[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Fisiel |
Samochód: | Ford Taunus TC II 2.9EFI V6 Koeln 1978 |
Status: | aktualnie posiadany (od 2017-01-03) |
Aktualizacja: | 2017-09-02 22:32:44 |
Ford Taunus Tc2 2D 2.9 V6 Efi
No cóż kiedyś trzeba zacząć spełniać marzenia.. Dawny właściciel Skun_3M zresztą jest to osoba która mi kiedyś pokazała Taunusa i powiedziała że to dobre auto dla mnie no i tak się stało :) Dużo pracy przede mną ale damy rade, na razie planowanie, rozterki pomiędzy 2.3 DOHC a 2.3 V6 no i mnóstwo pracy aby przejeździł kolejne 39 lat :) W miarę postępu będę starał się aktualizować foty i opis
29.01.2017
Dzisiaj z Taunusa wyleciał stary brzydki kremowy dywan na mycie i farbowanie na czarno boczki zdemontowane i bede je delikatnie odnawiał również kierownica wyleciała na nowe lakierowanie wszystko co się dało idzie do prania buda od dołu zgodnie z zapewnieniami Skuna jest wyspawana wystarczy lekko wyszlifować i zakonserwować od nowa. Zaczynam szukać mat wygłuszających :DD
15.04.2017
trochęe mnie nie było a reszta czasu w garażu więc nie było kiedy czegoś napisać. Trochę się podziało, wyleciał silnik i przednie sanki, cała komora wyszlifowana z starej farby do gołej blachy, co trzeba pospawane i jak na razie zapodkładowane. Farba wpada po świętach. Silnik będzie lekko odświerzony nowa kołyska bo tamta krzywa i składamy po świętach. Akumutalor wylatuje do bagażnika bo strzasznie drażniła mnie ta ogromna półka w komorze.Najtrudniejsze co musze zrobić to odświerzenie wiązki o ogarnięcie świateł (mam lewe ręce jeżeli chodzi o elektrykę ale jakoś chyba dam radę :D)
23.08.2017
No to trochę mnie nie było trochę się podziało
od ostatniego czasu komora pomalowana wsadzone 2.0 v6 ale że apetyt rośnie a 2.0 i tak potrzebował remontu, to sprawiłem sobie 2.9 V6. Ostatnia sobota bardzo pozytywna, bo nie dość że przywiozłem 2.9 do garażu, to poznałem paru kolegów z Capri.pl i z góry dzięki za wszystkie rady itp i za odpowiedzi na mnóstwo telefonów ...
Ale do rzeczy 2.9 dzisiaj siadło w Taunusie może jutro coś zagada na razie walczymy z za dużym alternatorem (nie da się napiąć ), kolektorem który siedzi milimetry od kolumny kierowniczej i z łapą skrzyni którą też trzeba rzeźbić.
Oczywiście było tyle rzeczy do zrobienia że nie zrobiłem fotki jak silnik siedzi w środku :P
nowe fotki niżej
02.09.2017
No i odpalił przejechał z 20 m po parkingu i już zdążył wk*rwić sąsiada :D Dziadzio nie ma co robić tylko czepiać się że silnik głośno chodzi przez 5 minut. Co ja poradzę że nie było czasu wydechu przykręcić :P