[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | cOke |
Samochód: | Ford Capri Mk III 2.9EFI V6 Koeln custom 1978 "Rusty Shit" |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2007-04-28 20:30:58 |
Rok 2007
zaczął sie od wizyty w Medy Capri Garage, gdzie została dokończona blacharka, to czego nie pospawałem sam w 2006, medy dokończył:
-drzwi,
-klapa,
-końcówki podłużnic,
-wewnętrzne fragmenty błotników za tylnymi kołami,
Reasumując cała 'czarną' robote, której nie mogłem wykonać, bądź mi sie nie chciało ;)
korzystając z okazji oddałem do piaskowania między innymi maskę, niestety pogła sie
trochę :(
autko może niezbyt kompletne, ale po szybkiej wymianie klawiatury o własnych siłach powróciło do "macierzy"
teraz trwa szpachlowanie i przygotowanie do położenia lakieru
zakupiony został ostatni brakujący element karoserii - szyberdach,
stara Finlandia2000 została zastąpiona funkiel-nówka Hollandia Onyx, puki co jest to najładniejsza cześć na capri :)
cdn.
lakier leży, niestety nie taki jak miał być, więc na dniach poprawka, może będzie lepiej, musi być bo gorzej być nie może. Z obawy o Wasze zdrowie nie wkleję fotek :P
w ferworze walki na II youngtimer party, wyszło na jaw, że silnikowi coś dolega, konkretnie stuka, i misietoniepodoba, wiec przed wyjazdem czeka nas uciszenie stukacza :(
kolorek zmieniony, więc mogę pokazać jak było w ub. tygodniu :)
generalnie zdjęcia mocno tłumią ten jakże piękny kolorek, w sumie był niezły, ale nie ma moim aucie :p
kończę składanie, na dniach wyjmowanie silnika, i zobaczymy co tam stuka.
a miało być tak pięknie...
nic dodać, nic ująć, oleju nie bierze, bezołow głowice, fajny wałek, niezłe sprężanie a jednak,
diagnoza: luz osiowy wału korbowego i może coś jeszcze, nie wnikam, może jak sie trafi jakiś super zdrowy dół to wskrzeszenie będzie...
powoli se składam