Witam all :)
Niedługo będe rozbierał silnik , i z myślą o zimie zakładam grzałkę elektryczną 220V. Aby lepiej podgrzać cały obieg (reduktor,nagrzewnica itp) , chciałem wymusić jakoś obieg płynu. Termostat zamyka duży obieg , wiec pozostaje tylko mały. I tu prosze o porade :
Co zastosować aby wymusić obieg ?
Jeśli pompka to najlepiej 220V , i nie blokująca obiegu gdy nie pracuje , ale czy taka istnieje ?
212 całusów :*
marian212 / 2006-06-04 17:48:12 /
Zastoosuj pompke, podlacz ja rownolegle do odcinka malego obiegu, czyli na poczatku i koncu przewodu np z silnika do nagrzewnicy wstaw trojniki, do wolnych wyjsc podlacz pompke.
Mysza liil (EM) / 2006-06-04 17:59:02 /
hmm..a nie wystarczy tyle ciepla ile rozejdzie sie konwekcyjnie? -zamontuj grzalke w dolnej partii silnika, a gorna wtedy sie nagrzeje konwekcyjnie, no i wydaje mi sie ze niewazne czy rownomiernie czy nie, ale wprowadzisz troche energii (ciepła), ktora elegancko sie rozejdzie w pierwszych momentach pracy silnika (nawet na rozruszniku). hmm..a kombinując..to-pompka akwaryjna..?-ale ona bedzie tamowala przeplyw jak odpalisz..moze ja tez poprostu rozpieprzyc-ciezka sprawa, przyznam szczerze. Jesli chodzi o reduktor..mozsz 2 mniejsze grzalki-jedna w okolicy red. a druga w silniku..ot..takie moje skromne zdanie:)
Myszo, to by grało , ale musiałbym zrobić na wężu małego obiegu (między trójnikami) zawór zwrotny.
A macie pomysł z czego taka pompka by sie nadawała ?
marian212 / 2006-06-04 18:09:36 /
Tomek KCN , ciężko wybrać miejsce w silniku pod grzałke , bo jestem uzalezniony od otworów na zaślepki w bloku. Najlepiej dogrzałbym całość pompką. Akwaryjna jest za mała , a może nie ?
marian212 / 2006-06-04 18:11:53 /
Wydaje mi się, że pompki odśrodkowe nie tamują przepływu jak nie działają. Może bedzie działać.
Lukasz_3M / 2006-06-04 18:59:43 /
na co Ci zawor zwrotny? Przeciez kiedy pompka nie chodzi, to nawet jesli blokuje calkowicie przeplyw, to obieg i tak idzie oryginalnym wezem. Kiedy pompka chodzi, moze nie caly przeplyw idzie w obieg, ale roznica cisnien i tak spowoduje przeplyw cieczy w malym obiegu.
Mysza liil (EM) / 2006-06-04 19:41:46 /
znajomy w kanadzie uzywa grzałki na noc włączanej przekażnikiem czasowym, np 3h przed planowanym uruchomioeniem, z tymże nie do wodyo "chłodziwa" ale do oleju(!) bo temp tego płynu jest absolutnie priorytetowa, (patrz: ilość zatartych klawiatur w silnikach V6) ,(znaczy mi wydaje się że jak podgrzejemy wodę bedzie lepiej ale oni robią inaczej,) a grzałka takowa w najtańszej wersji wstawiana jest zamiast bagnetu do oleju
zombifordz / 2006-06-04 19:48:47 /
Chcesz powiedzieć że płyn "wybierze" drogę przez - silnik,nagrzewnice,reduktor,kolektor , zamiat popłynąc przez prosty kawałek węża tuż obok ? :)
Pamiętaj, że podgrzany płyn "do rozprowadzenia" bedzie w bloku silnika.
Ma ktoś pomysł skąd zaadaptować taką pompę ? :)
marian212 / 2006-06-04 19:50:55 /
Lepiej grzanie oleju zrób w misce z termostatem elekt. niż grzałkę wody, nie dośc że będziesz miał podgrzaną wodę to do tego gęsty jak budyń olej,silnik by raczej tego nie tolerował zwłaszcza na dużych mrozach.
Burza / 2006-06-04 19:50:59 /
wydaje się rozsądniejsze aby podgrzewac olej. Ale jak upierasz sie przy grzaniu wody (płynu), to wystarczy, że woda sama będzie płynąc małym obiegiem- pompa wody nie zablokuje przecież jej powolnego ruchu konwekcyjnego.
zombifordz , Burza. Czemu grzać płyn chłodniczy a nie olej ?
1) podgrzany olej i tak bedzie tłoczony w zimne kanały o małych przekrojach i filtr, zatem straci temperature szybkooo.
2) chodzi o diesla :)
marian212 / 2006-06-04 20:00:03 /
grzanie oleju ma chyba tylko jeden plus - duzo lepiej trzyma on temperature niz plyn chlodniczy
ale w takich rozwiazaniach w wiekszosci przypadkow grzeje sie wlasnie plyn chlodniczy, grzejac go nagrzewamy caly silnik a chodzi tu przeciez o podgrzanie cylindrow i dolotu zeby silnik lepiej palil i zeby miec od razu ogrzewanie w samochodzie
grzejac olej prawie nic nie uzyskamy, zanim cieplo z miski powedruje na gore silnika to juz zdazy ostygnac, a klawiatury nie padaja od tego ze olej jest zimny tylko od luzow na panewkach walka i braku cisnienia - zimny olej daje lepsze cisnienie
grzalka oleju wprowadzana przez bagnet to po prostu najlatwiejsze rozwiazanie nie wymagajace zadnej ingerencji w silnik tak jak mocowanie grzalki w broku
camaro / 2006-06-04 20:18:36 /
no to i to i to he he
Burza / 2006-06-04 20:20:31 /
i już wszyscy zamilki bo nie FORD:P a tak jak przedmówcy proponuje jednak olej grzać, zresztą w saab`ach były takie patenty w seryjnych modelach że grzali olej a nie wode,i raczej nie przypadkowo własnie tą metode wybrali.
Co do samej przerobki to może lepiej kupic nowe świece żarowe? chyba że znowu bedzie zimą -24
Havel aka Gaweł / 2006-06-04 20:24:40 /
Havel - a kto powiedział, że nie Ford?? :-P
warto sprobowac, mysle te zadziala to tak jak pompa cyrkulacyjna w obiegach CO
Mysza liil (EM) / 2006-06-04 20:37:47 /
aaa...nagrzana woda wcale nie odda ciepla do oleju przez blok..?:) chyba itak wszystko sie rozejdzie wzwyż.....
mozna zalozyc grzalke przy ktoryms z przewodow na dole silnika-przy wejsciu do niego-takim zeby woda sama cyrkulowala pod wplywem temp.
a co , przeprowadzasz sie do szwecji ze potrzebna ci grzalka? czy moze do diesla to instalujesz? bo przeciez benzyna nie ma problemow z odpaleniem jak jest wszystko sprawne
grzech / 2006-06-04 21:49:20 /
Koniu to samo pytanie zadałem sobie 0,5s po wcisnięciu "wyślij" :) a tak napisałem bo tuu cicho przez chwile było, a temat ciekawy. PS. miałem dzis kilka zaliczeń i jak zwykle niedziela jest cięzkim dnieeem:D sam kiedyś walczyłem (czyt.jezdziłem) escortem 1.8D w zime i znam ten ból:D
Havel aka Gaweł / 2006-06-04 21:49:46 /
Granady też miały diesla ;-)
MikeB4 / 2006-06-04 21:55:09 /
epoka lodowcowa sie zbliza, kazdy radzi sobie jak moze. Nie wystarczy sysunia? ;) Nie chce byc wscibski, ale co to za dyzel z reduktorem? No i chyba nie mercedes? :>
Mysza liil (EM) / 2006-06-04 21:57:09 /
hehe , reduktor to była zmyła , cobym bana nie dostał ;) .
A o ogrzewaniu myślałem już w Taunusie , bo nieraz jaja przymarzły do fotela :|
marian212 / 2006-06-04 22:04:20 /
Tutaj jest trochę informacji dlaczego warto założyć podgrzewanie silnika: http://www.trucks.com.pl/dzialy/akcesoria_elektronika/poprzednie_lata/elektronika_57b.htm
Jakby ogrzewanie oleju było lepsze od ogrzewania wody toby firmy takie jak Defa nie robiły zestawów tylko pod to drugie rozwiązanie. Widocznie ktoś to dobrze przemyślał :)
Dodatkowo raczej się nie spotyka wymuszonego obiegu za pomocą pompy. Pewnie wystarczy sama grzałka. Na logikę czas potrzebny na ogrzanie wody do zadanej temperatury powinien być taki sam w przy wymuszonym i niewymuszonym obiegu. Energia oddawana przez grzałkę jest taka sama.
jakiś czas temu ściągneliśmy scorpio jeżdżące w skandynawi. miało zamontowaną fabryczną grzałkę zamiast jednego broku. całość do kompletu miała jeszcze wtyczkę i kabel podobną jak w odkurzaczu i gniazdko w środku auta do wstawienia farelki.
w każdym razie grzałkę mierzyłem, miała moc ok 600W i po podłączeniu bardzo ładnie nagrzewała cały silnik, ruszał również mały obieg bo przewody robiły się ciepłe, obieg pracował grawitacyjnie, niebyło żadnej pompki.
silnik z tego scorpio jeździ w rangerze wiec jak będzie podejście to zrobie fotkę grzałki, możliwe że była by dostępna w serwisie forda.
Trójkąt / 2006-06-05 00:47:12 /
pompka pasuje od tylnej nagrzewnicy od VW T4 w wersji bus, albo od niektórych turbodiesli (np Renault 19) od dochładzania turbosprężarki po wyłączeniu silnika.
granadziarz_3M / 2006-06-05 07:26:29 /