[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | #szaman |
Samochód: | Ford Granada Mk IIb 2.8i V6 Koeln Ghia 1984 "SD" |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2016-11-05 do 2019-12-12) |
Aktualizacja: | 2018-01-09 12:18:01 |
Jaka Granada jest każdy widzi. 2.8 Ghia na k-jecie bez gazu.
... i kilka zdjęć wnętrza...
2016-12-04
Do Granady Mikołaj dotarł 2 dni wcześniej.
Rozsądek przegrał, czternastek nie będzie ;-)
2017-06-28
Uwaga,
Wykryto sprawną klimatyzację! :D
2018-01-09
Mając kilka fur zawsze musi nadejść taka sytuacja, że sprawna jest tylko jedna.
Z tego powodu przez jakiś czas Granada robiła robiła za daliy (na szczęście w okresie letnim).
Mam za sobą wypad w góry, trochę tłuczenia po mieście i PC - łącznie koło 1000km.
To czas gdy w zasadzie mogę już coś więcej powiedzieć na temat tego wozu.
Jazda na benzynie w przypadku k-jeta to dość kosztowna przyjemność, ale nie ma tego złego, dźwięk silnika, komfort jazdy i automat skutecznie pomagał mi o oddawać się przyjemności z jazdy i zepchnąć koszty na dalszy plan.
Mechanicznie absolutnie bez zarzutu. Nie ma najdrobniejszego luzu w zawieszeniu, skrzynia przerzuca biegi płynnie, hamulce biorą stronami równo, ręczny działa. Niejedna nowsza fura nie powstydziłaby się takiej kondycji. Jedynie zawieszenie mogłoby być odrobinę bardziej miękkie. Aktualny setup określiłbym mianem "czujnego" :D
Jeśli chodzi o wyposażenie sprawne jest niemal wszystko - od elektrycznego szybra, przez grzanie dupy, po klimatyzację (choć wypadałoby ją dobić). Zajrzeć muszę do jedynie lusterek, bo niebardzo reagują.
Co ciekawe, po zatankowaniu do pełna prócz rachunku zdziwił mnie fakt, że zbiornik nie jest dziurawy, a zwyczaj właśnie z takimi miałem do czynienia.
Na chwilę obecną priorytetem jest wstawienie sierpów, końcówek progów i połatanie podszybia. Mam nadzieję, że terminy pozwolą zrealizować to w nadchodzącym roku.
Prócz tego na montaż czekają TRXy i dyfer 3.45 (muszę zweryfikować jaki jet teraz, ale raczej na pewno ktoś podmienił na krótszy).