[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | RoT  |
| Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.3 V6 Koeln L 1981 "Andzia" |
| Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2004-06-06 do 2005-05-06) |
| Aktualizacja: | 2005-08-06 15:09:44 |
Ford Granada Turnier Mk II 2.3 V6 L - Sprzedana ;(((((
Nabyty 29.06.2004.
Blacha jak widać nadszarpnięta zębem czasu :)
Kolor to oryginalny fordowski "Blau Tragodie" :)
Gazownia w kole, więc trzeba dokładnie znać rozmieszczenie stacji autogazu, ale za to jaaaaki bagaaaażnik :)
Pełen wypas wersji L, a nawet więcej czyli:
- wspomaganie,
- skrzynia 5-tka,
- szyber na korbkę,
- podłokietnik,
- Tuningowana Lampka Oświetlenia Wnętrza (nie można używac w nocy, bo ma ze 100W i można oślepnąć) :)
- central.
A do tego:
- dwie kierownice,
- 1/4 budy ze Ś.p. Grani Granadziarza,
- kawałek tłumika od Scenika,
- i drugi w zapasie od Meganki,
- kawałek układu kierowniczego,
- trochę drobnych na szczęście
- Maryśka na deskę rozdzielczą
- zapachowa truskawka
- radio PIONIER
W kazdym razie z Gdańska do Torunia dojechałem i to całkiem szybko.
Aktualizacja 15.07.2004
W ostatnim czasie Andzia dostała:
- nowe kable WN Motorcrafta EWR12,
- nowe świece NGK V04,
- nowy czujnik temperatury
- nowe paski klinowe
- używane oponki 195/65/15 (dwie Dunlop SP Sport i dwie SP 9000)
- używane fele 15 od Scorpio (bo nie było pasownych opon na 14) :)
- używaną kierownicę ze strychu Granadziarza
W niedzielę robiłem też porządek w środku i znalazłem:
- konia z podkową (teraz wisi na Tuningowanej Lampce Oświetlenia Wnętrza)
- ołówek
- łopatę
- 2,10 zł
- sznurowadło
Przy okazji wywaliłem sterownik do Nivomatu, bo mi miejsce na pólce zabierał i naprawiłem central za pomocą WD40, bo coś tylne drzwi miały opory w otwieraniu.
Aktualizacja 02.04.2005
Obudziłem Andzię ze snu zimowego. Przy pomocy kabelków odpaliła z drugiego kopa i to na gazie. Niestety nie pojezdzilem sobie, bo spadła mi opona z felgi jak w zimę ciągaliśmy, z sąsiadem po osiedlu, bidulkę na panie :) Trzeba było odpalić samochodzik i przestawić, a pompować nam się nie chciało i teraz zonk :(
No ale przynajmniej zrobiliśmy sobie z Emi klimatyczny piknik w fajnym autku :)
Ponieważ żeby zmienić koło muszę skorzystać z żaby (gdzieś mi się blacha z progów zapodziała i został sam lakier), z jeżdżeniem poczekam aż założę letnie opony do Scorpio, które teraz śmiga na pożyczonych z Andzi felgach obutych w zimówki.
Aktualizacja 07.04.2005
Załozyłem oponki letnie na 15 calowych felgach RS ze scorpio. Trochę komicznie sie to prezentuje biorąc pod uwagę stan reszty...
A tutaj zapodaję plik Excela z bieżącymi wydatkami i zużyciem paliwa:
http://www.orbita.biz.pl/andzia.xls
