[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | Chodor |
| Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.3 V6 Koeln 1980 "Żenada" |
| Status: | aktualnie posiadany |
| Aktualizacja: | 2006-05-09 01:03:25 |
Gienia rulez :) 80' 2.3V6
Witam jestem Tomek zwany Chodorem.Od kilku lat interesuje się starymi Fordami made in europa.Na poczatku olśniło mnie capri karola (a było jeszcze czerwone :P).Ale po szperaniu w necie dotarło do mnie że to za droga zabawa.Ale young timer chodził mi po głowie.Po wakacjach wypatrzyłem coś dużego przerdzewiałego i troche amerykańskiego.To była granadka i tak w wieku 18 lat stałem się jej włascicielem.I przyszedł czas na zrobienie prawka :P.A że sprytny nie jestem trwało to jakies 6 miesięcy (dopiero za 3 razem przekonałem word że jestem dobrym kierowcą :P).Po nieziemskich opłatach OC ,założeniu legalnej instalki LPG zrobieniu mniej legalnego przeglądu ,świat stanoł przedemną otworem. A raczej realia które dopiero się ujawniłły czyli swożnie do wymiany , 2 spręzyny przednie pekniete(a ja się cieszyłem ze tak ładnie nisko siedzi :P) 1L przepału na 20km ,skrzynia cieknie , wspomaganie też. I tak zrobiłem nią z 100km po czym komprechy brak. Przyszedł czas na nowy silnik który to jak by na mnie czekał u Karola w garażu. W miare ,,szybko” pozbyliśmy się starego 2.0R4 by zamienić je na konkretniejsze 2.3V6. Jeszcze tylko wypucować nowy motor (około 1 miesiąc :P) I wreszcie znalazł się na swoim miejscu :) Do zrobienia zostało jeszcze uszczelnienie termostatu, załatanie baku, ustawienie zapłonu i regulacje.Co powinno nastąpić wraz z polepszeniem warunków pogodowych. Niestety nie naciesze się nia zbyt długo z powodu wyjazdu(01.06.2006) na dłuższy okres do angli.Tak więc będę zmuszony ją sprzedać, ale najpierw ją zrobie na cacy .Wymienione zostały: olej ,filtry, nowa okładzina na tarczy sprzęgłowej, przewody wyskokiego napięcia, świece motorcrafta, termostat,uszczelki pokryw zaworowych ,wszystkie linki. Do zamontowania został: lakier czarny mat, swożeń , sprężyny, ładne zdrowe błotniki przednie i ładny grill. Postaram się umieszczać w miare często fotki z postępem prac.
Szczególne podziękowania dla:
Karola który udostępnił mi garaż swój, wolny czas, no i oczywiście silnik. Gdyby nie twoja pomoc stał bym dalej przed blokiem i piłował rozrusznkiem rzędówke z nadzieją że zaskoczy :P
Dla Myszy za załatwione części i pomoc w rozwiązywaniu problemów mechanicznych.
Dla Coronera za układ wydechowy i inne drobiazgi
No i dla chłopaków którzy chętnie mi pomagali : dla Gaza , Staśka , Miśka , Koksa i innych.
02.04.2006
Załatany bak poxipolem i narazie trzyma :)
Próba uszczelnienia termostatu zmęczonymi kopółkami, zakończyła sie ułamaniem jednego ucha- nowe już w dorodze.
Nie długo malowanko :)
23.04.2006
Termostat szczelny :D (wreszcie). Aeroarte dzięki za części.
Zmatowana, poszpachlowana, czeka na malowanko.
09.05.2006
Wreszcie w czarnym macie :D żadna rewelacja ale zawsze chciałem taką mieć :)
pozatym problem ze sprzęgłem, albo słoneczko albo łożysko pizdło. Po maturach sie za nią wezmę :)
