capri.pl: MikeB4 - Ford Escort Mk II 1.3 R4 Kent Grundmodell 1978 "Kermit" - 2010 remont, odnowa biologiczna ;-) Część 6 ... ostatki blacharskie

MikeB4 - Ford Escort Mk II 1.3 R4 Kent Grundmodell 1978 "Kermit" - 2010 remont, odnowa biologiczna ;-) Część 6 ... ostatki blacharskie

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel:	MikeB4
Samochód:	Ford Escort Mk II 1.3 R4 Kent Grundmodell 1978 "Kermit"
Status:	aktualnie posiadany (od 2004-07-25)
Aktualizacja:	2011-01-05 00:30:02

[ powrót do głównej strony prezentacji samochodu ]

Po zrobieniu spodu stanął wreszcie na koła i zaczęło się dopieszczanie ostatnich detali jak pasowność szczelin między maską a błotnikami, błotnikami a drzwiami itp błotniki przednie są ostatnim elementem do wspawania.... Po wstawieniu tylko zostanie zabezpieczyć łączenia z przednim pasem (do słupka są dokręcane), ostateczna warstwa epoksydu a co dalej to juz wiedzą tylko Ci władający pistoletem lakierniczym

Komentarze

Lepiej jak fabryka go chyba zabezpieczyłeś :) gratuluje.

jacob81 [2010-12-13 21:16:59]

Ale będzie piękny... ;)

zapek??? !G.O.P! [2010-12-13 21:23:17]

Super spasowany - będzie ekstra!!!

blondyn69 [2010-12-13 21:32:27]

Nówka sztuka będzie ;]

Dzisiaj byłby skończony gdyby nie wredny charakterek mojej fiesty ; )

Maćko [2010-12-13 21:37:07]

jak go skończysz to nie będzie upalania na PC ;P

Gurden [2010-12-13 21:45:07]

Sie Maćko nie martw:P juz nie długo drugi taki prodzekt rusza pod moją, twoją .. to na pewno:P i może mikeja ręką:P

Szafa !G.O.P! [2010-12-13 21:50:23]

Gurden jak go skończę to chyba sobie fundnę ten balonik w który wtłacza się gaz obojętny i co pilnuje wilgotności powietrza... Ktoś mi obiecał duży drewniany kołek pod pedał gazu i jednogardzielowy gaźnik ze zwężką :-) Może na XXXIV Beskidzki uda się przyjechać pierwszy raz po reinkarnacji.... ale to już zależy od finansów. Ważne żeby się nigdzie nie spieszyć tylko doprowadzić to do końca na równie wysokim poziomie ...

MikeB4 [2010-12-13 21:59:22]

Szafo czy ja o czymś nie wiem ? Ostatnio podpisywałem tylko wypowiedzenie OC ;p Nic na mnie nie macie ! :PP

Maćko [2010-12-13 22:10:26]

Spoko Maćko im mniej wiesz tym dłużej żyjesz:P dowiesz się wszystkiego w odpowiednim czasie:P

Szafa !G.O.P! [2010-12-13 22:16:56]

Ja też chce tak zrobioną blachę!

...::$nuffy (Grześ) [2011-01-05 00:40:57]

Dziękuję za uwagę ; ) Moja rola zakończona.

Teraz wszystko w rękach lakiernika.

Maćko [2011-01-05 01:05:29]

zostaw go w takim białym macie :P

zgoniok [2011-01-05 10:04:22]

jest Zorro jest dobrze :D

Main(misiek) [2011-01-05 10:18:51]

Rzeczywiście jeśli chodzi o blachę to Maćko wykonał praktycznie całą pracę z moim niewielkim udziałem - blacha zrobiona zgodnie z oczekiwaniami wobec Escorta w takim stanie i zgodnie z bardzo wysokim narzuconym poziomem prac .... Fajnie , że misja się udała ....

Jeśli chodzi o prace blacharskie , konserwację i podkłady to pochłonęły nieco ponad 300 roboczogodzin .... także było co robić ....

ponieważ w garażu trzeba było grzać aby malować (ogrzewanie na prąd) i kompresor też sporo pracował dostałem kosmiczny rachunek za prąd za grudzień na 1600 kWh :-/ Normalnie przychodzi ok. 600. Ale zawsze można zwalić winę na lampki na choince i na dworze wszak grudzień :-P

MikeB4 [2011-01-05 10:50:02]

świetna robota
a co to jest tu gdzie zaznaczone strzałką, krzywe czy zdjęcie?

michukrk [2011-01-05 11:35:09]

Mniejwięcej tam jest zaczep do holowania dokręcany do podłużnicy ..... ale przymierzę jak to koliduje ze sobą ....

MikeB4 [2011-01-05 16:05:43]

Mike zaczep jest po przeciwnej stronie.

...::$nuffy (Grześ) [2011-01-05 19:20:12]

A widzisz ! Rzeczywiście go tu widać (1 foto) -- ogólnie przed robotą pas wyglądał tak (2 foto) i myślałem , że będzie z nim gorzej , bo składał się w głównej mierze ze szpachli .... małą krzywiznę to się doklepie jeszcze - gorzej, że został ślad po przewrotce przy piaskowaniu w postaci odbitej opony na tylnym błotniku :-(

MikeB4 [2011-01-05 20:09:45]

Dlatego Mike nasz przyjaciel ostatnio piaskował nam budę na obrotnicy, którą mu przywiozłem razem z autem. Wiesz ile jest czyszczenia żeby się piacu pozbyć. On we własnym interesie odzyskał prawie całe ścierniwo sam bawiąc się budą w betoniarkę. Przyjechałem i dostałem budę prawie bez piachu ;D

zapek??? !G.O.P! [2011-01-05 20:31:26]

Wiem - opowiadał .... piachu pozbywałem się ze 2-3 dni z odkurzaczem a właściwie dwoma bo jeden przedwcześnie umarł :-) A oponka została odbita nie tylko na moim aucie - wyprostuje się to jeszcze .... kolejne w kolejce Capri już będzie bez śladów bo podobno buduje swoją ...

MikeB4 [2011-01-05 21:14:10]

Buduje, był zachwycony moją i kulturą pracy na tym ustrojstwie ;D

zapek??? !G.O.P! [2011-01-05 21:22:54]

W porównaniu z przewracaniem auta bez zawieszeń ręcznie to każda obrotnica jest miła w pracy ... myślę , że o ile Escorta pan piaskarz pewnie podniósłby jedną ręką to z Daimlerem już mogłoby nie być tak różowo ;-) stąd pomysł z obrotnicą... zresztą bez zawieszeń kołysek się da zastosować , a z zawieszeniem się nie da dobrze wypiaskować więc to jedyna opcja...

MikeB4 [2011-01-05 22:09:59]

Najfajniejsza renowacja jaką widziałem :D

BirdDog [2011-02-19 22:14:32]

no jestem pod wrażeniem! Good job!
zrobie wszystko zeby u mnie też tak było.

ozz [2011-06-08 18:35:15]

Fiestą się zajmujesz a co z nim?

Gurden [2013-11-03 20:48:53]

dobre pytanie

marian212 [2013-11-03 20:50:03]

stoi przykryty grubą warstwa kurzu w stanie takim jak na powyższych zdjęciach - czyli bez lakieru.

wąski77 [2013-11-03 21:03:36]

Skoro zajmuję się Fiestą to nie zajmuję się nim .... niestety 3 głupie szczegóły wstrzymały prace i zapał mi znacznie zmalał ... :-/

MikeB4 [2013-11-04 09:39:07]

jakie sczegóły? konkrety proszę

Gurden [2013-11-04 20:27:58]

Dolny narożnik przedniego lewego błotnika , podszybie tylne + fałda na drzwiach ... a trzeci to ten najpoważniejszy : budżet ... na lakiernika jest naraz potrzebne mnóstwo zasobów i ciężko to zebrać - a w lotto nie gram , po tym zaraz zawieszenie , silnik , hamulce itp itp -- przez rok bym musiał nic nie jeść żeby na to odłożyć .... pozatym ostatnio tankuje za dużo i potrzebuje tej Fiesty co ją teraz robię - już w tym roku bym na niej oszczędził z każdego tankowania masę dolarów ;-) Dlatego najpierw tamto (+ to jest dobry trening) , poźniej to....

MikeB4 [2013-11-04 22:10:08]

Schludnie, czysto i przejrzysto ;) Lubie tak! Ale ja w sumie zawsze miałem jakąś słabość do tych eskorcin.. i zboczenie do czarnych plastikowych poszerzek na nadkola mocowanych na nity które w moim mniemaniu robią z tego modelu małego, zadziornego, ale z deczka przypakowanego chuligana ;P keep it up!

micu_ GOP [2013-11-05 00:17:39]

Nie wiem dlaczego czarnych i plastikowych -- one zwykle miały blaszane , albo spawane , albo na nity .... jednak stan nadkoli w tym egzemplarzu a nawet ogólnie blacharski do takich przeróbek nie zachęcał (a swoją drogą oryginałów tez już praktycznie nie ma - wszystko poszło do sportu i prędzej czy później spotkało rów czy drzewo) -- jak go kupowałem myślałem , że będzie nieco gorszy i też zrobię z niego jakąś replikę rajdówki - tyle, że do jeżdżenia po ulicach :)

MikeB4 [2013-11-05 10:50:04]

Jak już wytłuką wszystkie, wtedy Twój będzie oazą oryginalności i będzie nadawał szyk. Może i wartość jego wzrośnie o jedno czy dwa zera i może waluta będzie inna? Jednym słowem nie spieszy mu się z powrotem na drogi, w sumie to przecież 1,3;P

zapek??? !G.O.P! [2013-11-06 06:40:13]

Właśnie to jest problem z tymi super ładnymi projektami -- dobrze zrobiony lakier i szkoda jeździć zbyt często, wyjedzie się pare razy w roku na zlot i tyle. Wtedy naprawdę nie ma różnicy co za silnik - ale trzeba mieć jak i gdzie przechowywać w dobrych warunkach ;) I tak większość wsiadających za kierownicę jest zazwyczaj zaskoczona dynamiką - tymbardziej , że Escort lekki i zwinny.... Może i tylko 1.3 - za to spalanie w trasie poniżej 5 litrów się da uzyskać , a po mieście 7 :-)

MikeB4 [2013-11-06 07:57:24]

[ dodaj nowy komentarz ]