2 spiety z silnikami po 150 i lepiej koni daja rade (pod warunkiem ze na sucho nie robia).
pozdro
Pająk, jesteś oficjalnie zaproszony na testy.
.STICH. / 2006-10-03 18:13:03 /
W zasadzie wszyscy są zaproszeni, wyznaczę jakiś dzionek.
.STICH. / 2006-10-03 18:13:53 /
C0ke - most jest z Vivy HC, czyli PRAWIE z KadettaC, ale PRAWIE robi różnicę. Kolo narzeka, że ma strasznie krótkie przełożenia i w trasie męczą go obroty - więc pewnie pochodzi z modelu 1256cc.
Zestawienie różnic jest pokrótce takie:
Escort - rozstaw kół 128cm, pióra
Capri1 - rozstaw kół 132cm, pióra
Capri2 - rozstaw kół 137cm, pióra
KadettC/Viva HC - rozstaw kół 131cm, wahacze ze spiralami
Ascona/MantaA - rozstaw kół 133cm, wahacze ze spiralami
Ascona/MantaB - rozstaw kół 138cm, wahacze ze spiralami
Dodatkowy dowcip leży w rozstawie szpilek - Ford ma 4x108, a GM - 4x100. Więc zmiana mostu ciągnęłaby za sobą wożenie dwóch rezerw, zmianę całego przodu albo przynajmniej jakieś dystanse na tył.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-10-03 18:26:22 /
podobno po wymianie skrzyni na 5 jest lepiej, może da się jakoś tym jeżdzić, akceleracja mi bardzo leży, w końcu to auto do szybkiego zasuwania pod górkę.
.STICH. / 2006-10-03 18:33:25 /
Biegow nie nadazysz przerzucac;). Ja do swojego Lotusa wrzucam most 3,76 i zastanawiam sie, czy nie bedzie za krotki.
zobaczymy, na razie się nie martwię.
.STICH. / 2006-10-03 19:56:57 /
No ta ja lecę, relacja w niedzielę.
.STICH. / 2006-10-05 11:31:39 /
załatwione.
.STICH. / 2006-10-08 05:20:54 /
jak to załatwione?? opisuj, jak wrażenia, jak osiągi, czy mocno wieje :)
Nadal jest w szoku , i odmraza konczyny :D
raczej wysycham, miałem serię efektownych oberwań chmury.
.STICH. / 2006-10-08 19:38:35 /
bardzo fajne auto, na zrobienie silnika poprzedni właściciele wydali konkretne kwoty, przyspieszenie i hałas iście diabelskie, dzięki bardzo bezpośredniej przekładni kierowniczej zabawa jest niezła, nie sądzę żeby 4.0 Trójkąta dało temu potworkowi radę, jestem bardzo zadowolony.
.STICH. / 2006-10-09 18:45:12 /