Przerywamy ciszę przedwyjazdową, żeby nadać ważny komunikat. Kto się jeszcze nie opalił, jak nasza koleżanka, to są ostatnie chwile. Choć prognozy na weekend są póki co nieobiecujące, jeśli chodzi o słońce.
Ale nie o tym miało być, a żeby uzasadnić ważność osobnego wątku, przypomnę że obecny zarząd urzęduje jako "pełniący obowiązki", bo się już przeterminował. A że mamy Walne Zgromadzenie, to wypada podjąć temat, o ile będziemy mieli odpowiednią siłę członków. A jak nie, to też coś podejmiemy.
Michał Konieczny / 2018-08-21 01:03:16 /
No świetne foto! :p
Ignacy / 2018-08-21 06:19:23 /
Tylko czemu opala się w cieniu?
szwagierr / 2018-08-21 08:02:10 /
Czy to jest jakaś forma kampanii wyborczej? :)
gryziu liil (EM) / 2018-08-21 08:56:48 /
Koleżanka też będzie?
najdos / 2018-08-21 09:18:23 /
Kolega pyta o nr do tej pani :)
A to nie jest ta pani co tak liście rozdaje ochoczo ?
A czy na Walnym Zgromadzeniu można być obserwatorem z ramienia? ;P
amator liil (EM) / 2018-08-21 09:31:47 /
Pewnie tylko jak nie jesteś członkiem :)
Kornik / 2018-08-21 09:47:45 /
no nie jestem :) Ale nagiej nimfy na Capricanie też nie widziałem, to może teraz ... ;)
amator liil (EM) / 2018-08-21 09:53:41 /
Nieczłonków zapraszamy zarówno do obserwacji (z ramienia i bezpośrednio), jak i do udziału, nie mamy nic do ukrycia! Tyle że nie wiem do końca na co ostrzysz lunetę, na walne, na nimfę, czy jak?
Michał Konieczny / 2018-08-21 10:08:41 /
My brygada młodzieżowa... zaciągniemy wartę honorową dla uczczenia okrągłej rocznicy naszego klubu 😁
Mam musztardę 😂
najdos / 2018-08-21 10:36:26 /
Aaaaa to już się okaże, czy będzie na czym oko zawiesić ....
W każdym razie foto zachęca :)
amator liil (EM) / 2018-08-21 10:38:11 /
Najdos to wezme keczupa jakby co
Szafa !G.O.P! / 2018-08-21 13:06:08 /
to niepotrzebnie "drzewo do lasu" wiozę.... Ehhhh....
Ale w baraniej kiszce?
najdos / 2018-08-21 15:10:08 /
Z takim rozwojem sytuacji spodziewał bym się prędzej nimfy kleszcza tudzież samego.
Amatorze słabo szukaliście :) dla przypomnienia my całkiem niczego sobie namierzyliśmy.
Trójkąt / 2018-08-21 15:47:43 /
Nie, na zdjęciu nie jestem to ja
Za takie pomyłki to kary grożą;)
Ruda vel kobieta liść :)
Czy zarząd będzie wciagal koleżankę na członka, czy dopiero jak sie opali?
Mysza liil (EM) / 2018-08-21 17:45:33 /
Myszo myślisz że koleżanka sama nie wejdzie na członka? 😂
najdos / 2018-08-21 17:50:50 /
Zaczynam się bać zarządu jak ma się w dziczy opalić zioła i robić grupowo takie ekscesy 😁
najdos / 2018-08-21 17:53:35 /
Eksces to by było opalanie i wciąganie na członka Najdosa. Z koleżanką to jawi mi się to tak raczej zwyczajnie, żeby nie powiedzieć po bożemu. I żeby bać się? Chcesz nam o czymś opowiedzieć?
Michał Konieczny / 2018-08-21 18:36:03 /
Najdos po prostu nie lubi stosunków z kobietami, on chyba woli innych... to znaczy inne stosunki :)
żeby ją tak grupowo całym zarządem wciągać to musi być to jakiś nadzwyczajny członek :)
drogi Treflu męczony pod celą... czy pamiętasz jeszcze jak po nocy chodziłeś z kolegą oglądać jego wielkiego gronostaja?
najdos / 2018-08-21 22:23:35 /
nie no nie wierzę...
rozjechany liil / 2018-08-21 22:34:34 /
Myslę, że wolał ze mną spacerować niż spotkać tego co go miało spotkać w jego namiocie :)
Miałem jechać , ale teraz sam nie wiem ?
A Amator tylko puszcza taką fierankę dymną , a czai się na wychodek :)
Panowie... Co dzieje się w Wetlinie, zostaje w Wetlinie...
Ok Cypis , a krokodyl gdzie zostaje ? ..... szach , mat .
Może ktoś wezmie szachy ?
Ona żyje? Jakaś taka blada.
..
Trójkąt / 2018-08-24 23:42:55 /
Hehe, swojsko jakoś :D
zapek??? !G.O.P! / 2018-08-24 23:47:27 /
Bawcie się więc smacznie a my tu spawamy żeby Wam kolejny "członek" miał czym w Gryźliny zajeżdżać. Pozdo dla wszystkich mordeczki kochane ;D
zapek??? !G.O.P! / 2018-08-24 23:51:59 /
Frekwencja doskonała, uu ze 4 Capriki były... ;-)
Konrad Szyperski / 2018-08-26 09:32:26 /
Granady żadnej nie widziałem...
mario75 / 2018-08-26 19:45:10 /
I tej pani na dachu też nie było...:(
mario75 / 2018-08-26 19:45:50 /
Było pysznie , caprik spisał się na piątkę , i jak tu nie kochać takie żelazo ?
Było krótko, fakt ale jazda starą 7ką, powrót na lotnisko, wieczorna mgła i hymn przy ognisku to jest po prostu coś na co warto przyjechać, nawet na chwilą. Tylko Gryźlińskiej nie odwiedziłem, ale to się nadrobi.
SzooGun / 2018-08-27 07:42:24 /
Podsumowując:
było 5 Tanusów, 5 Caprików i 2 Transity i ani jednej Granady :D:D:D czy powinnam tu wspomnieć o sirocco Agi? :D - jeden caprik nie wrócił do domu, czeka na after na mazurach, nie Wujku Truflu? ;)
Sądząc po syfie w kiblach organizacja sanitariatów bardzo się przydała - za rok powieszę instrukcję sadzania dupska na desce drodzy obsrańcy!
Biforek był słoneczny i w bardzo przyjacielskiej (chwilami wręcz pedalskiej <3 ) atmosferze - w przyszłym roku organizujemy obóz fordowski w Cierzpiętach :D
Ściskam czule moje kochane zachlej mordy :*
Mała Mi / 2018-08-27 13:41:14 /
Tegoroczne Gryźliny wracają do korzeni ... i szyszek. Miejsce to ma jakąś tam swoją magię i ona faktycznie działa. I w końcu dojechała większość starych Fordów w stosunku do plastiku. Pogoda szalała najbardziej chyba w internecie i TV bo u nas było ciepło i przyjemnie. Toitoje i bieżąca woda wniosły sporo świeżości i cywilizacji, za co głęboki ukłon w stronę osób za to odpowiedzialnych.
Jako wspomniany wcześniej "obserwator z ramienia" nie zaobserwowałem tylko niestety pani za zdjęcia. Nie widziałem też żadnego walnego zgromadzenia - nie licząc dwóch mniejszych: tego przy flakonie najdosowego bimberku i drugiego - przy gitarkach naszych bardów klubowych Gryzia i Cypisa. A jedyne, prawdziwe wybory oscylowały co najwyżej między Perłą, Lechem a Kasztelanem niepasteryzowanym ... przy zauważalnie osłabionej pozycji Specjala.
Moje osobiste - subiektywne - spostrzeżenie jest takie, że klimaty starofordowe zaczynają zauważalnie odbijać się od dna. I przy wykorzystaniu świeżej energii chcących zrobić cokolwiek, jest szansa na tendencje wzrostowe. Jeszcze jakby 3M zaprosił w przyszłym roku Spring Open w Lipczynku, to już tylko lać paliwo i w drogę ...
amator liil (EM) / 2018-08-27 13:50:32 /
Moja ocena jest pozytywna, myślę, że nie ma co wiercić tematu zbyt głęboko
Aaaaaa i jeszcze jedno- warto było wydmuchać uszczelkę. Tak było fajnie. Dzięki!
a ktoś na drzwiach od kibla napisał "głupi kaowiec"
najdos / 2018-08-27 15:21:41 /
Dziękujemy towarzystwu za przybycie!
Walne, no cóż, może czynności były niezbyt statutowe, ale zgromadziliśmy się, czyż nie?
Nimforusałka jest ulotnym stworzeniem i nie jest tak łatwo ją w naturze zaobserwować. Nie było jej już też na swoim pomoście, gdzie przedostatnio widziano ją na rajdzie. Trzeba zachować czujność, gdzieś się znowu objawi.
Michał Konieczny / 2018-08-27 15:51:36 /
Co prawda miało nas nie być, ale z przyczyn niezależnych musieliśmy tydzień wcześniej zakończyć pobyt na północy i jakoś tak wyszło że przyjechaliśmy.
Wyjazd w czwartek o 12:00, przyjazd w piątek, a właściwie już w sobotę o 00:25 - ponad 1850km.
Mały niedosyt przedwczesnym wyjazdem z Norwegii jak bardziej zrekompensowała gryźlińska atmosfera i towarzystwo. Jak się okazuje, w przyszłości będzie trzeba rozważyć także biforek :)
pzdr
#szaman / 2018-08-28 10:29:39 /
o Cie ch...j - to się nazywa long distance runner fucking master.
rozjechany liil / 2018-08-28 12:20:25 /
i to w dwajścia siedem godzin Panie Kolego! ;)
amator liil (EM) / 2018-08-28 12:22:09 /