[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | rafalu |
| Samochód: | Ford Taunus TC III 2.0 DOHC 16V 1981 |
| Status: | sprzedany (w posiadaniu od ? do 2017-09-01) |
| Aktualizacja: | 2015-10-15 10:29:21 |
Ford Taunus TC3 2.0 DOHC 16V 1981
Czesc,
Zalozenie tej strony zajelo mi w sumie prawie rok. Samochod, ktorego dotyczy to Taunus TC3 z 1981, ktory z oryginalna kostrukcja ma co raz mnie wspolnego. Mialo byc bmw e28 do weekendowego turlania i rajdow nawigacyjnych, ale ktoregos dnia na firmowym czacie kolega podeslal mi bialego starego forda... no i sie zaczelo :)
O samym aucie pozniej, narazie male kalendarium
23.01.15 ogladamy fure! Zimno na maxa, zajedzamy pod siedzibe Chudera, gdzie samochod stacjonowal. Szybkie ogledziny, podnosnik, pierwsza (i druga i trzecia i...) nieudana proba wejscia w kurtce zimowej do auta. Mala przejazdzka i niezdrowy dreszczyk emocji po jezdzie 5km/h po zamknietym placu. Po powrocie do domu kontakt z Mackiem i info z pierwszej reki :)
Kilka dni pozniej kolejne ogledziny, tym razem za dnia i w obecnosci Macka. Robimy deala i umawiamy sie na kolejny dzien na podpisanie umow itp. Taunus oficjalnie jest moj :)
Jako, ze fura caly czas stala u Chudera a bylo troche do zrobienia to w moim telefonie pojawia sie nowy kontakt pt "Chuder" i od tamtej chwili pewnie mnie nienawidzi za dreczenie telefonami :) Pakiet wejsciowy - oleje, filtr, wymiana szpilek w jednym kole, wymiana pasa przedniego. Do tego w miedzyczasie przeglad i zmiana ilosci miejsc w papierach
Jakies 2- 2,5 miesiaca po zakupie zdradzam swojej dziewczynie, wciaz trzymany w tajemnicy zakup - Kochanie, zapomnialem Ci powiedziec, kupilem sobie samochod do scigania sie :D Taunus wraca z napraw, rodzice patrza na mnie jak na nie do konca sprawnego umyslowo, dziewczyna puka sie w czolo po obejrzeniu bolidu. Ja mam w dupie, ma byc fun i tyle!
02.05.15 Pierwsza wyprawa na tor, wczesniej przejechalem autem moze z 50km. Jedziemy do Miedzianej Gory! Classic Auto Cup #1. Pierwszy podroz- niezapomniana. Laweta jest dla leszczy, prawdziwi mezczyzni jada wydmuszka z klatka, ze stoperami w uszach prawie 200km. Pierwszy wjazd na tor - pada, semislicki, 0 umiejetnosci i zwiedzam zielone czesciej niz czarne. Pierwsze bliskie kontakty z oponami, pierwsze baczki, pierwszy banan na twarzy po przejechaniu "czysto" 100 metrow. Po piatkowej sesji treningowej solo, w sobote na zawodach namawiam dziewczyne na prawy fotel. Jedyne co z siebie wydusza to ciche "wolniej". Relacja: https://www.youtube.com/watch?v=W7asBIt2KrU
W miedzyczasie pada decyzja o zakupie drugiego kompletu kol. Wybieram komplecik z Saaba 9000, ktory fajnie pasuje jako dojazdowka.
06.06.15 Jedziemy do Uleza ! Classic Auto Cup#2. Korki w uszy i jazda. Skwar niemilosierny, wciaz zero skilla, walcze. Po sesji treningowej wychodzi na jaw usterka - znika iskra. Zaczynam trenowac szybkie ruchy kluczykiem w celu resetowania komputera i kontynuowania jazdy przy jak najmniejszej stracie czasowej ale finalnie to BMW e21 kolegi, z ktorym przyjechalem rozkracza sie i od tej pory jezdzimy Taunusem na 2 kierowcow. Trase Ulez-Warszawa, pokonuje z przyczepionym lina bmw. W domu z Wasza pomoca walcze z usunieciem usterki. Jak sie pozniej okazuje bezskutecznie Relacja: https://www.youtube.com/watch?v=uZ00rvaQGgQ
31.07.15 - III Runda Youngtimer Party- Tor Poznan. Podroz do Poznania Taunusem jedyna w swoim rodzaju. Korki do uszu nie niweluja nawet polowy dzwieku. Oprawa audio jedyna w swoim rodzaju. Z kolega z pracy pokonujemy trase rozmawiajac tylko na bramkach autostrady. Polaczenie bardzo gestnych szykan i wciaz gasnacego Taunusa skutkuje zaszczytnym ostatnim miejscem. Wracajac do domu, kolega zasypia wiszac na szelkach przy 100 decybelach a ja wyprzedzam na autostradzie sluzbowe A6 zdziwionych Ekant Menadżerow.
03.10.15 Miedziana Gora, ostatnia impreza ClassicAutoCup. Przed wyjazdem wymienam najczesciej oskarzana o powodowanie problemow cewke .W pierwszym przejezdzie prawie zaliczam spektakularnego dzwona, ratuje sie tuz przed banda. Z wciaz niesprawnym (wymiana cewki nic nie dala) Taunusem walczymy o jako taki wynik i nabranie doswiadczenia. W miedzyczasie, przemily Pan prowizorycznie ratuje urwany wydech i okazuje sie, ze Taunus moze byc jeszcze glosniejszy! Relacja: https://www.youtube.com/watch?v=VQKLxz4HFoc
Co do opisu wozu to zbyt wiele sie w stosunku do stanu, ktory pozostawil Maciek nie zmienilo wiec po technikala zapraszam na jego strone :)
http://www.capri.pl/car/2282
Od tamtej pory zostal wymieniony pas przedni, doszly nowe felgi, zajezdzilem komplet semi slickow, ani razu nie zabrano mi dowodu rejestracyjnego i fantastycznie sie bawilem! :D
