[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Piter M |
Samochód: | Ford Capri Mk Ia 1.5 V4 Koeln 1969 |
Status: | aktualnie posiadany (od 2015-09-25) |
Aktualizacja: | 2017-03-16 08:15:25 |
capri mk1 1.5 v4
taki caprik zasilił moje zbiory, wóz znany chyba w całej Polsce
jakoś mnie urzekł i tak postanowiłem że jedzie ze mną :)
bardzo cieszy mnie rocznik auta i jak by nie było silnik v :)
planów na jego temat nie snuje bo najlepsze nie planowane jest, czas pokaże
i jak to bywa czas pokazuje postępy 23.10.2015 - napęd gotowy, silnik odpalony, co prawda nie w aucie ale pracuje jak nalezy :)

foto z przygotowania i odpału
jak to przystało na stare v6 czerwone kable motorcraft i cewka FORD muszą być :)


karoseria gotowa do montażu podzespołów


zawieszenie po przeglądzie skompletowane i gotowe do montażu
nowe:
-łozyska kół
-amortyzatory
-tarcze
-magiel po regeneracji
-piligumy na stabilizator
-poligumy na magiel
-wahacze
-końcówki kierownicze

zawieszenie już na swoim miejscu


jeszcze nowe uszczelnienia na wał i skrzynie

wymiana tarczy sprzęgła, oryginał forda (oryginalna tarcza już wytarta do nitów)

i jedziemy z silnikiem do komory

silnik już na miejscu, pierwsze odpalenie w aucie już zaliczone


napęd w aucie odpalony, czas więc na stery
odnowione ciegna biegów
pedały wraz z uchwytem po piasku i malowaniu


Nie żebym miał troche wolnego czasu ale staram się jak mogę :) kiedy się da to podchodzę i coś dokręcam :)
capri już porusza się o własnych siłach, była jazda po lacu i sam wskakuje do garażu :)

ale jeszcze czeka mnie mnóstwo składania i kompletowania,co bym nie ruszył to czegoś brakuje albo jest do zrobienia od nowa :)
zabrałem się za wnętrze, częśc rzeczy odnowił kolega od którego zakupiłem wóz, część już odświerzyłem ale sporej części po prostu brakuje (głównie jeśli chodzi o deskę rozdzielczą



i zmotałem też wydech :)


powoli składa się oświetlenie lusterka i tp z myślą wyjadu na drogę o ile hamulce będą działać bo aktualnie montuja się nowe wszystkie przewody i zaciski na przód

20.02.2017 po chili przerwy przyszło natchnienie zeby zrobić coś dla caprika :)
dawno oczekujące rosty zostały odświeżone, koła po składane.
stalówki chyba bardziej mu bedą pasować



koła założone na caprika :)
bardziej mu pasują niż poprzednie


jeszcze taki dodatek w postaci dekileków się znalazł :)
