Tym razem macie okazję zobaczyć jak wyglądają zloty u naszych południowych sąsiadów, Czechów: Ford Club Fordever MIF czyli Men In Fords :)
Tym razem nie będę podpisywał zdjęć, bo chyba nie ma po co. Zwróćcie uwagę na zdjęcie z ciemno-zielonym Capri MkIII, po lewej stronie rejestracji wystają bardzo charakterystyczne dla tego modelu kurze nogi ;).
Teraz kilka informacji:
Lokalizacja: Brno, Chlébské
Data: 27-28.5.2000
Organizator: Pavel Raszka
Współrealizatorzy: Jakub Kouřil, Karel Kostroň,
Ale Baďura, David Varner, Martin amonil
Aut przybyło: 120
W wyścigu startowało: 52
Media: 3 sztaby TV, reporter z radia Brno i lokalnej prasy
Impreza odbyła się pod patronatem Ford CARent, który był głównym sponsorem. Ze zdjęć wygląda na to, że organizacja zlotu była na wysokim poziomie. Zwracam uwagę na ostatnią z fotek - z policyjnego "karabinu fotograficznego", tamtejsi policjanci byli tak mili i udostępnili swój sprzęt (nawiasem mówiąc, nasza szczecińska policja też ostatnio zaopatrzyła się w podobne ustrojstwo). Było wszystko co być powinno na prawdziwym zlocie, wyścigi, konkursy na najbardziej oryginalne i najbardziej poprzerabiane auta, biegający od fury do fury Caprimaniacy zachwycający się każdą chromowaną śrubką i każdą oryginalną częścią no i oczywiście wspaniały klimat... No dobra gadam jakbym tam był... Ale zobaczcie sami. Czesi organizując ten zlot pomyśleli o wszystkim i zarobili nawet trochę pieniędzy (pewnie na następny zlot), ogółem wydali około 17 000 Kc, a ogółem zarobili 20 100 Kc, czyli 3 100 Kc czystego zysku. Może w Polsce dałoby radę zrobić coś takiego? Tylko... Kto ma na to czas... :(
Zobaczcie jak to było...
Już niedługo zajrzymy nieco dalej na zachód - do Francji.
Pozdrawiam i szerokiej drogi
--
Robert "Sivy2 the Beast" Wilk