[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | Mordian |
Samochód: | Ford Capri Mk III 1.6 R4 Pinto ??? 1985 "capeć" |
Status: | aktualnie posiadany |
Aktualizacja: | 2014-11-30 22:19:18 |
No to capri III
Witam
Nabyłem drogą wymiany kolejnego forda, tym razem capri mkIII (podobno).
W papierach 1984 silnik 1.3 pinto na prawde 19?? 1.6.
Można by powiedzieć ze kolejny bardziej zaawansowany projekt reanimacji trupa.
Chociaż silnik całkiem żwawy, to buda raczej słabo, nie mówiąc o podłodze ktorej nie ma... Ale spokojnie podłoga jest juz w trakcie rekonstrukcji, zajmuje sie tym mój ojciec (robił takie rzeczy na sniadanie jak mnie jeszcze na świecie nie było).
Co do zdjęć, na tą chwilę dostaje mms-ami aktualne zdjecia słabej jakości (jakies 70km odemnie cała akcja sie dzieje) ale jest robiona dokumentacja aparatem którą poźniej przejme i sie pochwale.
A więc tak na tą chwile 25.11.2012r
zawsze mogło być gorzej :)
08.12.12
Uzbierało sie kolejnych pare zdjęć, więc co miał bym się nie podzielić.
Podłoga u kierowcy już jest skonczona podłużnica też ale na tą chwile nie mam zdjęcia jak to wygląda, przy nastepnej okacji wrzuce. A więc tak:
A tak na tą chwilę wygląda podłoga pasarzera.
Co do podłogi to ktoś ją robił wcześniej ale na zasadzie że nie powycinał tylko przykrył blachą i przyspawał, co najciekawsze i najgłupsze przy progach blacha była zawinięta do góry i przyspawana do górnego rantu progu wewnątrz capcia, próg nie był wyspawany i przy takiej konstrukcji cały sie wyginał, myśle ze jak by ktoś wagi nie piurkowej stanoł na progu to by sie złamał... Nie mam teraz zdjęcia jak to wyglądało ale w przyszłości wrzuce.
6.01.2013
Witam kolejne zdjęcia, już troche nie aktualne ale nie miałem czasu wrzucic.
A więc tak, podłoga u pasarzera wygląda tak:
ogólnie jest już skończona i wstępnie zabezpieczona, w sumie to cała podłoga jest wyspawana i zabezpieczona podkładem, oczywiscie tymczasowo, jak będzie wszystko zrobione to będe zabezpieczał ale jeszcze nie wiem czym, jak macie jakieś magiczne środki to będe wdzięczny za taką wiedze.
A to podłużnica, nie mam zdjęcia jak to wyglądało przed robotą (przynajmniej teraz) ale na tą chwile jest tak:
Teraz troche zmieniając temat, do capcia bede potrzebował resory najlepiej jednopiurowe i w dobrym stanie jak by ktoś posiadał i chciał się pozbyć to prosze o kontakt.
Aha chwilowo jest przestój w remoncie więc zdjęć szybko nie będzie, jak sie zrobi ciepło albo ojciec nie wytrzyma siedząc w domu na dupie to się ruszy i oczywiscie dam znac.
pozdro
30.11.14r
Witam witam
Dawno nic nie pisałem, ale...
Trochę sie pozmieniało, capri już blacharsko skończone, no prawie, w bagażniku dziurka została. Aktualnie ma zregenerowane zaciski hamulcowe ogarnięte szczęki z tyłu, ktoś wsadził tam nowe z reszta bebechów więc tylko wyczysciłem posmarowałem i wymieniłem cylinderek.
Co teraz? A zdarłem kupę szpachli z tylnych błotników (ktoś wspawał reperaturki wbił młotem... i zakitował) wyprostowałem ile się dało spoterem poszedł epoxyd szpachla i lewy tylny zapodkładowany na gotowo, prawy jeszcze do dopieszczenia.
Zdjęć hmm aktualnie nie mam ale jak będe miał chwilę to coś zrobię i wrzucę.
Aha podłoga od środka pomalowana i wygłuszona, wnętrze poskładane i caprik ogólnie jest jeżdzący.