Czesto w opisach samochodów (sprzedawanych) pojawia się oznaczenie z tematu. Mam pytanie co ono oznacza ? To wersja silnika, czy wersja wyposażenia, czy jeszcze coś innego ? Bo w tabelce z silnikami tego nie było (tak jak np jest essex), ani nie było tego określenia w historii capri, gdzie m.in. opisane są poszczególne wersje wyposażenia (ghia, s, itd.)
valhallen / 2006-09-15 10:32:24 /
koeln okresla rodzine silnikow widlastych zaprojektowanych w kolonii. sa to V6-ki i V4 zdajemi sie ze tez. dotyczy to w kazdym razie oznaczenia silnika-tylko i wylacznie.
Bo w tabelkach zamiast Koeln widnieje Cologne - anglojęzyczna nazwa tegoż samego zacnego nadreńskiego grodu, słynącego katedrą, perfumowaną wodą toaletową dla panów oraz fabryką Forda.
Dysonans bierze się stąd, że sami Niemcy nigdy nie nazywali tego silnika "Koelnem", bo dla nich każdy silnik ichniejszego Forda z owym miastem łączy się niejako automatycznie. Co innego Essex czy Kent - jakies tam wynalazki z dżemolandii, które musieli nauczyć się serwisować w układzie calowym z chwilą zastąpienia modelu 12M P6 Escortem i wzbogacenia oferty o topowe modele Capri i Granady.
Z kolei Angole oraz zarząd z Dearborn [Jankesi w końcu też anglojęzyczni] musieli jakoś odróżnić zwymiarowane w milimetrach motorki V4 i V6 od swojego Essexa, stąd nazwa Cologne. My natomiast - jako pozbawieni brytyjskiego lingwistycznego nacjonalizmu i niemieckiego szowinizmu - używamy tu nazwy Koeln, bo nie dość że geograficznie jednoznacznie identyfikuje motor, to na dodatek - dla tych co to z gegry mieli minus dosta - samą melodyką nazwy wiąże go bezdyskusyjnie z rodowodem.
A przy okazji mniej cuchnie wodą kolońską :)
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-09-15 11:23:44 /
Wielkie dzięki za wyczerpującą i lekko eseistyczną odpowiedź :)
valhallen / 2006-09-15 12:00:31 /
Cóż zrobić - taki już jestem gaduła :)
Wolę napisać jeden raz więcej, niż za chwilę dostać kolejne pytanie od innego Forumowicza na zbliżony temat...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-09-15 12:26:32 /
Krk4M - czy jest coś o czym nie wiesz ? ;D
Foinix / 2006-09-17 11:46:48 /
No właśnie ;)
Foinix - odpowiadałem już parę razy na to i podobne pytania...
Akurat od parunastu godzin mam doła, więc powiem krótko. Nie wiem z czego żyć w tym kraju - od 5 lat szukam sensownej pracy, a w garażach i przed domem gnije kilkanaście samochodów :(
Pozdreaux.
KRK 4m / 2006-09-17 13:46:26 /
napij sie,wyspij i zostan ministrem.tylko musisz wiedziec z kim pic.proste?
albo z kim sie wyspac
krocze Renaty Beger wrotami do kariery! ;-)
[krk4m, to oczywiscie nie zlosliwosc do ciebie]
pmx (wiewior;) / 2006-09-17 23:41:59 /
Fuuuj , niesmaczny żart.. Ja bym tam Beger patykiem nawet nie dotknął i najgorszemu wrogowi bym jej do wyra nie wrzucił, bo to by było nie humanitarne..
Krk, nie chce mi się uwierzyć, że Ty szukasz roboty a nie ona Ciebie.. :( To jest już do prawdy... To nawet nie jest smutne, to jest żenujące.. (to państwo).
:(( Teraz to ja mam też doła. Jeszcze wiekszego niż 5min. temu, gdy się dowiedziałem o nowych pomysłach tych downów :(