[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Flonder |
Samochód: | Ford Transit Mk I 1.7 V4 Koeln 1976 |
Status: | sprzedany (w posiadaniu od 2014-03-02 do 2015-09-19) |
Aktualizacja: | 2014-03-12 21:23:56 |
Nowy, duży środek lokomocji
Chciałem, to mam :)
Prosiak, czerwony, skwierczący prosiak z grilla :D
Jest duży, jest czerwony, jest sprawny, jest specjalny!
Transola kupiłem od Ochotniczej Straży Pożarnej w PL, zrobiłem po niego łącznie 1100km, w tym 300km pędząc całe 70-80km/h w akompaniamencie wystrzałów i ognia z rury, resztę zrobiłem plastikiem.
W tym miejscu chcę bardzo podziękować mojej Żonie, Katarzynie za wyrozumiałość, wsparcie i za to, że mnie jeszcze z domu nie wyrzuciła.
Pragnę podziękować również Sz.P. Amatorowi za pomoc w przytarganiu dużego do Pruszkowa - ależ musiał się męczyć w plastiku, jadąc za mną z prędkościami, do których raczej nie przywykliśmy ;-)
Co do Transita:
Auto pożarnicze, w tym celu stworzone i zgodnie z przeznaczeniem użytkowane do lipca 2013, mniej-więcej ;-)
bo w ciągu 12 ostatnich lat przejechał ok. 1600km, dwukrotnie poszukując grzybiarzy po lasach :D
Wyposażony jest w standardowy zespół napędowy, czyli 1.7v4 Koeln, skrzynię 4biegową typ F i tylny most z bliźniakami.
Wnętrze:
- 4 drzwi, dwa fotele, 2 ławeczki rozkładane i przesuwne szyby tylne.
Jest ogrzewanie i chłodzenie, radia brak, ale miejsce na jakieś z epoki jest.
Dodatkowe wyposażenie pożarnicze:
Zasobnik dachowy na drabinę,
Sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie - syrena oryginalna niemiecka.
Sygnał świetlny, obrotowy niebieski - oryginalny niemiecki.
http://www.youtube.com/watch?v=OhIUNLKj1Uo
Złącze wysokoprądowe uniwersalne, niemieckie - typu DIN 14690
Uchwyt antenowy (główka) montażowy typu DV
Auto w tej chwili zarejestrowane jako pojazd specjalny - pożarniczy, 9-cio osobowy.
Blacharka:
Nie jest źle, naprawiany blacharsko przez naszych, ale nie ma tragedii, spawy na poszyciach wewnętrznych, nadkolach, nie wyglądają zbyt ładnie, ale są raczej porządne, gdzieniegdzie jakieś łatki, ogólnie stan jak dla mnie - więcej_niż_zadowalający
Mechanika:
Prawie wszystko sprawne,
pierwsza trasa przebiegała w towarzystwie szarpnięć, strzałów i ognia z wydechu, wystarczyło wymienić przerywacz i wszystko wróciło do normy.
Hamulce z przodu tarczowe, dają radę.
Prędkościomież trochę zaniża - pewnie kwestia większych opon.
Pali się kontrolka ładowania, ale o dziwo alternator ładuje, napięcie jest prawidłowe
Zostało sporo kabelków i przyłączy od różnych osprzętów, trzeba je będzie zdemontować i zobaczyć o co chodzi.
Generalnie auto do jazdy,
wrażenia z prowadzenia - bardzo pozytywne, niewielkie luzy, prowadzi się prawidłowo, zawieszenie bardzo wygodne.
Przeszkadzają mało wygodne fotele bez porządnego oparcia i bez zagłówków.
Największą bolączką są przełożenia - brak nadbiegu,
silnik jest wystarczająco mocny, można jechać dynamicznie, ale tak od 60km/h robi się nieprzyjemnie głośno, silnik ma wysoką prędkość obrotową.
Efektem ubocznym "szybkiej" jazdy w trasie jest spalanie - ok 12l/100km wyszło.
Kiedyś może pomyślę o innej skrzyni biegów, albo o nadbiegu.
Fajny jest.