[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Konrad Szyperski |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.8i V6 Koeln Super Injection 1984 "Blue" |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2013-09-22 16:38:45 |
![](https://www.capri.pl/files/u/e/3/4dcaf274519e3.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/5/1/4dcaf27a51b51.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/3/1/4dcaf2801d931.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/c/4/4dcaf285570c4.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/7/d/4dcaf28a8167d.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/c/7/4de9587a098c7.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/0/2/4de958802d102.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/e/7/500484f410ee7.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/4/9/500484f50ff49.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/4/c/500484f60d44c.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/c/1/500484f70ebc1.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/1/e/500484f80dc1e.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/2/8/5234c90359328.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/a/9/5234c9046cba9.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/a/e/5234c9056a0ae.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/b/b/5234c906675bb.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/8/c/523f00f59bd8c.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/e/1/523f00f6986e1.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/9/d/523f00f79679d.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/7/3/523f00f88f273.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/f/5/523f00f9888f5.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/5/1/523f00fa82751.l.jpg)
![](https://www.capri.pl/files/u/0/b/523f00fb8080b.l.jpg)
[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Konrad Szyperski |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.8i V6 Koeln Super Injection 1984 "Blue" |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2013-09-22 16:38:45 |
Ile to już lat? Zazdroszczę wytrwałości;-)
bobik liil
[2013-09-22 17:00:36]
Auto stoi pomalowane, wyfluidolowane, złożone blacharsko tylko nieposkładane m.in. w środku + szyby boczne.
Znajduje jakies zdjęcia przez przypadek to dorzucam z byłych prac lakierniczych.
A że długo sam jestem w szoku ze to już 9 lat. Chociaż jak licze czasem ile mnie kosztował finansowo to przyznam ze trzymałem się aż za nad to dobrze planu i starałem się robić go systemem gospodarczym czyli rzetelnie ale bez żadnego ciśnienia.
To bardzo dobry sposób.
Konrad Szyperski [2013-09-22 19:16:08]