mam pytanie do tych co nie mają własnego warszatu z kanałem lub podnosnikiem hydraulicznym. Jak sobie radzicie przy pracy?
czy budujecie jakieś mini najazdy, ? bo ja tak zamierzam zrobić z cegieł taki pół najazd. Tzn najeżdzam tylko przodem albo tylko tyłem, więc naraz mogę pracować tylko po połową samochodu.
A moze lepiej się nie patyczkować i odrazu zbudować rampę żeby wiechać całym samochodem? tylko podjazd musiałby być dość długi. pozatym to już musi być o wiele większa i bardziej wytrzymała konstrukcja.
Więc może taka pół-rampa (najazd) jest optymalnym rozwiązanie i powinien wystarczyć.
2pac / 2006-07-03 15:48:34 /
Spróbuj coś takiego:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=112681956
m.kozlowski 
/ 2006-07-03 15:53:44 /
dzieki za odpowiedz.
ale już wpadłem na rewelacyjny pomysł, zbuduje pełną rampę z podkładów kolejowych. Podobno można takie kupić po 30zł sztuka. Troche kasy na to pojdzie niestety, ale o wiele łatwiej to zrobić niż z betonu, a podobno z cegieł czy pustaków to wogóle nie można takiego czegoś zrobić bo cegły się rozpadną, mogą w bok polecieć.
Podkłady wkopię w ziemię, tak że będą na 1.5 m wystawały,
podstawa z 6 podkładów, na to pójdą 4 poziome podkłady (po dwa na każdą stronę)
no i jeszcze najazd, pewnie 4 też będą musiały być, bo najazd musi być łagodny skoro cały samochód ma wiechać.
tutaj plan budowy:
http://img466.imageshack.us/img466/2550/rampa0ut.gif
wada , to że będzie pasowała tylko do jednego samochodu z powodu różnych rozstawów kół, a te podkłady raczej nie są za szerokie. Natomiast jak się je wkopie na głębokość 1m pod ziemię to naprawdę są bardzo stabilne, o to się nie martwie.
2pac / 2006-07-03 23:10:35 /
na twoim miejscu wybudowalbym to z bloczkow fundamentowych, jednak bylo by to pewniejsze niz podklady kolejowe, bo jednak zawsze to jest drewno a z bloczkow fundamentowych mozesz zbudowac nawet taki co by pasowal tez na inne auta. kazdy bloczek ma wymiary 25x25 i chyba 10 grubosci. jezeli ustawisz takie 2 obok siebie to bylo by chyba najlepiej, bo mialbys najazd po 50cm na srone
Gleacken / 2006-07-04 00:02:20 /
bedzie tylko problem z najazdem, capri z zasady jest niskie i dlugie wiec bedziesz mial problem z punktem przejscia najazdu w rampe, tam auto moze zawisnac poprostu
jesli masz zamiar stawiac to na ziemi nie na betonie to zrob podkop przypominajacy kanal zeby obnizyc cala konstrukcje i miec mniejszy problem z zalamaniem przy przejsciu
kiedys widzialem taka rampe zbudowana na skarpie - najazd byl zupelnie poziomy :)
Maciasek_3M / 2006-07-04 09:12:03 /
---------------------------------------------------------------\
Gleacken napisał:
"a twoim miejscu wybudowalbym to z bloczkow fundamentowych, jednak bylo by to pewniejsze niz podklady kolejowe,"
---------------------------------------------------------------\
mam nawet kilka takich bloczków, po 2zł sprzedają, cholenrnie ciężkie. I tak planowałem najpierw z nich ułożyć, ale ktoś mi powiedział że to wszystko w bok może się przewrócić i wtedy chyba bym nie przeżył jakby się coś samochodowi stało.
Już raz tak sobie w innym samochodzie zrobiłem dziurę w progu bo najazd zrobiony z cegieł w bok mi poleciał.
Część płotu ogrodzenia mam zrobione z podkładów kolejowych, i naprawde jak sie wkopie na metr i ubije wokół ziemię to są nie do ruszenia!! myślę że o stabilność niemialbym sie co martwić, tylko że to muszą być zdrowe podkłady , musze sie dowiedziec gdzie takie kupić.
---------------------------------------------------------------\
Maciasek_3M napisał:
"bedzie tylko problem z najazdem, capri z zasady jest niskie i dlugie wiec bedziesz mial problem z punktem przejscia najazdu w rampe, tam auto moze zawisnac poprostu"
---------------------------------------------------------------\
nie mam Forda Capri ale Forda lincolna (klasyczny amerykaniec) , sorry ze się więc wcinam w wasze forum, ale nie znalazłem w polskim necie tak obszernych informacji na techniczne tematy, nawet na forum MB. A zresztą na każdym niemal podzespole mam znaczek forda:) więc tutaj najbardziej moje autko pasuje:)
Wiem że wiazd na rampę będę musiał zrobić dość długi, liczę tak że z 5 metrów, ale jeszcze tego nie sprawdzałem. W ostateczności zrezygnuje z pełnej rampy na rzecz pół-najazdu, czyli "albo przód" "albo tył" , ale już tak kiedyś spędziłem parę tygodni na zabezpieczaniu auta i to ciężka robota, ciasno strasznie.
2pac / 2006-07-04 12:34:29 /
jezeli dobrze wymurujesz to nie ma szans zeby sie zawalilo no chyba ze bedziesz to atakowac z boku jakas ciezarowka, ale jesli ulozysz 2 obok siebie i dobrze wymurujesz to, to jak wyschnie to bedzie chyba jednak solidniejsze niz z podkladow kolejowych
Gleacken / 2006-07-04 15:27:39 /
A moze by tak skopiowac cos takiego:
http://www.hamercarlift.com/
Samochod na pewno nie spadnie.
240z / 2006-07-04 18:25:44 /
Forda Lincolna ? nie ma czegoś takiego chyba :-P
Lincoln co (po rampie wnioskuje że nie Navigator) ? oczywiście koncern Ford i tylnonapędowy wiec jest ok ;-)
najtaniej i najpewniejszy chyba wyjdzie najazd metalowy z ew. wsparciem bloczków w dolnym etapie
MikeB4 / 2006-07-04 23:39:40 /
Lincoln Town Car, natomiast w dowodzie jest Ford Lincoln, i praktycznie na każdej części plastikowej jest wytłoczony znaczek forda, na progach , światłach, na tabliczce znamionowej. Jest to bliźniaczy model z Ford Crown Victoria, nawet silnik mają ten sam. Wydałem na niego całe swoje oszczędności plus się zapozyczylem, ale zawsze marzyłem o takim krążowniku, i teraz chce go dobrze wyremontować.
pozdrawiam.
2pac / 2006-07-05 12:04:06 /
Ha, to jest juz nas dwoch z towncarami na stronie , z ktorego roku? i jaka wersja?
selassje / 2006-07-08 16:52:00 /
siema!
1991 LTC Executive
http://img529.imageshack.us/img529/4193/l28fg.jpg
2pac / 2006-07-11 09:15:31 /
Czy ma ktoś doświadczenie z czymś takim jak auto-kołyska??
http://www.car-max.nazwa.pl/
Na stronie są filmiki jak stawiają na bok corsę i potem na koła.
Próbował ktoś takiego wynalazku? Czeka mnie w maju porządna konserwacja podwozia w Capri (mycie, czyszczenie, szlifowanie, podkład i jakiś baranek) a jak mam to robić z kanału to nóż w kieszeni mi się otwiera. Chce to robić na dworze na słońcu.
Nie chciałbym, żeby mi się capri na tym na bok przewróciło lub dach - letko bym się wqrfił.
dred / 2009-05-04 19:11:37 /
No i link z allegro
https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=612822160
dred / 2009-05-04 19:22:48 /
No ja mam doświadczenie, bardzo pozytywne, tyle że moje kołyski są bardziej "zawinięte" wokół koła więc nie ma bata żeby się auto przewaliło na dach. Na tych z alledrogo bym się chyba bał bez podparcia z drugiej strony.
gryziu liil (EM) / 2009-05-04 19:45:25 /
Robiłem kołyski przykręcane zamiast koła. Wada tylko rozstaw 4x108, zaleta to nie ma możliwości osunięcia czy fiknięcia auta. Kołyski były zrobione z tego co pod ręką się znalazło czyli stare felgi i trochę kwadratowego profila.
Trójkąt / 2009-05-04 23:56:09 /
Wczoraj odebrałem zmodyfikowane kołyski od ślusarza. Od razu zostały przetestowane na escorcie mk2. Jest bardzo dobrze. Nie ma szans żeby auto sie z nich wyślizgnęło.
dred / 2009-08-19 15:02:56 /
Widziałem podobne rozwiązanie na "portalu aukcyjnym" ale kołyski były spięete i miał to "coś" w komplecie podnoszenie auta krba albo wiertarka...świetny patent. Nie jest to może jakaś rampa..ale zawsze dojscie lepsze.
Mattai / 2014-03-27 10:53:01 /
Czy ktoś z Was miał styczność z takim cudem i jak to się sprawdza?
Konar / 2016-01-03 12:26:52 /
Ile to to ma kosztować?? Albo pod jakim hasłem szukać??
Killer vel M-maniac / 2016-01-04 13:20:11 /
Generalnie to "podnośnik jednokolumnowy", np. tutaj:
http://allegro.pl/podnosnik-jednokolumnowy-do-1800kg-fv-23-kepno-i5870368880.html
Tylko ja chciałbym wiedzieć czy to warte wydania tego 1500 :)
Konar / 2016-01-04 13:29:19 /
ja bym pod to nie wlazł ;)
michalch83 / 2016-01-04 15:10:30 /
http://allegro.pl/podnosnik-kolejowy-atv-mechaniczny-hi-lift-3t-48-i5874936008.html tu masz główny element konstrukcji tego podnośnika plus bajery kółeczka i inne pierdoły
kozi / 2016-01-04 15:11:24 /
Ktoś użytkuje dwa podnośniki czterokolumnowe postawione obok siebie na małej szerokości?
Konar / 2020-11-22 22:32:08 /
Arunas / 2020-11-23 10:53:09 /