[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Eddie |
Samochód: | Ford Capri Mk II 2.0 V6 Koeln Ghia 1977 |
Status: | aktualnie posiadany (od 2013-12-27) |
Aktualizacja: | 2014-01-27 14:02:00 |
Ford Capri II 2,0 V6 Ghia Automatic
Pewnego dnia jakieś 2 tygodnie temu wybralismy sie z Jackdevillem i Popciem do centrum berlina obejrzeć to capri, 15 lat nie ruszane stało na parkingu piętrowym,na fotach z ogłoszenia nie wiele było widac 1cm kurzu przetarty szmatą,czyli jedne wielkie mazy stanu blachy nie było widac zupełnie.. ale cena ponad 2 tys e, przemawiała ze chyba powinno byc ok , a ze berlin blisko.. to pojechalismy osobówką najpierw obejrzeć .. na miejscu okazało sie troche mniej rózowo.. zapyziały totalnie,jedna szyba w drzwiach musiał byc otwarta jakiś czas.. bo w srodku były 2 gniazda gołebi, nie mówiąc o myszach.. ale w sumie nie narobiły dużego bałaganu..
karoseria po wierzchu troche zmęczona tu rdza tam rdza jakieś niemieckie łatki spawane na wierzch.. ale mimo wszytko mial coś w sobie, odrazu mi sie spodobał..
wszytko ruszyło..jak udało sie zbic cene.. i to dosyć znacznie.. umówilismy sie tydzien później po odbiór auta, kłopot był taki ze samochód stał dęba na dziurawych kołach na 2 pietrze parkingu,na który nie dało się wjechać lawetą ..ale udało sie zmiana kół odblokowanie kół..o dziwo ręczny okazał się igła było jka wyhamować przy staczaniu z pólpięter..:).. ale nie powiem troche sie napocilismy przepychając go przez pare długosci parkingu, w koncu wypchnelismy go na ulice gdzie mozna było go załadować na lawete..:)..
poczatkowo plan był ze raczej na czesci.. jak sie okazało po oglądzinach.. stan auta jest całkiem ok.. dużo gorzej wyglada po wierzchu niz od spodu, cały spód podłużnice podłoga itp wszytko w stanie bdb, wydech musiał być wymieniany na krótko przed odstawieniem auta bo na tłumikach jeszcze naklejki, tak samo przewody hamulcowe gumowe , zatankowany paliwem pod korek, o dziwo nie jest smierdzace i zwietrzałe, ogólnie auto od pierwszego własciciela o przebiegu niecałych 100tys, orginalna Ghia 2,0 V6 automat jakis taki mój ideał capri..(no może mogło by być 2,3).. i te wycieraczki na lampach, i kolorek.. nic dodac nic ując hehe.. pierwsze fotki z berlina tak jak stał na parkingu, ale już przetarty z kurzu przez własciciela, ostatnie fotki już po wstępnym odszczurzeniu..;)
nie pocięta deska i orginalne radyjko.. fajna sprawa..:)
26.01.14 zimowa przejażdżka i sesja w wybornym towarzystwie ;)