[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | c3capri |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.3 V6 Koeln S 1984 "Kaprys" |
Status: | aktualnie posiadany (od 2017-05-25) |
Aktualizacja: | 2022-09-15 10:44:42 |
Marzenia są po to, żeby je spełniać.
Witam serdecznie na mojej stronie.
Historia z Capri w moim życiu sięga roku bodajże 2000. To wtedy w mojej miejscowości (2200 mieszkańców) pojawiły się 3 sztuki Capri mk3. Między innymi mój bardzo dobry znajomy miał jednego z nich i często z nim wtedy jeździłem na dyskoteki itd., a nawet nocą jeszcze bez uprawnień pozwalał mi jeździć i kręcić bączki...zakochałem się w tym samochodzie...w tej sylwetce, w ryku V6tki...Na długo pozostał moim marzeniem. Potem życie...rodzina, dziecko i najważniejsze - praca. Nie było łatwo znaleźć zatrudnienie w Polsce (rok 2001), więc zaczęły się wyjazdy do Niemiec w celach zarobkowych. Potem postanowiliśmy wyprowadzić się na stałe do Hamburga.
W 2016 roku zacząłem coraz częściej szukać ogłoszeń Capri w Polsce i w Niemczech. Pojechałem z synem na zlot koło Hamburga żeby przypomnieć sobie wygląd i sprawdzić czy tzw. motyle będą....No i były....Syn, wtedy 14to letni mówi "fajna bryka".
Na wiosnę w 2017 roku pokazało się ogłoszenie w Polsce, niedaleko mojej miejscowości. Ojciec z młodym synem, dopiero co po zawodówce, prowadzący warsztat samochodowy w niedalekiej wsi, postanowili kupić Capri na Litwie, sprowadzić do Polski i odrestaurować...zmienili kolor z oryginalnego ciemno niebieskiego, na rzucający się w oczy kolor czerwony "Ferrari". Samochód miał 114to konny silnik V6 o pojemności 2.3 . W związku z tym, że siedzenia nie były w najlepszym stanie, dali do obszycia skórą. I tak pokręcili się około 2 lata, pojechali na kilka zlotów starych samochodów do Torunia, a że (jak mawiał mój kolega) samochód to nie lichtarzyk i nie trzeba się do niego modlić, postanowili sprzedać i pieniądze zainwestować w budowę nowego warsztatu. Ja jadąc w maju 2017 roku na komunię do siostrzenicy, w tajemnicy przed żoną zrobiłem termin u tych panów w celu obejrzenia Capri...Kolor mnie urzekł, dźwięk V6tki no i te puste tłumiki...;-) ryk niesamowity. Przespałem się z tematem, porozmawiałem z żoną i po dwóch dniach pojechałem sfinalizować transakcję. Auto po kilku tygodniach przyjechało na lawecie do Hamburga. Jest, moja wymarzona fura...w końcu. Numery rejestracyjne na życzenie C3CAPRI. W sumie jeździłem około 3 lata i wymieniałem tylko olej, zrobiłem hamulce. W międzyczasie zmieniałem felgi z trójkątnych ATSów na Smoory (podobne do Minilite), potem RSy 7J, aż w końcu wymarzone 3 częściowe złote BBSy. Samochód kupiłem ze zderzakami od mk1, więc zmieniłem na oryginały, lusterka na Engelmann (były chromy od 126p :-)), dokupiłem żaluzje, obniżyłem ponieważ stał nadzwyczajnie wysoko (amortyzatory na tył GAZ z ustawianiem twardości oraz pojedyncze pióra i klocki 2,5cm. Z przodu krótsze sprężyny).
W roku 2019 byłem na jednodniowym zlocie Capri niedaleko Hamburga, poznałem kilku ludzi. Między innymi kolesia, który jeździ od ponad 30tu lat swoim i pomaga mi do dziś w różnych naprawach. Namówił mnie w roku 2020 na wyjazd do południowej Holandii na weekendowy zlot. Otrzymałem wtedy puchar jako Best of Show 2020 ...radość była ogromna, że ktoś docenił moją pracę, mój wkład w doprowadzenie auta do tego stanu...(Myślę, że w sumie to puchar za całokształt, że pierwszy raz na zlocie, auto z daleka no i te rejestracje robią robotę...).
Silnik 2.3 brał olej, więc w roku 2021 zakupiłem silnik 2.8 i dałem do regeneracji. Cylindry i tłoki na pierwszy, sportowy wałek rozrządu, planowane głowice no i oczywiście wszystkie panewki, pompa oleju. Standardowy gaźnik od 2.8 nie dawał sobie rady, więc po konsultacji z fachowcem w tej dziedzinie zmieniłem na gaźnik od 3L i zmieniłem niektóre dysze na większe. Poza tym nowe sprzęgło, uszczelnienie skrzyni biegów plus wymiana oleju oraz nowy dekiel dyfra wraz z nowym olejem. Nowy akumulator, alternator, dodatkowa hłodniczka oleju, kompletny sportowt układ wydechowy z kolektorami wydechowymi owiniętymi bandarzami, sportowy filtr powietrza Edelbrock pasujący do aluminiowych pokryw zaworów silnika, sportowa- bezpośrednia dźwignia od zmiany biegów, serwo pompy hamulcowej zamienione na to od Granady (przez to jest krótsza droga pedału hamulca) oraz przedni RS spoiler. Dokupiłem deskę rozdzielczą z oryginalnym wycięciem na radio i pasujące radio. Podczas jazdy nie słucham radia, tylko silnika. Udało się również zakupić półkę na tył w dobrym stanie. W 2021 roku byłem również w południowej Holandii na zlocie (reszta się nie odbyła ze względu na panującą plandemię na świecie).
Na wiosnę 2022 samochód oddałem do drobnych napraw blacharskich (w okolicach nadkoli zaczęły pojawiać się bomble co informowało o zaczynaniu się rdzy). Trochę to podlakierował i tak byłem na zlocie w Holandii, Speyer (tu poznałem Chudera i Camaro na live'ie) oraz w Luxemburgu, . Po powrocie oddałem Capri do umówionego wcześniej już lakiernika niedaleko Zielonej Góry. Założyłem oryginalne lusterka od mk3 oraz spoiler na tylną klapę od wersji turbo.Odebrałem w połowie sierpnia, dopieściłem, przykleiłem S-paski na bokach, z tyłu 2.8s i znaczek Forda i pojechałem po raz trzeci już na zlot do południowej Holandii. Po tych kilku zlotach poznałem bardzo dużo ludzi i prowadziłem miłe i sympatyczne rozmowy z nimi. Bardzo dużo osób chwaliło moje Capri, że ładnie wygląda, super się prezentuje. W sobotę jak zwykle rozdanie pucharów. "2-gie miejsce, w kategorii mk3 orgiginal, otrzymuje piękne czerwone Capri z Polski z numerem rejestracyjnym C3CAPRI". Radość przeogromna, łzy szczęścia za docenienie i uhonorowanie. Więc lecę po skrzynkę browara i opijamy ze znajomymi ten sukces...
W sumie sezon się zakończył.
Napewno jak zawsze do tej pory, gdy pogoda dopisze i czasu nie braknie pokręcę się w "koło komina" w oczekiwaniu na kolejny sezon i kolejne spotkania z miłośnikami Capri, tym bardziej, że za rok ma być tzw. Zlot 4 państw (Holandia, Niemcy, Luxemburg i Belgia).
Pozdrawiam i do zobaczenia...
Paweł C3CAPRI
Radość za puchar 2 miejsce orginał mk3 Zuid-Holland 2022. Tak wygląda na dzień dzisiejszy. Tak wyglądał u poprzedniego właściciela. Tak się cieszę po zakupie. Tu widać jak wysoko stał. Tak wyglądał u Litwina. Puchar za Best of Show 2020 Zuid-Holland.