Maciasek_3M / 2002-12-04 15:36:46 /
wbrew pozorą jest ciężej niż tylnim napędem, bo zaciągnięty ręczny i tak nie jest w stanie zatrzymać samochodu. najlepiej rozlać troche oleji i dopieru na nim przednimi kołami z zaciągniętym ręcznym palićgume. mniej szkodliwe nawet dla opony, a efekt lepszy, bo dodatkowy dym z smażącego sie oleju. czyżbysmaciek capryche na przód przerobił??
pozatym dzisiaj na zaspie widziałem capri mk2 troche zaniedbane stoi na flakach, zbita lampa. zółty z czarnym dachem i tylna klapą, ze spoilerkiem orginalnym wersji "s". jedna rurka z tył. na ulicy startowej. na aluskach.
H2O patryk_3M / 2002-12-04 16:03:53 /
wcale nie jest trudniej!!wszytko zalezy od silnika i szerokosci opony
ja w escorcie piski normalnie robie 1.8TD, a na waskich laczakch same az sie pala:) A co do Capricy na Zaspie widzilem:( stoi tam od roku ponad
ma za krotki wal. poztym kiedys jak byla w lepszym stanei gosc chail 2000zl:)teraz nie dal bym z ania 200zl:)
Hoover 3M / 2002-12-04 16:28:37 /
Palenie laczkow przednim napedem:))) spox ale trzeba miec dobry reczny i wcale nie taki duzy silnik ja oplem astra 1.4 combi - stara jak swiat mojego wujka palilem kapcie na skrzyzowaniu:)) najsmiesniejsze jest to ze lapal na dwa buty i po puszczeniu recznego nie moglem nim odjechac:)))
Pozdro
jagoolmk2 / 2002-12-04 18:01:47 /
Piski przy ruszaniu to ja robie seicento 900 fun! Hahaha, tylko co to za radosc? ;-)
seeYou
B / 2002-12-04 18:08:35 /
panowie ,aby spalić przednie laki przednim napędem i to efektownie!wystarczy tyłem auta zaczepić linką holowniczą o tył innego auta który stoi sobie na ręcznym(ewentualnie o drzewo ,latarnie itp) :))) nawet recznego nie musicie zaciągać,a efekt murowany
starrsky / 2002-12-04 18:17:49 /
E tam, zaraz linka i drugi samochód. To skomplikowane. Mam prostszy pomysł: wystarczy zaprzeć pojazd o jakąś ścianę, i można kręcić aż się ukręci.
Michał Konieczny / 2002-12-04 18:24:39 /
manowi palić lacia to wszystkim można jak wziąłem od starego wartburga 353(stary dobry dwusuw)reczny gaz ,sprzęgło tak paliłem że guma wybuchła pół os sie ukręciła i jeszcze do tego miałem w chacie przeromba i 2godziny roboty!
gilmor / 2002-12-04 19:18:46 /
A ja widzialem w telewizji jak goscie zaparli sie o matiza, chcieli spalic laki, i...
zadymilo sie... z okolic sprzegla!!! hahaha
B / 2002-12-04 20:27:57 /
Tak pali sie gume w Gorzowie.
Popcio / 2002-12-04 21:02:27 /
No cool, ale ja tam wole krecic "bączki" ;-) A tego przednim sie nie da!
B / 2002-12-04 21:32:16 /
przednim baczkow sie naie da?????? TO ZOBACZ ZDJECVIE Z ZLOTY/BORNEO 2002 i czerwona astre KOMBI!!!
chlopaki a co do tych podczepek-drzewo wyrwalem:( i latarnie zgiolem:( a sciana pekla:(
Hoover 3M / 2002-12-04 21:48:54 /
co do bączków na przednim napedzię kola skręcasz wsteczny gaz do dechy, i po minucie szukasz po krzakach swoje zawieszenie zajebiste przeciążenia dużo fajniej niz na tylnim!
gilmor / 2002-12-04 22:15:29 /
Ja ze znajomym stara lafuna 1.8 8v palilismy gomcie ze az milo :) bez recznego na lekko wilgotnej nawieszchni. a z recznym to satala w miejscu. rozrzad byl robiony to trzeba byloi sprawdzic dzialanie silnika przy wysokich obciazeniach :)
podro
Maskek / 2002-12-04 22:52:10 /
paląc gume nie obciążasz silnika ,chyba że go piłujesz do strrrasznie wysokich obrotów,jedynie co sie może skatować to most(tylni napęd) skrzynia,sprzegło? okiładziny z bebnów no i chyba to wszystko
starrsky / 2002-12-04 23:03:33 /
ale lamerstwo na tych zdjeciach kurde pootwierali klapy zaparli sie i wynajeli 20 gosci zeby zrobic troszke dymu a taka stara rodzinna astrą jaralem jak dziki bez ruszania z miejsca.... dziwne:)) a co do baczkow to przod naped jest zajebisty:)) a najlepsze jest wykrecanie na waskiej drodze: wsteczny pelny gaz i po chwili ostry ruch kier. i zmiana biegu na np. 1 lub 2 w zaleznosci od mocy silniczka i znowu pelna pyta to jest przeciarzenie i to zajebiste a jaka frajda:)))) plynnie zrobione robi wrazenie:)))Pozdro
jagoolmk2 / 2002-12-04 23:27:32 /
Bardzo fajny efekt jest jak to już opisano - wseczny i koła skręcone, ale jeszcze z ręcznym zaciągniętym. Wtedy dopiero samochód obraca sie wokół własnej osi.
Wojtass / 2002-12-04 23:50:56 /
potem juz tylko pozbierac przeguby z ulicy i zadzwonic po kogos zeby zciagneli do warsztatu, ..
nie polecam przednimi napedami na max skreconych kolach ostro ruszac, bo to nawet w nowych autkach dlugo nie pociagnie.....a co dopiero w kilkunstoletnich...darcie laczkow to tylko na prostych, ew lekko skreconych...
pozdrawiam wszystkich co juz zbierali kulki z przegubow;)))
Krzypek / 2002-12-04 23:51:25 /
no chyba ze to auto służbowe... bo te są odporne na wszystkie katy... :)
Trójkąt / 2002-12-05 08:54:35 /
mój stary to mistrz przedniego napędu 20 latek tylko przednie napędy on to ewolucje wykonuje co prawda tylnio napędowca jak miał to gdy ruszał potrafiła mu guma wystrzelic (mustang '76)
gilmor / 2002-12-05 21:56:10 /
RedCar
Pare słów ode mnie :
Nie jest trudno wystarczy mieć zapas mocy pod maską i dobry reczny na start.
Mam Escort RS 2000 170 KM i nie nażekam , pale gumy
a sa to 215 x 16" x 55 i jarają sie jak głupie :
Pozdrawiam i życze powodzenia
RedCar :)
RedCar / 2002-12-11 14:55:02 /
nie łatwiej było by podlać benzą i rzucić zapałkę :D było by to hyba najbardziej z widowiskowych paleń gumy.... :)
Trójkąt / 2002-12-11 16:03:34 /
W Gorzowie jeden gosc tak palil gume kadetem gsi ze spalil sobie przod samochodu. To bylo widowiskowe.
Popcio / 2002-12-11 17:57:26 /
Najlepiej ... to chyba na ognisku, a jaki smród i dymy, poza tym nawet strażakom ciężko ugasić:)))))
michukrk / 2002-12-13 00:43:18 /
ja pale gume na przednim tak:
1 odpalam auto
2 daje sprzeglo do konca
3 daje full gaz
4 i powoli puszczam sprzeglo zalezy jak dlugo chcesz jarac kapcie jak je rozwalic to powlutenku puszczas sprzeglo na pelnym gazie a jak tylko pochwalic to dajesz full gaz i troche szybciej puszczas sprzeglo
lub 2 wyjscie:
1 odpalasz auto
2 zaciagasz reczny tak na dwa lub trzy kliki (zalezy jaki masz reczny jak dobry to na dwa lub trzy ale bardziej na dwa jak masz gorszy to juz sam musisz wiedziec to na trzy lub wiecej)
3 dajesz full gaz i tu mozesz szybko puscic sprzeglo i zeby nie zmieniac biegow bo ci nie wyjdzie
i lepiej kup nowe opony lub wyblagaj jakies starocie zaloz i chulaj dusza piekla nie ma pozdro
ps.:lepiej miec auto na tyl bo sie da baczki robic tym tez ale to samo jak na recznym palisz gume tylko z tym ze przekreczas kierownice
piter784 / 2008-12-30 21:11:18 /
hahaha, ale sie uśmiałem :)
fordofil / 2008-12-30 21:25:44 /
filmik odnośnie przedniego napędu i driftowania nim :)
http://www.joemonster.org/filmy/12983/Drift_Golfem
co za temat
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2008-12-30 21:35:23 /
Dobry filmik:D:D
mario75 / 2008-12-30 21:53:52 /
Kiedyś widziałem Seata LEONa co tak zrobił. nie szło w nim już klapy zamknąć i nadawał się na kasacje. Podłoga się wykręciła:)
Ach te wysokie krawężniki.
brzezin / 2008-12-30 22:06:32 /
"Brawo dla panów układających krawężniki-solidna robota!" :)
Arek 3M / 2008-12-30 22:12:41 /
kumpel "mechanik" w samochodówce na zakończenie roku chciał spalić laka saabem. przód napęd wieć zaciąga ręczny i jazda. męczy auto, męczy i nic. Jak się później okazało spalił sprzęgło bo w tym wynalazku był ręczny na przód :D:D
borys / 2008-12-30 22:31:09 /
Kiedyś na spotkaniu wFe mieliśmy okazję poznać zdobywcę Pucharu Palenia Gumy, w Escorcie MKIII :).
Młody_wFe / 2008-12-30 23:10:09 /
Wziąłem od kumpla oponki zimowe ze sierry do mojego escorta, z tym że ścierka stała w jednym miejscu od dwóch lat i się trochę bieżnik odkształcił. Pojechałem zmienić do zakładu i koleś mi mówi , że są do wyrzucenia. Naprawiłem je w ciągu 2 minut , a o to przepis: podjechałem pod garb zwalniający, lekko ręczny zaciągnąłem, no i najpierw lekki strzał ze sprzęgła a potem spokojnie sobie paliłem gumki pilnując obrotomierz żeby nie przesadzać. Po 2 minutkach (może nawet nie całych) odjechałem z wielkich kłębów śmierdzącego dymu a oponki idealnie proste choć kosztem 2 mm bieżnika. No i oczywiście garb się trochę przyjarał . Pozdrawiam ste-fun
ste-fun / 2008-12-30 23:27:09 /
Palenie w FWD widzę tak bierzesz baniak z benzyną i polewasz plastic cara z FWD i masz palenie gum :D powinny się zająć dosyć szybko
BirdDog / 2008-12-31 00:42:25 /
Tutaj odnośnie przedniego napędu i driftowania nim :
http://www.youtube.com/watch?v=kOASjjpRnXk
Gość naprawdę sporo umie - ale na czym polega "drift" ze środka odrazu widać ;-)
przednim napędem jest też sporo wolniejszy ... w zasadzie to nie drift tylko ass draging ....
A jedyny sens palenia gumy widzę tutaj :
http://www.youtube.com/watch?v=5du-YDa8RyI
Po prostu nagrzewa się opony przed wyścigiem ;-)
MikeB4 / 2008-12-31 01:22:37 /
"...jak tylko pochwalic to dajesz full gaz i troche szybciej puszczas sprzeglo..."
tylko czym tu się chwalić??
Fuszix 3M / 2008-12-31 08:31:05 /
Przepis na palenie gumy przednim napędem:
-1kg buraków
-obrać,pokroić
-natrzeć twarz
-włączyć muzę-ważne żeby było GŁOŚNO
-włączyć halogeny/neony/flesze/ringi/
-szyba w dół-zimny łokieć.
-odpalić silnik,gaz ful
-puścić sprzęgło
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2008-12-31 08:43:53 /
według instrukcji BirdDoga , Gryziu palił laka chyba ;)
Wojdat / 2008-12-31 09:28:07 /
ja robie bączki escortem z 95 z napędem na przód i robie to tak:
znajduje jakiś wolny duży plac
odpalam auto
skrecam kiere i zaciągam reczny w tym samym czasie i mi wychodzi
MAREX27 / 2010-02-24 22:11:48 /
A przeguby zdychają - gratuluje w ogóle pomysłu palenia laka na skręconych kołach przednio-napędówką.
Jak to przeguby zdychają? Toć napisał:
"odpalam auto skrecam kiere i zaciągam reczny w tym samym czasie i mi wychodzi"
nic nie było o włączaniu biegu ani tym bardziej o wylogowaniu z NFS'a :)
gryziu liil (EM) / 2010-02-24 22:31:29 /
wow ... spróbuj jeszcze z tackami z mcdonalds podłożonymi pod tylne koła ....
bączki kręcić przednionapędowym autem ---- ale się uśmiałem ....
MikeB4 / 2010-02-24 22:37:36 /
sie śmiejecie bo zazdrościcie i sami nie umiecie a wasze parchate fordy to nawet tylnym napedem nie potrafią palić :P
Kohito_PS / 2010-02-24 22:49:56 /
Niesamowite.
Powiedzcie mi jak tacy ludzie tu trafiają?????
Wpisują w googla"palenie gumy" ???
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-02-24 22:51:06 /
wpisują "jak palić gume" i drugi wynik to c.pl :)
Kohito_PS / 2010-02-24 22:58:42 /
A ja się dziwię jak taki temat się w ogóle znalazł na tej stronie... wstyd! Pomijając juz nawet pierwszy post pod pytaniem i piękny językowy lapsusik "pozorą" w pierwszym zdaniu :)
wnioskuję o całkowite usunięcie tego wątku :)
Krzysiek_Poznań / 2010-02-25 00:34:46 /
Popieram, przeca stary ford ma niewiele wspolnego z przednim napedem...
Czorny / 2010-02-25 00:48:33 /
A ja za pierwszym razem jak zobaczyłem ten wątek w dzisiejszych nowych komentarzach to pomyślałem że to przez tą cytrynówkę i że jej jednak było za dużo lecz teraz widzę (staram się) że to jednak prawda!!! Nic, usłucham jednak grawitacji i padnę jakem długi bo co tu więcej pisać... ;P
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-25 01:13:07 /
Buahahaha - w ogóle to odkopaliśmy takiego dinozaura .... ale dobra wyjaśnię ;-P
Ten wątek powstał absolutnie, tylko i wyłącznie - jako robienie sobie jaj w związku z podobnymi tematami ;-)))) Pamiętam go jakby to było przedwczoraj ...
Co do NFS- faktycznie w którejś tam cześci z driftem - pięknie kręci bączki przednionapędowy Focus i Golf IV - takie niby wiwat przed wyścigiem - chyba się komuś coś pomyliło - ale też śmiechu co nie miara --- chyba to było w Underground 1 ...
"stary ford ma niewiele wspolnego z przednim napedem"
No ja Cię proszę , a to ?
http://www.capri.pl/library/folders/M/12M-P6-01
No i wcześniejszy Taunus P4 oczywiście ... ;-)
MikeB4 / 2010-02-25 02:16:08 /
Z przednim napędem to się pali ... ale cegłę ;-P.
GOPowy przyjaciel golfiarz kupił sobie teraz dwójkę GTI i przyjechał się pochwalić. Piękna, niezburaczona niczym, oryginalna i robiąca w wała większość posiadaczy ksenonów. Dwójka ciągnie do 130, czwórka do 220, piątka ... bałem się.
No i wszystko fajnie tylko co tu robić takim autem z FWD?
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-25 08:05:18 /
Palić gumy :D Tylko trza wiedzieć jak, bo przednim napędem to nie tak prosto ;)
Mysza liil (EM) / 2010-02-25 08:07:00 /
Mike - nie napisalem, ze nic tylko ze niewiele. Poza tym, to takimi taunusami to sie chyba gumy nie pali, ale ja sie nie znam.
Czorny / 2010-02-25 08:45:46 /
Wstyd mi że kiedyś nawet w tym wątku fotki umieściłem :(((
Skasować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Popcio / 2010-02-25 09:08:25 /
skoro juz taki buracki watek...:D kto mi powie jak spalic laka sedanem 4x4?
jezdze spokojnie, ale pewnego dnia "znajomy" stwierdzil, ze sie przejedzie pod moja nieobecnosc i skonczylo sie wspomaganie...na pewno probowal spalic na skreconych kolach...no i moje pytanie-co z driftem? da sie panowie...? :D
on_the_run / 2010-02-25 14:02:29 /
Da się, tylko trzeba powyzej 350 koni.
Mysza liil (EM) / 2010-02-25 14:52:10 /
No to musze "znalezc" jeszcze 100 kucy :D
a tak na powaznie...i tak chyba nie bedzie tyle zabawy co na samym tynym napedzie...odpuszczam :)
on_the_run / 2010-02-25 14:56:20 /
on_the_run,
Pewnie masz na myśli "jaga" którego masz w profilu: Jaguar X type 2.5 Sport 2005 "falka"
Obawiam się, że trzeba by jeszcze poskromić smycze i kagańce (elektroniczne) w jakie jest zapewne wyposażone to auto. Wszak auto musi być bezpieczne, i decydować za kierowcę kiedy pójść bokiem a kiedy nie :-)
A mysza miał chyba na myśli 350KM czystej mocy przenoszonej bezpośrednio:
wał korbowy --> skrzynia --> dyfer --> kółka --> asfalt
z pominięciem tranzystorków :-)
Kornik / 2010-02-25 15:16:59 /
Tak wlasnie...ale traktuje "jaga" jako dupowoz bo jest wygodny i calkiem przyzwoicie przyspiesza :) po prostu zastanawialem sie czy mozna go troche "pokatowac" bez potrzeby wymiany polowy podzespolow...a do zabawy mam cos innego-niestety nie ford ale tez rwd :D pozdrawiam
on_the_run / 2010-02-25 15:34:04 /
Taką sierkę 4x4 trzeba najpierw przygotować odpowiednio żeby palić nią laka. Trzeba na przód założyć 13', na tył 15', pojeździć normalnie i po chwili można juz spokojnie laka jarać ;)
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-25 16:11:24 /
on_the_run - nie da rady tym X-Type. Pomijam już, że w tych silnikach chętnie się obracają panewki...
Mysza - wystarczy 174PS (2.8V6 AAH quattro manual + zapięta blokada dyfra z wyjętym czujnikiem prędkości) do sprawnego kręcenia bączków i 280PS (S4 C4 4.2 V8 manual) do driftu czterołapem. Sprawdzane organoleptycznie
Wroniasty / 2010-02-25 21:38:37 /
4x4 prowadzi sie w slizgu bardzo przyjemnie. sporo stabilniej niz RWD bez porownania do FWD.
latwiej jest ukierunkowac sie w slizganiu gdyz przednie kola tez ciagna w kierunku skretu, nie tylko tylne pchaja. no i mozna robic baczki wokol srodka auta ;) coprawda sprawdzane na quadzie 400cm3 i na sniegu, ale mysle ze w samochodzie jest tak samo ;)
Leszek "QSi" / 2010-02-25 22:36:59 /
moment moment :) cos mi sie tu nie zgadza! 4łapem driftuje sie duuuużo trudniej. Trzeba miec dużo większą prędkość i mocno złamać auto (no i też duzo więcej samozaparcia:)) żeby sie to udało. Mówimy oczywiście o jeździe po asfalcie. Problem polega na tym, że przednie koła staraja sie wyprowadzic auto z poślizgu, wieć to co napisał Leszek jakoś mija sie z fizyką ;) Pamiętam jak na pierwszych zawodach driftingowych gość startował Lancerem evo7 i robił niesamowite show :) da sie? da sie! ale moim zdaniem jest duzo trudniej.
Krzysiek_Poznań / 2010-02-25 22:52:34 /
przepis na palenie gumy przednim napedem:
bierzemy łańcuch i montujemy do czegoś wmurowanego na stale w glebe, np murek, drugi koniec do tylnego ucha w aucie :) naciągamy łańcuch i zaczynamy mielić...:P
widzialem takie coś jak robią to golfiarze na speedmanii :D nie byłem sam, ptasior i fush tez tam byli, ogólnie smiesznie bylo bo byly cztery auta ktore tak jaraly laka, 2 golfy, jakies tam suzuki chyba samurai i bmw odpicowane z zewnatrz jak choinka na swieta, z ciekawostek, samuraj sie zagotowal, jeden golfik zepsuł skrzynie, nie mam pojecia dlaczego koles od bmw tez musial sie przywiazac?? chyba inaczej nie potrafil, a publicznosc tak tepa ze ustawila sie w najblizszym miejscu przy autach z widokiem prosto na tyl (rzecz dziala sie na stadionie), dopiero jak koles od bmw zaczał palic laka to wszyscy zaczęli spiedalac bo nie mogli wytrzymac w tym dymie...a bylo go naprawde sporo...generalnie kiepsko, nie to co spring open :D tam nie ma problemu ze spalaniem gum, chyba ze mosty pękają, albo uszczelki sie wydmuchują a auta gotują :P
mateush (proko) 3M / 2010-02-26 00:08:14 /
http://www.youtube.com/watch?v=cPaMZFoJwfo&feature=player_embedded
hue hue hue
Mac13k / 2010-02-26 00:15:31 /
Krzysiek ma rację - ciężej 4x4 latać bokiem, przynajmniej wg. mnie.
Wroniasty / 2010-02-26 00:40:19 /
a najłatwiejszy sposób na spalenie laczka np golfem jest pokazany tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=kqPuxjzPrjM
Krzysiek_Poznań / 2010-02-26 01:09:36 /
Wroniasty-tez watpilem , ze da sie pokrecic tym dupowozem dla starszych panow...nawet mimo tego ze ta 2.5 litrowa v6-tka podkrecona jest do prawie 250-iu kucy-ale chetnie sprawdze jesli znajdzie sie odpowiednie miejsce-najwyzej zrobie z niego piekny skalniak po calej imprezie :)
on_the_run / 2010-02-26 01:32:04 /
a czy ja napisalem ze latwiej sie driftuje? napisalem ze stabilniej. doswiadczenie z 4x4 mam na quadzie i tam po odpieciu przedniego napedu sztuka bylo nie zrobienie baczka czyli drifting wychodzi latwiej, ale przy dwuch napedach mozna bylo robic to stabilniej.
granada oczywiscie latwiej jest kontrolowac drifty, dluzsza, lepszy rozklad masy i inne pewnie tez.
Leszek "QSi" / 2010-02-26 08:20:20 /
Jeśli chodzi o latanie bokami po śniegu to 4x4 z niskim środkiem ciężkości bije na łeb każde RWD, każde. Jak Leszek napisał kontrola nad torem jazdy jest cudowna, Jest jednak jeden podstawowy warunek aby 4x4 dobrze latało bokami, musi to być 4x4 z przewagą tylnego napędu czyli np. sierra. Jeśli to Passat czy inny Audi to lipa, bo to zamiast zarzucać tyłem, ciągnie przodem i efekt jest taki, że trzeba auto przy większej prędkości zarzucić a wtedy zwykle kończy się to jazdą na wprost.
Na asfalcie jeszcze nie próbowałem, jak spróbuję to się wypowiem.
Jedno zauważyłem po intensywnych zimowych harcach czterołapem, że znacznie lepiej zacząłem ogarniać RWD więc uważam tutaj, że naukę driftu dobrze zacząć od niskiego 4x4 w zimowej scenerii;)
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-26 08:45:32 /
4x4 bez centralnego lub ze zblokowanym centralnym dyfrem też daje radę, poślizgi bardzo przewidywalne, na śniegu jest moim zdaniem zabawniej niż RWD, szybciej dochodzimy do większych prędkości,
natomiast na asfalcie bawiłem się bmw 525ix i audi V8 - zawsze albo mocy brakowało, albo miejsca na złapanie odpowiedniej prędkości
Co do palenia gumy w FWD - lepszy efekt uzyskamy paląc bawełnę nasączconą paliwem, z gumą jak z tą krową do dużo muczy - pełno dymu i koniec, a taka bawełenka przy wlewie paliwa.... no.... to co innego :)
Flonder / 2010-02-26 09:28:37 /
Zgadzam się z Zapkiem.
Do fajnego latania 4X4 konieczna jest przewaga tylnego napędu, wówczas tył szybciej łapie poslizg i autko zaczyna pieknie lecieć bokiem. Gdy przewaga jest na przodzie to po prostu samochód staje sie podsterowny. Skręcamy koła jednoczesnie dociskając gaz a tu auto zamiast wejść w zakręt bokiem po prostu wyjeżdża ryjem.
Nie jest to bynajmniej żadna wada, bo też da się polatać bokami ale technika wprowadzania w ślizg jest zupełnie inna niż przy aucie z przewagą napędu na tyle i generalnie cała zabawa jest mniej przyjemna. Natomiast sprawdza się to bardzo dobrze w normalnym ruchu bo latwiej jest takie auto wyprowadzić z poślizgu.
Tyle że trzeba jeszcze umieć takim samochodem jeździć. Suche prawo jazdy nie wystarczy :D
Aldaron / 2010-02-26 15:40:52 /
Suche prawo jazdy do niedawna jeszcze nadawało się na rozpałkę, teraz nawet do tego się nie nadaje.
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-26 15:47:42 /
Leszek mnie rozwala za każdym razem... To tak jak bym powiedzial, że potrafię jeździć motocyklem bo mam doświadczenie na rowerze :D
Mysza liil (EM) / 2010-02-26 18:17:19 /
on_the_run - zmierzone na hamowni 250 PS? Czy to Twój, lub poprzedniego właściciela wymysł? Znam te silniki i wiem co trzeba zrobić, żeby zbliżyć się chociaż do 250PS...
zapek - Audi ma w centralnym dyfrze Torsena - czytaj rzuca na tył tyle momentu ile tył jest w stanie przenieść - do 75% i mimo wszystko twierdzę, że łatwiej się driftuje RWD, chociażby dlatego, że w 4x4 nie osiągnięmy takiego wychyłu przednich (napędzanych) kół, etc, etc...
Wroniasty / 2010-02-26 18:44:52 /
Oczywiście RWD,spójżcie na drifting,99% aut to tylnonapędówki.
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-02-26 18:52:04 /
Scorpio 4x4 2,9i - na asfalcie się trochę boję kręcić, bo jeszcze coś się przełamie. Jak dla mnie ma za duże luzy w układzie przeniesienia napędu i na asfalcie go nie katuję. Bardzo pięknie wchodzi bokami w zakręty. Na śniegu rewelacja. Ustawia się bokiem na zawołanie. Tylko jedno mi do dziś nie daje zasnąć.... chyba kiedyś Wielka Mysz napisała na forum, że MT75 ma zsynchronizowany wsteczny :). I tak przy 40km/h na śniegu wcisnąłem sprzęgło, wrzuciłem wsteczny, puściłem sprzęgło i samochód się zatrzymał i zgasł. Zaczęło pachnieć niespaloną benzynką. Po kilku kręceniach zaskoczył i pojechał dalej. Mam takie pytanie, czy V6 w 4x4 można zakręcić w drugą stronę? :)
RAV :) / 2010-02-26 19:01:24 /
może nie masz MTeka bo spokojnie to mozna zrobić przy 60,albo nie dałeś gazu...
mario75 / 2010-02-26 20:14:00 /
chociaz nie wiem do końca czy w 4X4
mario75 / 2010-02-26 20:14:48 /
Ja ostatnio ćwiczyłem kręcenie 720 stopni sierką i robiłem to właśnie z użyciem wstecznego i nic nie gasło a mam N9 więc nie da rady inaczej jak na heblu. To raczej kwestia techniki i używania prawej stopy do hamowania i gazowania jednocześnie.
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-26 22:16:42 /
Zgadzam się z Wielką Myszą. MT ma synchro wsteka, i da sie robić cuda jak się potrafi z tego korzystać :)
Mysza liil (EM) / 2010-02-26 22:46:49 /
Mysza, quad czy suzuki samurai gabarytowo nie robi wielkiej roznicy a 4x4 ma, zasada dzialania jest taka sama. quad ma wyzszy wspolczynnik mocy do masy i to go faworyzuje.
Leszek "QSi" / 2010-02-26 22:54:08 /
Jak ja wsiadam, to wspolczynnik dostaje strasznie po dupie :D
Mysza liil (EM) / 2010-02-26 22:58:54 /
hehe, no tak, klasyczny PEBKAC ;]
doswiadczenie moge tez opierac na autku RC mojego brata.
4x4 dyfer miedzyosiowy i na kazdej osi. moc ok 1.9KM@30k RPM ;]
fajna zabawka tylko strasznie glosna
Leszek "QSi" / 2010-02-26 23:09:19 /
No tak, "Wańka-wstańka" i np. taki korbowód gabarytowo również się nie wiele różni a jednak jedno stoi na sztorc a drugie woli horyzontalne układy.
gryziu liil (EM) / 2010-02-27 00:10:39 /
Ehhh, a ja nie zdazylem tak do konca wyprobowac subaru justy mojego kuzyna, bo mu sie nie chcialo paska rozrzadu wymienic i ....
A na zime byloby jak znalazl, kilka razy sie przejechalem i jezdzilo to fajnie.
Czorny / 2010-02-27 01:15:48 /
Ale dalej nie wiem czy ta V6 zakręciła się wtedy w drugą stronę, czy tylko zdechła, bo paliwem strasznie waliło przez chwilę.
RAV :) / 2010-02-27 17:01:13 /
I obawiam się że to już zostanie tajemnicą :)
Aldaron / 2010-02-27 18:56:09 /
No co Ty, jak Ci czterotakt złapie zapłon w drugą stronę, proszę Cię.... To się dzieje ale w dwusuwach.
zapek??? !G.O.P! / 2010-02-27 23:39:48 /
Ale on zgasł. I śmierdziało niespaloną benzyną spod maski.
RAV :) / 2010-02-28 15:16:32 /
Wroniasty - poprzedni wlasiciel "kombinowal" troche przy tym samochodzie, ale udal sie nim do firmy zwanej Arden i z tego co wiem, nie sa amatorami :)
Niestety nie mogl mi przedstawic wynikow z hamowni ( a wg. mnie powinny byc razem z dokumentacja wszystkich ulepszen przeprowadzonych przez Arden'a )
ale z tego co wiem, to po pierwsze zmienili wydechy razem z kolektorami, remapowali ECU, jest tez rachunek na nowy walek i pare innych-ale chyba lepiej zrobie, jesli bede mowil o tym "ile" po testach na hamowni...i nie zdziwilbym sie gdyby bylo ich ok. 220 tak na zdrowy rozum :)
pozdrawiam
on_the_run / 2010-03-01 10:22:18 /
Obawiam się, że takimi modami nie osiągnie się 100PS z litra... niemieckie firmy tuningowe mają tendencję do podawania mało realnych przyrostów i to nawet te najbardziej prestiżowe jak Arden/ABT/Brabus.
Mam w domu jednego Jaguara i miałem też jednego takiego 2.5 V6 Duratec'a, więc temat mniej więcej ogarniam. Co nie zmienia faktu, że trzymam kciuki za te 250PS
Wroniasty / 2010-03-01 20:17:15 /
A ja wrzucałem jakiś czas temu w ogłoszenia mondeło st200 z 2,5 l duratekiem wykręconym na około 250 PS. Te około 50 KM więcej kosztowało poprzedniego właściciela chyba 17 000 .... A furę robił w Promotorze...
Śmietan / 2010-03-01 22:33:30 /
Przy takiej mocy to sie podobno Scorpio zaczynało rozłazić i dlatego mu zabrali to 50KM a mondeło to jeszcze większy badziew, to nie wiem jak to wogóle jeździło, pewnie to tylko FWD było więc przy 150 dalej kołami obracało, bez sensu.
zapek??? !G.O.P! / 2010-03-01 22:37:34 /
kwestia opon
Mysza liil (EM) / 2010-03-01 23:02:46 /
Zawsze wolałem mieć większe z tyłu i dlatego śmieszą mnie startujące FWD na 1/4 ;)
zapek??? !G.O.P! / 2010-03-01 23:06:42 /
mnie również ;) ale jak czasem widze co wyczyniają tacy klienci z Plo swoim 300 konnym swiftem 1.6 na 1/4 z roznymi dziwnymi RWD to normalnie szok ;)
Mysza liil (EM) / 2010-03-01 23:34:40 /
Wroniasty...jesli masz racje napewno masz u mnie browara za uswiadomienie :D
Dobrze wiedziec, ze ktos tu zna sie na tych Duratec'ach-ja jestem niezbyt plynny w temacie...ale to off-topic takze nie zasmiecam juz :)
on_the_run / 2010-03-02 10:40:33 /
juz niedlugo:
Czorny / 2010-09-12 23:31:27 /
noooo:) no to czekamy:)
Szafa !G.O.P! / 2010-09-12 23:54:01 /
No to teraz konkrety.Jako, ze ten watek jest dosc rozbudowany, pytania sie mnoza, a watpliwosci jest tak wiele, wiec postanowilismy dzis pokazac krok po kroku, jak nalezy PRAWIDLOWO palic gume autem FWD.Zapomnijcie o tych wszystkich nieistotnych duperelach, skreconych kolach i sprawnym recznym. Dla wlasciwego efektu Wasze auto musi posiadac tylko 70KM i przednie kola. Wszystko przedstawiamy step by step.
Classmobile / 2010-09-12 23:54:25 /
.
Classmobile / 2010-09-12 23:56:09 /
.
Classmobile / 2010-09-12 23:56:56 /
Mamy nadzieje iz to wyczerpuje temat i wyznaczy nowe trendy w niwelowaniu bieznika w golfach seri II i III .
Classmobile / 2010-09-13 00:00:16 /
Babciu to jest zajebiste...
ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ / 2010-09-13 00:18:52 /
to się nazywa profesjonalne podejście do tematu.
fordofil / 2010-09-13 20:07:42 /
no toyota sprawdzona to teraz do afryki :D
Main(misiek) / 2010-09-13 21:26:43 /
No wlasnie Toyota nie pojdzie do Afryka, bo mudzyn potrzebue dobra auto zeby jechac, a to jest poptute.
Czorny / 2010-09-13 22:44:26 /
heh jechac nie musi w afryce produkuja toyoty;)
MłodyFC / 2010-09-13 22:56:58 /
Class przyznaj się, że chciałeś terenówkę wyholować z parkingu bo się zepsuła a tym czasem w toyocie się pedał gazu zaciął jak to w toyotach bywa ;)
Shadow / 2010-09-14 21:40:56 /
http://www.joemonster.org/filmy/19312/Palenie_gumy_po_amerykansku
to jest palenie laka
http://www.youtube.com/watch?v=79YDvSFIv1w&feature=related
BuBart / 2010-09-14 22:16:30 /
Wszystko w pyte, ale ten watek jest o tym jak palic gume PRZEDNIM napedem, jesli chcesz zobaczyc palenie gumy tylnym napedem polecam filmy z parkingu przed siedziba toru kielce z PC 2010, badz kazdej innej imprezy z tej strony na ktorej byl Bobik, Mysza, Rozjechany i wykonywal niesamoite rzeczy jakims 100konnym syfem.
Classmobile / 2010-09-14 23:43:45 /
A czasem nawet pewnie 50 konnym przy pomocy oleju, podnośnika i gawiedzi trzymającej pojazd w miejscu. Do tego dopiero trzeba umiejętności :D
Młody_wFe / 2010-09-15 14:31:39 /
BuBart :>>>>>>>
to jest palenie laka FWD po amerykańcku:
http://www.youtube.com/watch?v=nK9TX82c2VI&feature=player_embedded
Flonder / 2010-09-15 16:18:12 /
Wiem, że nie w temacie trochę, ale warto zobaczyć Escorta w akcji, to pewnie 1.3 Kent, bo one inaczej brzmią nieco ;)
http://www.youtube.com/watch?v=v1iapdW-iC0
Konrad vel smasher / 2010-09-15 16:28:00 /
Jak mi Czorny opowiadał to było warto to zobaczyć :) Ale ten biedny japończyk wyglądał jakby za wszelką cenę chciał uciec z Class'a parku sztywnych :) Ja się nie dziwię, że palił przy tym kapcie :D
A tam gadacie, mój sąsiad to dopiero dopiero umie gumy palić. Jak zaczął show to pół wsi się zleciało, ze strażą pożarną na czele :)
Wojtass / 2010-09-28 00:12:33 /
OD 0:31 - 2:10 i to jest hit tej jesieni.
Classmobile / 2011-11-05 11:54:40 /
http://www.youtube.com/watch?v=IdLHAqL8KJw&feature=related
Classmobile / 2011-11-05 11:54:51 /