Ludzie kochani!!!
Kupiłem samochód o skomplikowanym życiorysie: amerykański, tam walnięty, sprzedany do Niemiec i sprowadzony tu. Samochód jest w idealnym stanie, ale zamiast certyfikatu ma coś, też certyfikat w którym jest napisane, że uległ całkowitej kasacji. Jakiej kasacji, skoe=ro go widzę! Opłaciłem akcyzę, Vat a teraz nie chca mi go zarejestrować, bo niby go nie ma! Załamka. CO ROBIĆ????
michał2009 / 2006-07-20 17:34:57 /
Jeżeli to np. satry mustang to na złote tablice :P
bartek nowakowski / 2006-07-20 17:37:37 /
Jedno pytnaie tylko mam: czy ten samochód to stary Ford?
Konar / 2006-07-20 17:37:43 /
Nie, to nie jest stary ford, ludzie, miejcie serce, tylko tu mogę się czegoś dowiedzieć!
michał2009 / 2006-07-20 18:24:57 /
no to napisz chociaż co to za auto i jaki rocznik.. jeśli stary jakiś to na zabytek jedyna droga.
Trójkąt / 2006-07-20 19:04:54 /
Napisz co to za auto i co dokładnie jest podane w tym certyfikacie - może coś żle przetłumaczyłeś ?
MikeB4 / 2006-07-20 19:26:01 /
Niestety, dodge 2002r, mam tylko salvage certyficate D 30935V. Wiem, że samochody z Anglii mają dowody rejestracyjne w DVLA, może niemieckie też gdzież są?
michał2009 / 2006-07-20 19:27:52 /
mehehe ;)
sory, ale nie moglem sie powstrzymac ;)
posdrafiam
Marek W - Bytom / 2006-07-20 19:43:00 /
moim zdaniem z tą całą dokumentacją powinieneś pujść do rzeczoznawców oni będą wiedzieć co zrobić może wystawią jakiś dokument że to auto nie zostało skasowane.
POZDRAWIAM
Skoro jest całkowita kasacja to mozna go na złom oddać. A i też w sumie nie bardzo, bo 2x nie można skasować tego samego auta :) Całkowita kasacja to nie znaczy, że nie ma samochodu tylko, że nie nadaje się do jazdy. Można np postawić w ogródku i skalniak zrobić. Widziałem już gdzieś taki z Syrenki, czy Wartburga...
Serce to ja mam tylko do starych kultowych samochodów...
Trophy / 2006-07-20 22:41:31 /
e tam 2002 to juz stara fura :) ,dla nie których :)
mitrov / 2006-07-21 16:51:21 /
nie ma jak porzadnie wtopic :|
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-07-21 17:01:19 /
Moze wyjasnij, co to znaczy "walniety"... Rozbity, czy ukradziony. Jezeli rozbity, to leć do rzeczoznawcy/diagnosty, jesli ukradziony, to zwróć go byłemu właścicielowi/ubezpieczycielowi :-/
Ananiasz / 2006-07-21 17:06:02 /
Samochód ma w papierach adnotację strata całkowita, ale ma też zrobiony nasz przegląd-trzy dni temu.
michał2009 / 2006-07-22 08:33:14 /
Nasz przegląd.....
To ci mi dopiero dokument !!!
Konrad Szyperski / 2006-07-22 15:03:21 /
ps. dowiedziec wiecej to mozesz sie raczej na pl.soc.prawo
Michał (drzewiej to było Wydmikufel) / 2006-07-22 21:31:51 /