Oto kilka zdjęć z III Rajdu Neptuna we Władysławowie, które nadesłał nam Maciej Gołębski <m.golebski@mag.gdynia.pl>.
Oto kilka zdjęć z III Rajdu Neptuna we Władysławowie, które nadesłał nam Maciej Gołębski <m.golebski@mag.gdynia.pl>.
Jeszczwe tylko Caprików tam brakuje i spotkanie byłoby doskonałe! Piękne te samochody! No i jeszcze ten Cadillac. Takimi to bym pojeździł...
Ja rozbijam się Capri!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czołg PCK [2002-07-29 10:03:41]
...jakby tam jeszcze były jakieś Capriki to byłoby dopiero spotkanie czad!
jest zajebioza
Rem!k [2002-07-29 17:23:50]
[anonim] [2002-08-16 18:47:21]
a moze zrealyzujemy plan KRATA
[anonim] [2002-11-23 14:01:58]
Fleetwood Sixty Special Sedan... kurde, dopiero teraz zauważyłem... moje marzenie...
♠Zoggon♠ [2003-08-01 13:43:49]
Zoggon, może jakies dane tego autka podasz podasz??
wymiary, silniczek, etc.
Fleetwood Sixty Special Sedan: W 1959 roku Cadillac robił 13 różnych odmian. Tego Fleetwood-a wyprodukowano dokładnie 12250 szt. Co do silników, to w '59 stosowana była chyba tylko jedna jednostka o pojemności około 6.6 l (dokładnie nie pamiętam). Standardowo silnik ten był wyposażony w 1 czterogardzielowy gaźnik i osiągał moc 325KM (modele: 62 sedan (six i four window), sedan de ville (six i four window), 62 coupe i de ville coupe, 62 convertible). W modelach takich jak: Eldorado Biarritz Convertible, Eldorado Coupe, Eldorado Brougham, Fleetwood Sixty Special Sedan, 75 (sedan i limousine) silnik miał zainstalowane 3 2-gardzielowe gaźniki i jego moc wynosiła 345KM. Konstrukcja Cadillaców oparta była na ramie. Poszczególne modele, poza tym, że różniły się ilością drzwi i kształtem dachu, to różniły się przedewszystkim oferowanym wyposażeniem. Taki Fleetwood posiadał np. radio z automatycznym wyszukiwaniem stacji, reflektory, które same się "przyciemniały", kiedy pojazd wjechał na oświetlony teren, droższe modele miały także pneumatyczne zawieszenie. O duperelach w stylu elektryczne szyby, fotele, skóra, nie wspominam. Najdłuższymi Cadillacami w 59 były modele: Seventy Five Sedan i Seventy Five Limousine, których wyprodukowano odpowiednio: 710 i 690 szt. Najwięcej wyprodukowano modelu Sedan De Ville (six window): 26415 szt. (jest taki jeden we Wrocławiu). Najmniej Eldorado Brougham: 99szt. (tylko, że brougham to była padaka, bo wyglądał już jak modele z roku 1960, czyli do kitu ;-)).
Jest do sprzedania obecnie na www.coolcars.pl Coupe De Ville'59 za niecałe 100tyś. Jakby ktoś mógł mi pożyczyć okrągłą sumkę, to będę dozgonnie wdzięczny.
♠Zoggon♠ [2003-08-01 14:30:57]
tego bialutkiego Cadilaca było mi dane widzieć w "Klif-ie" (taki duuuuży sklep) w Gdyni. Była tam jakaś wystawa mody ślubnej i jako eksponat stał ten właśnie pojazd.Fajnie to wyglądało jak kobiety w różnym wieku z zaciekawieniem patrzyły na kreacje ślubne, zaś męska część "widowni" z równie wielkim zaciekawieniem (jeśli nie większym) oglądała owego Cadilaca.
Ehhh, piękne auto.....
Zapomniałem dodać, że był jeszcze produkowany w 59 Cadillac, który nazywał się Superior/Sideloader, czyli kombi 5-drzwiowe, ambulans ( to taki jakim jeździli "GhostBusters").
♠Zoggon♠ [2003-08-01 14:51:17]
małe sprostowanie: silnik miał 390 cu.inn. czyli coś koło 6.4l (st. spręż. 10,5:1)
Długość to 5,6m, natomiast Seventy Five miały 6 metrów długości.
Bak paliwa miał pojemność 21galonów.
Na wyposażeniu: wspomaganko,serwo ham., skrzynki: tylko atomat (hydra-matic), cruise control, elektryczne: szyby, fotele, centralny zamek, klima itp.
Opony 205R15, Mosty: 2.94 ,opcja 3.21 (dla 75limo/sedan: 3.36, opcja 3.77)
♠Zoggon♠ [2003-08-01 15:36:01]